Skocz do zawartości




1986 VW Golf Mk2 1.8 GL - BLUE


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 Offline   Gulli4sh


  • Postów: 2
  • Na forum od: 16 lut 2022
  • Miejscowość: Siedlce
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Astra Twin Top, 1986 Golf GL

Napisano 17 lutego 2022 - 00:26

Czołem!

Jako, że swojego W124 jeszcze nie mam, to przedstawię Wam mojego pierwszego klasyka ( chociaż niektórzy uważają, że nie zasługuje na to miano :smile2:).

Oto Blue - Volkswagen Golf mk2 w wersji GL, z benzynowym silnikiem 1.8 GX z wtryskiem mechanicznym o mocy 90km i z automatyczną, 3 biegową skrzynią biegów. Ostrzegam - będzie długo :smile:.

Dołączona grafika Dołączona grafika

Posiadaczem tego konkretnego egzemplarza zostałem całkowicie przez przypadek. Od dłuższego czasu planowałem wejść w świat klasycznych aut, zaczynając jednak od czegoś niepozornego - klasyka "mniejszego kalibru", który nauczyłby mnie pokory, odpowiedniego podejścia do renowacji i użytkowania klasycznych samochodów, ale nie wykończył finansowo ( oj jak bardzo się pomyliłem :smile: ). Miał to być również krok ku zacieśnieniu relacji z moim ojcem ( wiecie, wspólne spędzanie czasu popołudniami i grzebanie w aucie). Spektrum marek i modeli, które rozważałem było bardzo szerokie, jednak całkowicie nie uwzględniało nic z gamy VW. Pech chciał, że w pracy mam kolegę, który jest kolekcjonerem starych Volkswagenów i posiada min. Golfa Mk1 Cabrio w oszałamiającym stanie. Pokazał i poopowiadał mi to i owo. Po namyśle i przekopaniu internetu zdecydowałem, że jeżeli kupię jakiegokolwiek VW, to tylko wtedy, gdy będzie to dosyć rzadka konfiguracja Golfa 2, z benzynowym 1.8, automatem, w kolorze stratosblau i z niebieskim wnętrzem. I zgadnijcie co. Po kilku dniach, wspomniany kolega poinformował mnie, że po przeciwnej stronie ulicy, właśnie takie auto jest do sprzedania. Szybkie oględziny i reszty się zapewne domyślacie :grinhihi:.

Dołączona grafika

Człowiek, od którego kupiłem Golfa, sprowadził go w 2016 ze Szwajcarii, gdzie od nowości miał jednego właściciela. Jednak po przyjeździe do Polski, został wstawiony do przysłowiowej stodoły i czekał tam 4 lata, aż go "adoptowałem". Pierwszy właściciel skrzętnie prowadził całą dokumentację - posiadam teczkę grubszą, niż wszystkie tomy Diuny :smile:. Auto było niemal w pełnym oryginale, a każda drobna naprawa odnotowana w zeszycie. Karoseria jednak nie prezentowała się najlepiej - masakryczna ilość wgniotek parkingowych i drobnych zarysowań, oraz powtórnie lakierowane drzwi ( czego na zdjęciach może nie widać). Ponadto tylko 2 malutkie ogniska korozji - próg pod przednim prawym błotnikiem i mała kropka na podszybiu. Mimo to, cała galanteria, wszystkie uszczelki, chromy, klipsy były w komplecie. Natomiast wnętrze to odwrotność nadwozia - jest prawie idealne. Nie widać śladów zużycia, a na plastikach próżno szukać uszczerbku. Blue w momencie zakupu miał 111 tys. oryginalnego przebiegu, a obecnie, po 2 latach - 114.

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Wszystkie zdjęcia pochodzą z pierwszych godzin i pierwszych kilku tygodni posiadania.

Na pokładzie:

- błękitna welurowa tapicerka
- wspomaganie kierownicy
- elektryczne podgrzewane lusterka
- elektryczne szyby (jednak dołożone niestety poprodukcyjnie u dealera VW)
- i jako ciekawostka - akcesoryjne radio Blaupunkt Bremen, które ówcześnie (wg mojej wiedzy) było jednym z najdroższych oferowanych - montowane min. w Porsche

Dodatkowo na montaż czeka centralny zamek, zestaw wszystkich 4 el. szyb, wraz z konsolą środkową z odpowiednim panelem przełączników ( będzie to wymagać wykonania boczków przednich drzwi od nowa, aby nie pozostawiać zaślepek), podgrzewane fotele, podgrzewane dysze spryskiwaczy i nowe koła oczywiście :D Marzeniem jest dołożenie jeszcze klimatyzacji, ale wątpię, że mi się uda - musiałbym kupić drugie, całe auto do przekładki, co również graniczy z cudem, bo sama instalacja jest nie do dostania.

Dołączona grafika

Obecnie Blue czeka na lakierowanie, po którym zostanie złożone do kupy z całą masą nowych, w większości oryginalnych elementów ( wszystkie uszczelki, emblematy, zaślepki, grill, nowe zderzaki, jakiekolwiek elementy wnętrza i nadwozia, które nie były idealne :mrgreen:). Moim celem jest doprowadzenie go do stanu, w którym nie był nawet po wyjeździe z fabryki, zachowując jednak wierność temu, co w kwestii wyposażenia przewidział dla tego modelu VW.










Podobne tematy Zwiń