Skocz do zawartości




Spalanie W 124 2.0 D


97 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   GEORGE P.


  • Postów: 315
  • Na forum od: 02 wrz 2007
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:ex 124 250D '86
  • Inne auto:OPEL CORSA

Napisano 06 września 2012 - 19:41

200D
Trasa 200km, 30% małe miasto, 70% poza miastem (prędkość 90km/h) "dolewka" - równe 11 litrów / 2 = 5.5l/100km
W 250D raz w trasie zszedłem do 6l/100 (trasa 1000km).



#22 Offline   adasko28


  • Postów: 201
  • Na forum od: 16 wrz 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.5D >93r. - OM605
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:TOUAREG 3,2 V6

Napisano 12 listopada 2012 - 13:00

podpinam sie pod temat:
To już moje trzecie tankowanie do pełna
Spalanie 10 litrów, zawsze tak samo ,mam 2.0d automat dojazd do pracy 7km i z powrotem , żadnych problemow z odpalaniem , kultura pracy silnika- rewelacyjnie, bez drgań (kierownica, buda), bez kopcenia(nawet przy odpalaniu nie puści dymka)), nagrzewanie silnika tez idealnie, nie wiem czy to tez ma znaczenie ale ciepło do kabiny leci już po 2 km od odpalenia zimnego, ewent skrzynia przy zimnym szarpnięcia ale po rozgrzaniu bez problemu. Moc o dziwno bardzo dobra , opinia nie tylko moja - sprzeczna z ogólną opinia o 2.0d. Wszyscy pisza 7-8 litrow a u mnie 10 litrów, przy spokojnej jedzie bez wciskania gazu do podłogi( no chyba ze pod gore ). Czy ma ten wynik uznać za normalny czy szukać problemu. Nie chciałbym koloryzować bo każdy chwali swoje, ale naprawdę u mnie rewelacyjnie jest jesli chodzi o mechanike (czystosc zadbanie) ,silnik jego praca, wygląd, zużycie- wygląda jak bliski ideałowi(bo przecież ma 20 lat wiec ideał trudno napisac).wiec czemu nie może palić tak jak wygląda i według większości opisów.Moze skrzynia biegow ponosi tu porazke i jego szarpnięcia czy tez jak przełączam na P to delikatnie zjedzie 2-3cm i go blokuje( w touarego tego zjawiska nie ma). Co wy na to ?

#23 Offline   Johny


  • Postów: 1 685
  • Na forum od: 19 lis 2009
  • Miejscowość: Bydgoszcz
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 12 listopada 2012 - 15:16

Kolego po pierwsze - ogólne zużycie eksploatacyjne (nie sugeruj się tym, że silnik pracuje dobrze - on i tak nie ma żadnej kultury pracy :E )... ja ostatnimi czasy (grzanie włączone na maks od początku) potrafię przejechać w nocy pół Bydgoszczy zanim na wskaźniku pojawi się optymalna temperatura pracy (podkreślam na wskaźniku). Moim zdaniem 7km to bardzo krótki dystans (a jest już momentami dość chłodno) i jeśli masz "rozkręconą wentylację" (spory wymiennik ciepła) to nie ma się co dziwić ... Spróbuj zmierzyć spalanie jeżdżąc bez ogrzewania.

Użytkownik Johny edytował ten post 12 listopada 2012 - 15:21


#24 Offline   adasko28


  • Postów: 201
  • Na forum od: 16 wrz 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.5D >93r. - OM605
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:TOUAREG 3,2 V6

Napisano 12 listopada 2012 - 16:42

Możliwe ze nie mam 2,0d tylko jakis większy motor bo u mnie kultura pracy jest , Może i tez wyjaśniło by to większe spalanie. A tak na serio to teraz bez ogrzewania jezdzic przez 2 tyg ciezko by bylo, dodam ze po powrocie z jego zakupu czyli z łodzi spalanie wyszło 6 litrów czyli w normie. Czy nie dopatrujecie się może winy skrzyni biegów albo zapchanego katalizatora ( nie znam efektów takiego problemu)., a może szukam dziury w całym ?

