Skocz do zawartości




- - - - -

[w124/w201] Korozja.



103 odpowiedzi w tym temacie

#91 Offline   BubiTej


  • Postów: 80
  • Na forum od: 23 sty 2017
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 00:33

Jak na progach masz ogniska korozji to koniecznie sprawdź, jak sytuacja wygląda pod listwami progowymi. U mnie tam jest najgorzej.





#92 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 30 marca 2017 - 06:28

Nie jest źle. Ale nie popadaj z kolei w zachwyt!
Owszem, żeby zrobić wszystko to pewnie listwy z góry trzeba zdjąć (żaden kłopot) i możliwe że szybę wyjąć (mooooże). A usuwanie samodzielne do zrobienia, ale żeby było jak to się mówi "jak trzeba" to na pewno nie pod blokiem.

Oczyścisz- a skąd pewność że nie ma dziur? Stukałeś w rude miejsca śrubokrętem? Wtedy dopiero się dowiesz, czy to ruda blacha czy rdzawa miazga. Raczej będzie trzeba pospawać nieco.
Jak już oczyścisz i nałożysz szpachlę- tak jak teraz wyrównasz powierzchnię tak będzie lakier wyglądał. I wiedz, że najmniejszą nierówność, której Twoje oko nie zobaczy- lakier zobaczy. Zwłaszcza że masz ciemny.

Samo lakierowanie to osobny temat. To nie jest kwestia pryśnięcia sprejem po blaszce. Ja bym jeszcze poszukał fachowca z głową.

#93 Offline   BubiTej


  • Postów: 80
  • Na forum od: 23 sty 2017
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 09:29

Dobrzy lakiernicy biorą 350zł za element.

#94 Offline   inutile


  • Postów: 1 458
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 10:39

W Warszawie DOBRY blacharz/lakiernik bierze 400-450 :E

Wyświetl postUżytkownik Sawyer dnia 30 marca 2017 - 06:28 napisał

Oczyścisz- a skąd pewność że nie ma dziur? Stukałeś w rude miejsca śrubokrętem? Wtedy dopiero się dowiesz, czy to ruda blacha czy rdzawa miazga. Raczej będzie trzeba pospawać nieco.
Oczywiście jak są dziury to nie da się tego zrobić pod blokiem - wtedy potrzebny majster ze sprzętem i kawałem blachy. Jednak jak po oczyszczeniu dziur nie będzie, a patrząc na te purchelki jest na to szansa - część rzeczy można spokojnie zrobić pod chmurką. Potem na malowanie gdzieś podjechać. Kolega raczej nie ma żadnego zacisznego i zadaszonego miejsca, więc bez sensu prosić kogoś o udostępnienie garażu/warsztatu albo płacić za takie fuchy komukolwiek, tym bardziej, że - jak widać - majstrom nie chce się brać takich dłubanin.

Użytkownik inutile edytował ten post 30 marca 2017 - 10:42


#95 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 12:12

E tam się nie da.

Kupujesz metr kwadraciany maty szklanej, puszkię żywicy epoksydowej, oczyszczasz ile zdołasz, na resztę lejesz rstop albo cortanin, i na to laminujesz matę żywicą. 2 - 3 warstewki, potem liznąć szpachą, psiknąć podkładem w szpreju, albo mniej ambitnie domieszanym kolorem też ze szpreja, na to dwie warstwy bezbarwnego, przepolerować i masz na lata.

Nie będę dyskutował nad wyższością metody "spawanej" nad metodą "żywiczną" czy też lakieru z pistoletu czy szpreju. Obie są ogólnie przyjętymi w i stosowanymi w blacharstwie. Im starszy trup i im mniej warunków do prac, tym większe usprawiedliwienie dla przyjętej metody najmniejszego oporu.

#96 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 30 marca 2017 - 12:30

Tyż można :D

#97 Offline   inutile


  • Postów: 1 458
  • Na forum od: 18 kwi 2015
  • Miejscowość: lorem ipsum
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 12:58

Wyświetl postUżytkownik carl00s dnia 30 marca 2017 - 12:12 napisał

Kupujesz metr kwadraciany maty szklanej, puszkię żywicy epoksydowej, oczyszczasz ile zdołasz, na resztę lejesz rstop albo cortanin, i na to laminujesz matę żywicą. 2 - 3 warstewki
Tak mechanik naprawiał mi łączenie rury wlewowej z bakiem, które podciekało. Oczyszczenie z tłustej ropy, oczyszczenie z rdzy, zakonserwowanie czymś, nałożenie warstw maty szklanej umazanej żywicą, malowanie. To jedyna sensowna alternatywa dla zakupu nowego (jakieś 2500 PLN) lub używanego (w podobnym stanie) zbiornika - trzyma jak diabli, nie rdzewieje dalej :D

Użytkownik inutile edytował ten post 30 marca 2017 - 13:01


#98 Offline   Frodli


  • Postów: 30
  • Na forum od: 05 paź 2016
  • Miejscowość: Starachowice
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 marca 2017 - 15:43

Obszedłem auto dokoła. W miejscach, gdzie jest tylko rdzawy nalot, blacha jest twarda. W miejscach, gdzie jest bardziej widoczna, pod rdzą wciąż jest zdrowa blacha (zdrapałem trochę rdzy, mam nadzieję, że to nie błąd). Chyba nic, tylko robić :D

#99 Offline   BubiTej


  • Postów: 80
  • Na forum od: 23 sty 2017
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 00:39

Ostatnio takie coś zauważyłem :|

Dołączona grafika

#100 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 marca 2017 - 06:11

Umyj to dobrze pod ciśnieniem, poskrob szlifierka. A potem od reki jedz na stacje demontazu pojazdow ;).


Nie nie, nie zostawiaj tam auta. Kup drzwi jakiekolwiek z w124 czy w201 do wyciecia blachy, z ktorej zrobisz latki :E.








Podobne tematy Zwiń