27 replies to this topic

[Tobiasz]

Witam, zaskoczył mnie ostatnio dziwny problem ze światłami.
otóż : brak tylnego prawego postojowego, zmierzone brak napięcia
brak prawego przedniego postojowego.... zmierzone jest 10 V !!!!!
po chęci włączenia drogowych gaśnie lewe przednie mijania ( drogowe lewe sie nie zapala )
reszta świateł ok

ma ktoś jakiś pomysł ?? bo taka rewolucja przekracza moje pojmowanie

[japi 65]

To tzw.' choinka", czyli trzeba posprawdzać wszystkie połączenia z 'masą " pojazdu przy lampach.

[Tobiasz]

oki dzięki dzisiaj będę próbował

[Gerri]

Użytkownik Tobiasz dnia 31 July 2021 - 20:06 napisał

brak tylnego prawego postojowego, zmierzone brak napięcia
brak prawego przedniego postojowego.... zmierzone jest 10 V !!!!!

Robisz kolego podstawowy błąd. Spróbuję wytłumaczyć, żebyś wykapował. Gdzieś jest słaby styk po drodze. Jest aż tak słaby, że przechodzi przez niego minimalna ilość prądu. Ta minimalna ilość prądu wystarczy żeby wysterować multimetr, ale już nie wystarczy, żeby zaświeciła żarówka. Czyli jeżeli usuniesz żarówkę i zmierzysz - to będzie dziesięć wolt. Jeżeli wsadzisz żarówkę i zmierzysz jeszcze raz - to będzie zero woltów.
Idźmy dalej: wspólnym elementem dla obu prawych żarówek postojowych jest bezpiecznik. Oczywiście włącznik też, ale one psują się niesłychanie rzadko - w przeciwieństwie do bezpieczników. Dawno już tego nie pisałem bo już wszyscy posiadacze tego modelu powinni to wiedzieć: bezpieczniki słupkowe śniedzieją na końcach, i pomimo tego że na pierwszy rzut oka wyglądają dobrze, to prądu nie przewodzą. Bezpiecznik trzeba wyjąć i albo wymienić na nowy, albo dokładnie obejrzeć, podważyć blaszkę palcem - po tylu latach może dojść do korozji.

[Tobiasz]

Bezpieczniki wszystkie wymieniłem zaraz po zakupie i przeszlifowałem gniazda, wiem że to podstawa

[Gerri]

Użytkownik Tobiasz dnia 02 August 2021 - 10:56 napisał

Bezpieczniki wszystkie wymieniłem zaraz po zakupie i przeszlifowałem gniazda, wiem że to podstawa

No to pomiary: na początek PRZED i ZA bezpiecznikiem dla prawej strony. Żarówki mają być w swoich gniazdach, pomiar wykonujesz najlepiej nie na końcówkach bezpiecznika tylko na stykach w skrzynce. Z górną blaszką nie ma problemu, z dolnym stykiem już gorzej. Pomierz jak umiesz, możesz do tego wykorzystać kontrolkę z żarówką i kabelkami, bierz do pomiaru dobrą masę (najlepiej z silnika)

[hadrianus]

Użytkownik Gerri dnia 01 August 2021 - 11:30 napisał

bezpieczniki słupkowe śniedzieją na końcach, i pomimo tego że na pierwszy rzut oka wyglądają dobrze, to prądu nie przewodzą. Bezpiecznik trzeba wyjąć i albo wymienić na nowy, albo dokładnie obejrzeć, podważyć blaszkę palcem - po tylu latach może dojść do korozji.

Bezpieczniki polecam miedziane, aluminiowe śniedzieją, rdzewieją z racji korozji elektrochemicznej.


Przy okazji zapytam: przy przełączaniu z krótkich świateł na długie - przełączenie trwa "długo", tzn. około sekundy, w tym czasie ciemno przed autem. Podejrzewam przekaźnik, który to dokładnie będzie?

Edited by hadrianus, 02 August 2021 - 21:21.

[Gerri]

Tam nie ma przekaźników. Uszkodzone są styki w przełączniku pod kierownicą. „Migawka” działa bez problemu? Lata wstecz ten temat był popularny na forach Mercedesa i było kilka opisów jak taki przełącznik naprawić. Jedne naprawiało się łatwiej, inne trudniej - zależnie od producenta. Nie wiem jak teraz z cenami - może po prostu łatwiej kupić niż naprawiać.

[hadrianus]

Migacze ok. Był z nimi problem niedawno, przekaźnik przeczyszczony papierem wodnym. Działa jak nowy.
Przełącznik zespolony widziałem nowy w dobrej cenie...

[Szarik]

Migawka, nie migacze. Czyli jak pociągasz wajchę do siebie, żeby mrugnąć długimi.