1 odpowiedź w tym temacie

[lestad]

Hej,

Z motoru mojego mi leci olej, niby wszystko ok. ale do uszczelnienia itak trzeba go wyciągnąć, dlatego zastanawiam się, czy aby nie swapnąć go na 3,2 (te 30 parę koni lepiej...) i tu mam pytania:

1. czy komp może być z 2,8?
2. czy chłodzenie to samo?
3. wał napędowy?
4. Dyfer (z ASD i ABS) te same przełożenia?
5. Skrzynia biegów?
5a. Półosie? Przeguby?
6. coś co musze wiedzieć?
7. osprzęt silnika (pompy wody, oleju, wspomagania) te same?

Wiem, że teraz wiem czym jeżdżę i moge trafić na syfny silnik, aby tego uniknąć co powinienem wiedzieć:

1. Jak sprawdzić silnik (wyjęty, bo jeżdżący to wiem - ciśnienie, wycieki, przebieg)
2. Czy lepiej szukać w budzie okulara, czy jakiejś innej (bo chyba mam rację, przypuszczając, że w okularze jest ten sam motor i ten sam osprzęt?
3. A może jechac do anglii i przyprowadzić okulara/124 i przekładkę zrobić. Kumpel będzie wracał do Polski z Anglii - jemu się transport przyda, a mi samochód. Kupi mecha i już...
4. Czy w Anglii bywają przypadki np. kręcenia liczników? Czy do przyprowadzenia auta na części potrzeba jakiś papierów z anglii o wyrejestrowaniu?

Narazie "tylko" te pytanka... Myślę sobie, że przywiezienie angola za 4000 PLN i zabranie z niego silnika - to może jeszcze na tym zarobię...

[Devcrk]

Wszystko to samo, oprócz sterownika silnika. Musi być od 3.2, żeby było trudniej, było kilka sterowników, zależnie od tego, czy było ASR, tempomat. Jeśli nie masz ASR i/lub tempomatu, a kupisz silnik 3.2 który posiadał ten wypas, musisz też zaopatrzyć się w przepustnicę do odpowiedniej wersji.