Skocz do zawartości




Mercedes R129 SL500 vs Mercedes w210 E55 AMG


21 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 20 maja 2011 - 08:47

Frellgi napisał:

Tak właśnie apropos wydechu, to po za swobodnym wyziewem spalin jest jeszcze coś takiego jak ciśnienie spalin, które musi być odpowiednie... Usłyszałem to od niejednego maniaka motoryzacji... Więc zgłupiałem:)
To zanim zabierzesz się za modyfikacje to poczytaj jeszcze trochę abecadła tuningu, byś nie zrobił jakiegoś głupiego błędu.

Jeżeli dobierzesz zbyt małą średnicę rur wydechowych, to spowodujesz, że spaliny nie będą skutecznie usuwane, co wpływa na moc. Jeżeli natomiast dobierzesz zbyt dużą średnicę rur, to będziesz miał efekt tak jakbyś jechał na samych kolektorach. Ciśnienie jakie wytwarza się podczas wylotu spalin ciągnie za sobą nowe, a co za tym idzie usuwanie spalin jest bardzo wydajne i do tego doładowane. To tak w telegraficznym skrócie.

Przy projektowaniu wydechu, nie tylko ważna jest średnica, ale także długość wydechu. Tak samo jak w dolocie. Zarówno średnica jak i długość rur dolotowych wpływa na przesuwanie się wykresu mocy i momentu obrotowego.



#22 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 20 maja 2011 - 10:21

Polecam poczytac na temat: Rezonans, dudnienie, przeplyw laminarny a turbulentny. To sa nieporzadane zjawiska pojawiajace sie w ukladzie wydechowym jesli nie jest prawidlowo dobrany/policzony. Zjawiska falowe sa kluczowe w silnikach wolnossacych choc, tak jak juz ktos wspomnial, przy turbinie maja mniejsze znaczenie.








Podobne tematy Zwiń