Witam serdecznie. Postanowiłem odkopać troszeczke temat montażu alarmu w 124. Przeglądane tematy, są często przestarzałe, a Ja, poprostu chciał bym porozmawiać a nie czytać. Myślę, że temat trochę sie rozwinie na nowo, ponieważ montaż alarmu wszędzie jest podobny, i zainteresowanie powinno sie znaleść.
Nie będe ukrywał tego, że, przesiadłem sie z Fiata 126elx na MB 124... Jest to pierwsze, jak by to nazwać, zachodnie moje auto, więc, nie dziwdzie się moim pytaniom.
Postanowiłem zainstalować auto alarm, ponieważ uszkodzony mam zamek, i taniej wyszło zakupić alarm z pilotem (i mieć go przy okazji) jak wymienić zamki. Niestety, tak było.
Alarm ten, to:
[http]
I teraz mam kłopot. Pierwszy, polega na tym, że chciał bym, podłączyć go w miejsce starego alarmu, którego nazwy,modelu itp. nie znam. Ze starego alarmu (zgubiono piloty) chciał bym pozostawić czujniki otwarcia drzwi (te na ultradźwięki, zamontowane w górnych rogach przedniej szyby).
Nie wiem jak sprawdzić, czy mój alarm obsługuje takie czujniki. Jeśli tak, to jak to zrobić??
Kolejną sprawą, jest podłączenie otwierania zamka centralnego. Bardzo proszę Was, o pomoc. Wiem że pompka jest gdzieś pod tylnim siedzeniem. Jak sie do niej dobrać, jak podłączyc przewody (z centralki wychodzą dwa, otwieranie, zamykanie). Pytanie brzmi: jak rozpoznać przewody w pompce, i gdzie dokładnie podpiąć przewody z centralki alarmu.
Kolejną sprawą jest domykanie szyb (tylko przód jest elektryczny), oraz podłączenie się pod światła awaryjne. Bardzo proszę o pomoc...
0
[w124] 200E,1992-problemy z montażem alarmu
Rozpoczęty przez delsen_p, wrz 20 2008 20:16
29 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 20 września 2008 - 20:16
#2
Napisano 21 września 2008 - 00:09
delsen_p, nie kombinuj
Te zamki to ze złota jakieś czy co? Poza tym wymienia się chyba tylko same wkładki zamków - wszystkie 3 (drzwi L/P i bagażnik) lub 4 (stacyjka dodatkowo, ale to akurat może kosztować :roll: ) - na szrocie nie powinno być problemów wyrwać za rozsądne pieniądze.
Pomijam fakt, że wcale 3 wkładek nie potrzebujesz jeżeli decydujesz się na dwa kluczyki - wystarczy jedna która się zepsuła.
Ale do tego jest potrzebny moduł komfortu w aucie, bo w podanym przez Ciebie alarmie takiej funkcji nie ma :-|
Więc co do alarmów dalej są 2 opcje:
1) Naprawa starego alarmu.
Zlokalizuj centralkę starego alarmu i ją rozbierz. W środku powinna być przynajmniej nazwa producenta. Uzbrojony w tą wiedzę wyruszasz do internetu i znajdujesz producenta. Na stronie producenta szukasz swojego modelu (lub podobnego), ściągasz instrukcję obsługi i patrzysz co możesz na jej podstawie zrobić. Jeżeli nic, to telefonicznie kontaktujesz się z serwisem technicznym/biurem obsługi klienta producenta alarmu - centralka powinna być na wierzchu rozebrana, a Ty z telefonem przy aucie. Technik zada kilka pytań dotyczących wyglądu i budowy centralki, po czym zidentyfikuje model i powie jak alarm ręcznie zresetować / zaprogramować nowe piloty. Zamawiasz nowego pilota/piloty, programujesz i masz alarm sprawny
Nie piszę tego "na pałę" tylko sam przez to przechodziłem, tyle że u mnie zgubiła się pamięć kodu pilota, więc nie musiałem kupować nowego
2) Zakładanie nowego alarmu.
Wszystko przypnij do wiązki od starego alarmu - tam jest wszystko połączone, wystarczy pomierzyć miernikiem co jest do czego / popatrzeć które przewody idą do przekaźnika / przekaźników. Tylko nic nie przecinaj dopóki nie będziesz miał pewności co jest od czego No chyba że sobie popisujesz co gdzie było, aczkolwiek i tak jest to dość ryzykowne... można się permanentnie uziemić (też przerabiałem - przerwa w zasilaniu -> brak możliwości rozbrojenia -> blokada zapłonu )
Stara syrena jak i czujki będą działać na 100%, pomijam fakt, że alarmy się sprzedaje tylko kompletne, i raczej pożytku z tego będzie tyle, że odpadnie montaż nowych części :-P
delsen_p napisał:
Postanowiłem zainstalować auto alarm, ponieważ uszkodzony mam zamek, i taniej wyszło zakupić alarm z pilotem (i mieć go przy okazji) jak wymienić zamki.
