Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] LPG ciężko odpalić na zimnym silniku


27 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   Pszemek


  • Postów: 114
  • Na forum od: 20 lip 2008
  • Miejscowość: Reda
  • Mercedes:W124 2.0E <92r - M102
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 marca 2010 - 06:21

silnik krokowy w KEjet-cie?

Ogólnie o takich praktykach też słyszałem, ale jeżeli chodzi o Twój typ wtrysku to nie da sie wymontować zaworu powietrza dodatkowego.

Ja bym szukał przyczyny gdzieindziej, sprawdzałeś zapłon, świece, kable, kopułke i palec? Przy okazji wymiany świec warto sprawdzić sprężanie.

Daj znać jak poszło :D



#12 Offline   daro80


  • Postów: 14
  • Na forum od: 21 lut 2010
  • Miejscowość: Kielce

Napisano 29 maja 2010 - 22:20

Dość długo mnie tu nie było....
Teraz jak jest już cieplej to nawet odpala za pierwszym razem ale rozruch trochę trwa, wszystko co wcześniej wspomniane jest sprawne.....
Jeśli chodzi o gaśnięcie na zimnym silniku to gazownik powiedział, że jak się wyreguluje obroty (w tej chwili ma 1200 wolnych obrotów przy włączeniu na bieg spadają do 800) za pomocą śruby to powinien już nie gasnąć.

Teraz pojawił się jeszcze jeden mały problem a mianowicie piszczenie lub też świszczenie dochodzące znad paska klinowego, dziwną rzecz jaką dostrzegłem do gdy poleję pasek odrobiną wody to piszczenie na chwilę ustaje. Wymieniłem rolkę napinacza (nic nie dało) pasek klinowy (pomogło na jeden dzień) może ktoś ma jakiś pomysł dlaczego pisk ustaje pod wpływem wody i co można by tu jeszcze wymienić.... ktoś mi powiedział że jeszcze amortyzator napinacza i łożyska w napinaczu lub cały napinacz..... co wy na to??

#13 Offline   michancio


  • Postów: 697
  • Na forum od: 15 lis 2009
  • Miejscowość: Białystok
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 30 maja 2010 - 10:30

A może ci świszczy napęd wiatraka?
Sprawdziłeś to? Bo u mnie tak jest czasem...

#14 Offline   daro80


  • Postów: 14
  • Na forum od: 21 lut 2010
  • Miejscowość: Kielce

Napisano 30 maja 2010 - 10:44

też tak na początku myślałem że to elektromagnes i cała reszta od wiatraka, ale podczas kręcenia samym wiatrakiem jest cisza, poza tym dziwi mnie to że jak poleje pasek odrobiną wody to piszczenie ustaje na chwilę. a z kolei jak popsikałem czymś (nie pamiętam co to było) zapobiegającym ślizganiu się paska to nic nie dało.....

#15 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 30 maja 2010 - 10:51

A co to ma wspólnego z LPG i tematem wątku? :ok:
"III. Pamiętaj! Jeden temat = jeden problem / pytanie."
Zagadnienia o pasku i odgłosach z nim związanych były wałkowane w głównym dziale technicznym. Dołącz proszę do jednego z nich, a tu pozostańmy przy temacie :)

#16 Offline   escort923


  • Postów: 22
  • Na forum od: 04 maj 2009
  • Miejscowość: Kraków

Napisano 12 czerwca 2010 - 13:57

jeżeli gasnie na zimnym to trzeba sprawdzić srebrny przekaznik(za akumulatorem,ma wsadzone dwa bezpieczniki od góry)sprawdz bezpieczniki ew wyciagnij przekaznik i przelutuj go(z czasem pojawiaja sie zimne luty).Miałem taki sam objaw.ciezko palił i nie trzymał obrotów na zimnym,jak złapał temperature to wszystko byyło ok.jezeli przekaznik szwankuje to wtrysk pracuje w trybie awaryjnym i takie sa objawy.

#17 Offline   Denzel


  • Postów: 10
  • Na forum od: 23 cze 2010
  • Miejscowość: Grójec
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 24 czerwca 2010 - 14:00

Witam daro80. Chciałem zapytać czy wybrnąłeś z problemu odpalenia na zimnym silniku ja posiadam 1.8 na wtrysku KE-Jet i mam dokładnie ten sam problem kiedy zapali pochodzi kilka sekund i gaśnie dopiero za którymś razem ma ochotę na jazdę. :?

#18 Offline   daro80


  • Postów: 14
  • Na forum od: 21 lut 2010
  • Miejscowość: Kielce

Napisano 24 czerwca 2010 - 22:58

w lato jest o niebo lepiej, po ciepłej nocy jak go odpalę to nawet nie zgaśnie tylko muszę go przez parę minut potrzymać na P (automat) bo jak go od razu wrzucę na D to nie utrzymuje obrotów i gaśnie po weekendzie może uda mi się zamontować w nim silnik krokowy który wyreguluje obroty i zdaniem mechaników i gazowników to powinno rozwiązać problem.

#19 Offline   michancio


  • Postów: 697
  • Na forum od: 15 lis 2009
  • Miejscowość: Białystok
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 25 czerwca 2010 - 19:08

Ale czemu wy odpalacie silniki po nocy na gazie? Przecież reduktor też musi sie nagrzac aby normalnie działać... Silnik krokowy podłacza sie do centralki ktora bierze sygnał z sondy lambda i dobiera dawke więc musisz mieć sprawna sonde bo inaczej nic ci to nie da... Lepiej moim zdaniem jest wstawić stabilizator wolnych obrotow, ustawisz se obroty i takie bedziesz juz miał.. Ale zimne auto odpalaj na benzynie

#20 Offline   kris86


  • Postów: 67
  • Na forum od: 19 cze 2010

Napisano 28 czerwca 2010 - 09:26

Cześć.Powiedz coś więcej o swojej inst. lpg firma reduktora, jego moc,i tym podobne.U mnie tego problemu nie ma bo mam inst. lpg 1-generacji,reduktor lovato 125KM,zawór powietrza dodatkowego odłorzony ale podłonczony,w jego miejsce śruba od lpg(ustawienie śruby wpływa na wypełnienie,trza ustawić).Do tego kompletny brak elektroniki od lpg.Jest tylko przełocznik 2 pozycyjny,instalacja gazu jest zasilana z przekażnika pompy.Rozpalam z lekko wcisnietym gazem na obu paliwach.Tak zrobiłem bo po robocie pseudo gazowników na 36l przejerzdzałem mniej niż 200km teraz koło 300km,wolno nie jerzdze.Spalał oba paliwa,na raz :evil: Dodatkowo kable groziły zapaleniem :D ,wszysko wyrwałem,podłończyłem orginalnie,przekażnik srebny naprawiłem,od tej chwili spadek mocy jest minimalny,zero strzałuw,gaśnięc,itp.Ważna sprawa to mixer jego średnica trza dopasować.I teraz tylko :ok: i się :D








Podobne tematy Zwiń