26 odpowiedzi w tym temacie

[dyzio767]

...ale samo radyjko to raczej ich Ci nie uciągnie.. miej to na uwadze:)

[Stefan2810]

No jasne, to już inna sprawa. ;]

[dyzio767]

Użytkownik Stefan2810 dnia 06 lipca 2012 - 12:39 napisał

Powiedz mi tylko jak przymocowałeś głośniki (te w apteczce), czego one sie trzymają?

Przyjżyj się fotkom- sa tam podkładki i kawałek płaskownika. Całość się spasowała idealniei głośnik jest bardzo sztywno- nie ma najmnijszych drgań.

[kuba_krk]

Świetny pomysł i w ogóle, tylko...czemu to ma służyć ?

[dyzio767]

Użytkownik kuba_krk dnia 09 lipca 2012 - 15:07 napisał

Świetny pomysł i w ogóle, tylko...czemu to ma służyć ?

...zwykle uprzyjemnieniu sobie wrażen akustycznych. Mozna dzięki tym słuchać np: ulubionej muzyki w jakości nieporównywalnej do fabrycznego zestawu. Jesli się chce mozna podawać też jako przykład, że nie wolno, nie mozna, nie prawidłowo i tyłem do orkiestry itp.. Jak ma się trochę więcej grosza można tez dołożyć następne parę złotych w sprzęt i skupić się na tym jak gra nowy sprzęt. Zwykle jednak przyjemniej się słucha muzyki niż głośników, wzmacniaczy i dobrych kabli...

[w0jta5]

Wszystko fajnie, jak ktoś lubi głośniki z tyłu to spoko, niech sobie słucha.
Tylko mnie strasznie wkurza jak wsiadam do takiego auta, gdzie tył gra głośniej niż przód, lub przodu w ogóle nie słychać - jak można tego słuchać?


Niestety, przedni zestaw to podstawa jeżeli już ktoś mówi o słuchaniu muzyki, a nie wiadomości.


dyzio767, jeżeli nie słyszysz różnicy pomiędzy poszczególnymi wzmacniaczami czy głośnikami, to szkoda czasu na pisanie w dziale Car-Audio.

[XM]

Myślę, że Dyzio jest z tych, co nawet nie słyszą różnicy gdy kable kierunkowe podłączy się przeciwnie jak strzałka .

[dyzio767]

Użytkownik XM dnia 10 lipca 2012 - 22:03 napisał

Myślę, że Dyzio jest z tych, co nawet nie słyszą różnicy gdy kable kierunkowe podłączy się przeciwnie jak strzałka .

...no wiesz....czuje się urażony.. Kierunkowość druta to podstawa:)


Audiofilizm traci sens w chwili gdy zaczynamy słuchac sprzętu nie muzyki.

Coś w tym jest:)

wOjta5- masz rację, przód to podstawa. Jednak jesli nie masz gdzie wsadzić głośników i nie potrafisz lub nie chcesz robić paneli z przodu- montujesz głośnik z tyłu lub pozostawiasz same w desce...a te solo grają tak sobie...

U mnie przód oryginalny jest pod wzmacniaczem- gra głośniej niż tył. Tył robi za suba plus naprawde dobrze uzupełnia średnicę (2xśrednie tony z 3waya) Tweetery mam wyciszone na zwrotnicach, jednak by pasażerowie też byli zadowoleni muszą zostać.

[swampshark]

Użytkownik w0jta5 dnia 10 lipca 2012 - 21:12 napisał

Wszystko fajnie, jak ktoś lubi głośniki z tyłu to spoko, niech sobie słucha.
Tylko mnie strasznie wkurza jak wsiadam do takiego auta, gdzie tył gra głośniej niż przód, lub przodu w ogóle nie słychać - jak można tego słuchać?

Dokładnie tak. Mnie też to irytuje zwłaszcza jeżeli siedzi się na tylnej kanapie i napiernicza po uszach nawet przy niewielkiej głośności i nawet nie da się rozmawiać. Poza tym to gra w szybę, od której dźwięk się odbija więc brzmi to byle jak

Użytkownik dyzio767 dnia 11 lipca 2012 - 07:02 napisał

Audiofilizm traci sens w chwili gdy zaczynamy słuchac sprzętu nie muzyki.

No chyba nie chcesz powiedzieć, że muzyka nie brzmi lepiej w aucie, gdzie zestaw został zbudowany z lepszych klocków i zgodnie z zasadami CA. Nie mówię że to musi być kilka tys. zł, ale dobry zestaw odseparowany wzmak i niewielka skrzynka w bagażniku zawsze wypadnie lepiej niż jakiekolwiek głośniki w półce

Użytkownik dyzio767 dnia 11 lipca 2012 - 07:02 napisał

Tweetery mam wyciszone na zwrotnicach, jednak by pasażerowie też byli zadowoleni muszą zostać.

jeżeli mają być zadowoleni przenieś je w drzwi

[dan124]

Jemu właśnie chodzi o to że ludzie przestają słuchać muzyki a słuchają $ zainwestowanych w sprzęt