Skocz do zawartości




- - - - -

Przeniesienie napędu - drgania


10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   vronka


  • Postów: 51
  • Na forum od: 15 lis 2007
  • Miejscowość: Wrocław

Napisano 15 listopada 2007 - 22:07

Witam,

mam taka przypadlosc w moim 190 2,5d.
przy przyspieszaniu na niskich obrotach -zdaza sie w korkach itp. auto wpada w drgania tzn gdzies z podzespolow przelozenia napedu drganie przenosi sie na caly samochod lacznie z tapicerkami. Objaw pojawia sie na 2 i przede wszystkim 3 biegu przy okolo 1500 obrotow. Generalnie staram sie tak jezdzic zeby unikac tych zakresow ale nie zawsze sie da.
Wyprzedzajac: rozebralem most, powymienialem lozyska bo huczaly i nic wiecej w moscie widac nie bylo. Mialem nadzieje ze po tej robocie ustapi ale niestety nie pomoglo.
To ze nie jest to wina mostu swiadczy fakt, ze powtarza sie przy jednym zakresie obrotow na roznych biegach wiec roznych predkosciach.
Czy moze byc cos nie tak w skrzyni, moze sprzeglo, czy jest mozliwe ze to gdzies z silnika?
Dzieki za wszelkie odpowiedzi.



#2 Offline   PICEK


  • Postów: 27
  • Na forum od: 07 sie 2007
  • Miejscowość: Obsza

Napisano 15 listopada 2007 - 22:17

Może to poduszka pod silnikiem?

#3 Offline   vronka


  • Postów: 51
  • Na forum od: 15 lis 2007
  • Miejscowość: Wrocław

Napisano 15 listopada 2007 - 22:22

wyraznie czuc ze drgania wywolane sa przez ktorys z elementow napedu - obracajac sie z pewna predkoscia drzy a przy innych sie wywaza i jest ok - tak mi sie wydaje- tylko nie mam pojecia co to moze byc

#4 Offline   PICEK


  • Postów: 27
  • Na forum od: 07 sie 2007
  • Miejscowość: Obsza

Napisano 15 listopada 2007 - 22:29

A moze to tzw. suka na wale. albo wał jest do wywazenia.

#5 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 15 listopada 2007 - 22:35

vronka napisał:

Czy moze byc cos nietak w skrzyni, moze sprzeglo, czy jest mozliwe ze to gdzies z silnika?
Dzieki za wszelkie odpowiedzi.

Musisz obejrzeć dokładnie podporę wału na początek. Złap za wał, poruszaj energicznie i próbuj wyczuć czy nie występuje jakiś luz/stuki (zwróć uwagę na przeguby, poduszki silnika i skrzyni)

#6 Offline   Radek124


  • Postów: 2
  • Na forum od: 11 mar 2008
  • Miejscowość: Zielona Góra

Napisano 12 marca 2008 - 00:03

Odnosnie tematu... Mam podobny problem i wsadzilem juz w to wiele nerwów, czasu i przedewszystkim pieniedzy. Powymienialem praktycznie wszystko w ukl. przeniesienia napedu i nic dalej te wibracje przy pewnych obrotach. Dowiedzialem sie ze prawdopodobna przyczyna tych objawów jest tarcza sprzegla a konkretnie tlumiki drgan(sprezynki). Poniewaz wyjechalem a moj "problem" pozostal w domu :sad: to nie zdazylem sprawdzic czy to jest to co boli moja gwiazde ale po powrocie zamierzam wymienic najlepiej kompletne sprzeglo.
Moze ta informacja komus pomoze :ok:

Pozdr

#7 Offline   wrctk


  • Postów: 63
  • Na forum od: 14 sty 2008
  • Miejscowość: Wrocław

Napisano 12 marca 2008 - 07:11

Miałałem to samo, sprawdz łożysko podporowe na wale napędowym,może to też być " wałek atakujący "atak" na moście. :ok:

#8 Offline   malyjunak


  • Postów: 424
  • Na forum od: 26 paź 2007
  • Miejscowość: Trzcianka

Napisano 12 marca 2008 - 10:07

Witam.
Dla pocieszenia powiem, że miałem dokłądnie tak samo ale w 2.0D. Sprawdzałem wał, mam wszystko ok. Zimą jakoś ten problem zniknoł :smile:
Pozdrawiam.

#9 Offline   Maad


  • Postów: 87
  • Na forum od: 26 lis 2007
  • Miejscowość: Koszalin

Napisano 13 marca 2008 - 22:14

Panowie stawiam 99% że to sprzęgło.Ja co prawda drgań nie miałem(aż tak dużych-pojęcie wzgl.), tylko takie buczenie i co dziwne też myślałem , że to coś z mostem lub wałem.Wymieniłem kompletne sprzęgło na nowke(koszt zakupu 560 pln Lukas) i jak ręką odjął :hmm:,a występowało to własnie przy niskich obr.:pub:



pozdr

#10 Offline   adams54


  • Postów: 33
  • Na forum od: 28 sie 2007
  • Miejscowość: Jarocin (wielkopolskie)

Napisano 18 marca 2008 - 12:23

A u mnie był to tłumik drgań skrętnych wału korbowego. Cena nowego ok.600 zł w servisie.








Podobne tematy Zwiń