94 odpowiedzi w tym temacie

[wojtek81]

Użytkownik biszkopt dnia 31 lipca 2015 - 10:18 napisał

Nie rozumiem tylko dlaczego się tak irytujesz.

Absolutnie się nie irytuję.
Jestem tak bardzo daleki od wszelakiej irytacji....
Po prostu daj mi jeden - słownie jeden - powód, dla którego uważasz, że jazda w dzień na światłach z całą tą świecącą się choinką z przodu, z tyłu i w środku ma jakikolwiek sens.
Że podświetlanie przycisku od awaryjnych w środku dnia ma jakiś sens.
Po prostu chciałbym zrozumieć Twoje stanowisko. Zrozumieć, że to słuszne jednak.

Pomyśl, jakie to ironiczne: ludzie, którzy nigdy nie przejechali swoimi samochodami jednego kilometra nocą mają reflektory tak powypalane, jakby jeździli jednie w nocy, a nigdy za dnia. Zabawne, nie?

[biszkopt]

W zasadzie to masz rację. Jednak moja racja jest mojsza niż Twojsza , ot co.

A tak poważnie z punktu widzenia taksówkarza to może miałoby jakieś znaczenie. Kolega będzie nakręcać 30km dziennie, ja robię 100km tygodniowo. Jeżeli odbłyśniki będą wymagały regeneracji, to zregeneruję. O przepalonej żarówce tablicy przypomni mi kontrolka.

Powód jest tak naprawdę jeden czysto estetyczny, a o tym się przecież nie dyskutuje.

[melfio1]

wojtek81 ,a takie coś jak bym sobie wcisną po lampy ,naj mniej roboty i chyba dobre miejsce ,wiesz może jak gatunkowo to wygląda ,a ty biszkopt nie kombinuj bo nie masz racji

http://allegro.pl/sw...5516089565.html

[wojtek81]

1. Brak homologacji;
2. Barwa światła 5500-6000 Kelvinów to nie "czysta biel", a "czysty błękit". Biel kończy się dużo przed 5000 K.

Jest jeszcze druga opcja, która pozwoli Ci przyoszczędzić energię, nie montować LEDów i nie podpaść tutejszej konserwie.
Sterownik, który będzie uruchamiał światła długie na 30% mocy, emulując wtedy niejako światła dzienne.
Takie to trochę na pograniczu legalności ( wysokość świecenia takich świateł ), ale rozwiązanie to łapie się w ramy przepisu o światłach dziennych ( działanie, powierzchnia, jasność ), a przy okazji masz już załatwione w 100% zgodność takich świateł z wymogami odnośnie umiejscowienia ( odległości od krawędzi i środka pojazdu ).
Bardzo dużo aut ma tak porobione.
Plusem jest, że nie ingerujesz nic-a-nic w wygląd, minusem - nadal używasz odbłyśników i żarówek, ale na 1/3 gwizdka.

[melfio1]

A gdzie to takie coś można kupić ,zobaczyć,może to i dobre by bylo,,,

[carl00s]

Jest to opcja do zakodowania min. w BMW z okresu produkcji E46/E39 - takie właśnie rozwiązanie, czyli "długie" na kilkanaście procent mocy. Jest to rozwiązanie bardzo eleganckie, moim zdaniem w konstrukcji tak wiekowej jak W124/W201, gdzie po prostu nowoczesnie wyglądające DRL LED w mojej opinii zupełnie nie pasują - rozwiązanie wręcz idealne.

[wojtek81]

Coś tego typu:
http://allegro.pl/sw...5134964407.html

[melfio1]

Nie gupie to ,ale szukając po necie luszie piszą,że nie jest to legalne bo na lampie powinno być oznaczenie dl czy rl a w starych autach nima,a może bez kombinacji założyć h4 led pobiera podobno tylko 3w na żarówkę
http://allegro.pl/za...5390470469.html

[wojtek81]

Nawet nie myśl tego montować.
Taka ilość diod typu 5050 nadaje się do kierunkowskazu, a nie jako zamiennik H4.
Diodowe zamienniki H4 nie istnieją, chociaż importerzy Chińszczyzny na Alledrogo twierdzą inaczej.

Legalne - nie legalne - to jest dyskusyjne.
Światła do jazdy dziennej wymagają homologacji DRL lub RL, gdyż to światła do jazdy dziennej.
Teraz w ciągu dnia jeździsz na światłach mijania, a one też nie mają ani homologacji RL ani DLR, tylko HCR ( w przypadku naszych aut ) - i możesz na nich jeździć legalnie.
Więc - moim zdaniem - możesz montować moduł i jeździć.
Milion samochodów tak jeździ i jakoś nic się nie dzieje.

[Rybba]

RL to Republika Ludowa?