2 odpowiedzi w tym temacie

[mcbarlo]

Powoli rozglądam się za W211 z benzyną. Najrozsądniejszym według mnie jest silnik 3.2l, ale chciałbym Was zapytać czy dobrze kombinuje.

Spalanie nie powinno mnie wyrwać z butów. Pewnie koszt przejechania 100 km będzie tylko nieco wyższy niż w moim W140 z OM606. Dynamika zapewne bez porównania, a z tym silnikiem powinno być łatwiej o egzemplarz w dobrej opcji. Jako, że chce przesiąść się z S-klasy to golasy mnie nie interesują.

Mam nadzieje tylko, że nie dostanę klaustrofobii w nim.

Na co powinienem zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego modelu? Czy warto zapłacić więcej za wersję po lifcie?

Czy ewentualnie inne silniki brać pod uwagę? Słyszałem, ze E200 z kompresorem lubi się popsuć, a E240 jest dość słaby i pali niewiele mniej od E320.

[macmw]

Akurat tak się składa że jakieś dwa tygodnie temu sprzedałem swoją W211 E320.
Nie wiem jak wygląda sprawa z awaryjnością E200 kompessor, ale generalnie uważam że 4cylindrowy silnik w aucie tej wielkości to nieporozumienie.
Moja paliła po mieście ok 15-16L, trasa 8-11 zależnie od stylu jazdy.
Ponadto jak masz na tyle kasy to bierz model poliftowy, wyeliminowano w nim parę upierdliwych i kosztownych mankamentów.
Modele poliftowe mają inne silniki (np. zamiast 320 to 350) i nowsze autom. skrz. biegów 7b zamiast 5b.

[m104]

E200 Kompressor to może być już m271, a z tym radziłbym już ostrożnie:

http://www.mercmania...ics33/13374.htm