#25 Offline   XM


  • Postów: 2 650
  • Na forum od: 24 lis 2009
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 12 listopada 2012 - 17:25

Prawie na 100% jestem pewien, że winne mogą być tylko krótkie trasy. Nie ma rady, żeby się nagrzał do temperatury roboczej szybciej jak po 2-3km, a to aż 1/3 całej Twojej trasy. Wtedy spalanie leci w kosmos.
Ewentualnie możesz zwrócić uwagę, czy po przejechaniu choćby tych 7km, masz te około 85 stopni C (wskazówka na górnym brzuszku cyfry "8"). Zwróć też uwagę, czy temperatura nie podnosi się gdy stajesz albo nie spada gdy włączysz ogrzewanie. Oczywiście może pójść o 5 stopni w górę, gdy jedziesz pod dużą górę z pedałem w podłodze. Jak jest inaczej, to pewnie trzena wymienić termostat.

Użytkownik XM edytował ten post 12 listopada 2012 - 17:26


#26 Offline   DanielB


  • Postów: 513
  • Na forum od: 17 kwi 2011
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1985
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 12 listopada 2012 - 17:56

Jeżeli od początku włączasz ogrzewanie, to się nie dziw. Zimny silnik będzie się rozgrzewał znacznie dlużej, a powietrze z nawiewu i tak nie będzie zbyt ciepłe.

Mój przy obecnych temperaturach jest w miarę rozgrzany (80 stopni) dopiero po jakiś 3,5 km - przy wyłączonym ogrzewaniu. Jeżeli silnik chwilę sobie pochodzi przed jazdą, to po jakiś 2,5 km. A z ogrzewaniem włączonym od samego początku to by zajmowało drugie tyle.

#27 Offline   piotrek.m5


  • Postów: 5 595
  • Na forum od: 27 paź 2008
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 12 listopada 2012 - 18:26

Skrzyni biegów do tego nie mieszaj. Podejrzewam że twoje auto ma już EGR (recyrkulacje spalin). Możesz odkrecić kolektor rolotowy i sprawdzić co w nim siedzi. Bywa tak że jest tak zapieprzony sadzą i olejem że kanały dolotowe w kolektorze i głowicy maja średnice ołówka

#28 Gość_senior 50_


  • Na forum od: --

Napisano 12 listopada 2012 - 20:57

Przebieg 5,6,10 km. to żaden przebieg.Taką odległość pokonuje się pieszo.Temperatura na wskaźniku 80 to jeszcze nie wszystko.Cały zespół potrzebuje co najmniej 20 km jazdy aby dobrze się rozgrzał.Szczególnie automat.Tak więc spalanie przy tym przebiegu 8 lub 10 l to norma.Piotrek m5 ma tu rację skrzynia biegów nie ma do znaczenia.A tak między nami od czasu do czasu silnik musi dostać w cztery litery aby się "przedmuchał" To trochę kosztuje , niestety Mercedes musi kosztować.

#29 Offline   XM


  • Postów: 2 650
  • Na forum od: 24 lis 2009
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 12 listopada 2012 - 21:43

Wyświetl postUżytkownik senior 50 dnia 12 listopada 2012 - 20:57 napisał

To trochę kosztuje , niestety Mercedes musi kosztować.
Phi, jak każdy inny samochód.

#30 Offline   adasko28


  • Postów: 201
  • Na forum od: 16 wrz 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.5D >93r. - OM605
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:TOUAREG 3,2 V6

Napisano 13 listopada 2012 - 09:24

Jesli chodzi o rozgrzewanie nie zauważyłem niepokojących wskazań,, Nie ma spadkow ani tez przegrzania, temperature prawidłową osiąga po ok 4-5km .Dodam jeszcze ze te 7 km to jazda w miescie i kazdy 1-2km zakończone jest krótkim postojem w korku.Cała trasa(7km) trwa ok 25-35min. Cieplo po ok 2km a gorąco po 5-6 km. Poczytałem tez o skrzyniach automatycznych w124 i jeśli dobrze doczytałem to sprawa krótkiego przemieszczenia po przełączeniu an P jest normlana jak i tez szarpniecia delikatne przy zimnym silniku tez. Tak wiec albo sprawa wysokiego spalania normalna jak wiekszość was opisuje ewent sprawa EGR








Podobne tematy Zwiń