Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] Odpalenie i wystrzał


1 odpowiedź w tym temacie

#1 Offline   Bogi


  • Postów: 3
  • Na forum od: 04 sty 2010
  • Miejscowość: Gdańsk

Napisano 08 stycznia 2010 - 10:01

Witam!
Mam taki problem z moim :hooray: mianowicie, odjeżdżam z domu, zrobiłem ok 5 km wracam, zgaszam silnik pod domem i nie wysiadając nawet przypomniało mi się że muszę gdzieś podjechać, chce odpalić po czym załapał na sekundę i BUUUM coś wybuchło... Myślę sobie pewnie instalacja gazowa popuściła... Odpalam na benzynie, kręcę, kręcę, kręcę i nic. Próbuje jeszcze raz i załapuje na chwilę, wkręcił się na 3 tys obr/min kupa czarnego dymu z tyłu i od tamtej pory stoi w garażu i jak chce odpalić tylko słychać jakby łapał i za sekundę gasł. Nawet nie chce się wkręcić na jakiekolwiek obroty. Odpalam wzrasta do 1,5 tys obr/min i gaśnie.

Proszę o jakąkolwiek pomoc, przeszukałem forum, ale nie mogę znaleźć podobnego tematu, czytałem kiedyś tutaj o jakiejś rurce która może spaść z pod filtra powietrza ale nie wiem czy to to :hooray:

Proszę o odpowiedź i z góry THX

Pozdrawiam
Bartek



#2 Offline   MICHAL200


  • Postów: 4 005
  • Na forum od: 18 sty 2007
  • Miejscowość: Uniejów
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W202 C180 po lifcie

Napisano 08 stycznia 2010 - 10:04

Bogi, o wystrzalach bylo juz duuzo. Prosze sie podczepic pod jeden z istniejacych juz watkow.
Gdyby ta rurka spadla to wogole bys nie mogl odpalic..

Temat przenosze do odpowiedniego dzialu i zamykam.








Podobne tematy Zwiń