Skocz do zawartości




Ściągacz sprężyny.


58 odpowiedzi w tym temacie

#51 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 14 sierpnia 2015 - 11:10

Wyświetl postUżytkownik biszkopt dnia 13 sierpnia 2015 - 20:00 napisał

Spawales kielich sprezyny?

Tak.



#52 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 14 sierpnia 2015 - 19:41

I tu jesteś w błędzie. Ściągacz zabezpiecza przed niekontrolowanym wypieciem sprężyny, ma właśnie zadbać o Twoje bezpieczeństwo, abyś nie dostał ze sprężyny w makę. To co przedstawiłeś, to naprostsza droga do wypadku.

#53 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 14 sierpnia 2015 - 20:25

I to mówi typ, który w podpisie ma zdjęcie jak z nogami do przodu, zimą, ciemną nocą i z kolegą jedzie sobie na wozidełku dla seniorów.

Mhm... Safety first...


:E

#54 Offline   biszkopt


  • Postów: 887
  • Na forum od: 27 wrz 2013
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:124 300 CE-24

Napisano 14 sierpnia 2015 - 21:03

Zapewne jakiś senior wpadł na diagnostykę komputerową swoim wózkiem :D

... ale rację Majsterus ma.
W ogóle to warto sobie na początku trochę trudu zadać, żeby później w bardziej komfortowych warunkach popracować.

#55 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 14 sierpnia 2015 - 21:15

Talerzowcem też nie jest tak kolorowo, jak się wydaje.
- przy wysokiej sprężynie jest mało miejsca między zwojami, przez co ciężko, a czasami nie da się wcisnąć talerzy, Nawet, jak się uda je wcisnąć po środku, to nie da się ich przekręcić na sam dół sprężyny, a do jej ściśnięcia i wyjęcia trzeba talerze ustawić tak, aby za talerz wystawał max jeden zwój.
- jako, że sprężyna jest wygięta w łuk, często śruba ściągająca zapiera się o wahacz, co uniemożliwia ściśnięcie, wyjęcie sprężyny czy rozprężenie ściągacza po montażu
- konieczność podpierania koła - przy ściskaniu sprężyny tuleje wahacza i stabilizator ciągną koło w górę, co nawet przy maksymalnym ściśnięciu sprężyny uniemożliwia jej wyjęcie
- maksymalnie ściśnięta sprężyna budzi wątpliwości, czy ściągacz wytrzyma takie siły
- trzeba się sporo okręcić, żeby ścisnąć sprężynę.

Kupiłem taki ściągacz talerzowy, zrobiłem parę kompletów, po czym wróciłem do wymiany przez rozpinanie zwrotnicy. Szybciej i lżej.

#56 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 15 sierpnia 2015 - 22:54

m104 ma całkowitą rację. Też uprzednio dorobiłem sobie ściągacz sprężyny. Ale łatwiej było bez ściągacza z powodów opisanych przez kolegę m104 powyżej.

#57 Offline   myagi


  • Postów: 475
  • Na forum od: 24 mar 2011
  • Miejscowość: Szamotuły
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 listopada 2017 - 21:03

Witam, czy ktoś testował taki zestaw
http://www.narzedzia...es-qs80073.html
daję radę w w124? czy są jakieś problemy podczas jego używania, np. że ściągacz się o coś zapiera, ciężko go wpasować w sprężynę, problem ze skręcaniem ściągacza?

#58 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 19 listopada 2017 - 07:23

Jedyny słuszny ściągacz do Mercedesa :okdouble:

#59 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 19 listopada 2017 - 10:02

Ja sie talerzowego pozbylem, zakup uwazam za bez sensu wydane pieniadze. Z tylu zdjecie sprezyny to kwestia odpiecia amortyzatora i sama wypada, z przodu czasami jest tak, ze scisnienie sprezyny to jedno, ale potem wyjac caly zestaw wcale nie jest kolorowo. Ja rozpinam zwrotnice i podnosze powoli auto, jak sprezyna jest juz dobrze rozprezona to jeden ruch wahaczem w dol i sama wypada. Zakladam w odwrotnej kolejnosci wspomagajac sie sciagaczem wykonanym ze szpilki m20 przekladanej przez wahacz i gniazdo sprezyny.








Podobne tematy Zwiń