Pomijam fakt, że wcale 3 wkładek nie potrzebujesz jeżeli decydujesz się na dwa kluczyki - wystarczy jedna która się zepsuła.
delsen_p napisał:
Kolejną sprawą jest domykanie szyb (tylko przód jest elektryczny)
Więc co do alarmów dalej są 2 opcje:
1) Naprawa starego alarmu.
Zlokalizuj centralkę starego alarmu i ją rozbierz. W środku powinna być przynajmniej nazwa producenta. Uzbrojony w tą wiedzę wyruszasz do internetu i znajdujesz producenta. Na stronie producenta szukasz swojego modelu (lub podobnego), ściągasz instrukcję obsługi i patrzysz co możesz na jej podstawie zrobić. Jeżeli nic, to telefonicznie kontaktujesz się z serwisem technicznym/biurem obsługi klienta producenta alarmu - centralka powinna być na wierzchu rozebrana, a Ty z telefonem przy aucie. Technik zada kilka pytań dotyczących wyglądu i budowy centralki, po czym zidentyfikuje model i powie jak alarm ręcznie zresetować / zaprogramować nowe piloty. Zamawiasz nowego pilota/piloty, programujesz i masz alarm sprawny
Nie piszę tego "na pałę" tylko sam przez to przechodziłem, tyle że u mnie zgubiła się pamięć kodu pilota, więc nie musiałem kupować nowego
2) Zakładanie nowego alarmu.
Wszystko przypnij do wiązki od starego alarmu - tam jest wszystko połączone, wystarczy pomierzyć miernikiem co jest do czego / popatrzeć które przewody idą do przekaźnika / przekaźników. Tylko nic nie przecinaj dopóki nie będziesz miał pewności co jest od czego No chyba że sobie popisujesz co gdzie było, aczkolwiek i tak jest to dość ryzykowne... można się permanentnie uziemić (też przerabiałem - przerwa w zasilaniu -> brak możliwości rozbrojenia -> blokada zapłonu )
Stara syrena jak i czujki będą działać na 100%, pomijam fakt, że alarmy się sprzedaje tylko kompletne, i raczej pożytku z tego będzie tyle, że odpadnie montaż nowych części :-P
#3
Napisano 21 września 2008 - 11:03
Ok... Pozostawmy ten stary alarm w spokoju. Umarł. Znalazłem centralkę. Jest chyba z lat 60, bo przypomina dynamo!!! Niestety, tak wygląda. Na nim nie ma naklejek, nie ma numerów, a po rozkręceniu też nic nie widzę! Nawet na płytce procesorek nie ma napisów prócz DF231VF21 i szukaj... Szukałem z google, ale nic nie znalazłem.
W związku z tym, że mam zamiar wyk. tylko część funkcji nowego alarmu, nie chcę sie juz w to bawić. Chcę tylko: mieć możliwość zamykania drzwi pilotem, i też to, by alarm sie włączał podczas otwarcia w/w i klapy z maską, a też by działała funkcja uderzeniowa. Reszta (domykanie szyb, blokada zapłonu) pomijam. Nie potrzebuje tego. Mam blokade skrzyni, kierownicy, sprzęgła i własne odcięcie prądu ukryte w aucie. Wystarczy.
Odpowiedzcie mi tylko na jedno pytanko...
Z centralki alarmowej wychodzi jeden przewód do czujników otwarcia drzwi. Czy, gdy podłączę go do czujnika elektrodźwiękowego ze starego alarmu, będzie działać???
Jeśli w starym alarmie były dwa takie czujniki, to co zrobić , by podłączyc je pod jeden przewód w nowej centralce?? Jeszcze nie wyciągnąłem tych czujników. dzisiaj to zrobię, by upewnic sie czy przypadkiem nie idą w ten sam port w starej centralce. Jeśli oba czujniki starego alarmu będą podłączone do tego samego, jednego wyjścia to wiem co zrobić. Oba podłączyć pod jeden przewód który wychodzi z mojej centralki (nowej), lecz... co zrobić gdy te 2 stare czujniki powędruja do 2 portów???? tak na zaś pytam
W związku z tym, że mam zamiar wyk. tylko część funkcji nowego alarmu, nie chcę sie juz w to bawić. Chcę tylko: mieć możliwość zamykania drzwi pilotem, i też to, by alarm sie włączał podczas otwarcia w/w i klapy z maską, a też by działała funkcja uderzeniowa. Reszta (domykanie szyb, blokada zapłonu) pomijam. Nie potrzebuje tego. Mam blokade skrzyni, kierownicy, sprzęgła i własne odcięcie prądu ukryte w aucie. Wystarczy.
Odpowiedzcie mi tylko na jedno pytanko...
Z centralki alarmowej wychodzi jeden przewód do czujników otwarcia drzwi. Czy, gdy podłączę go do czujnika elektrodźwiękowego ze starego alarmu, będzie działać???
Jeśli w starym alarmie były dwa takie czujniki, to co zrobić , by podłączyc je pod jeden przewód w nowej centralce?? Jeszcze nie wyciągnąłem tych czujników. dzisiaj to zrobię, by upewnic sie czy przypadkiem nie idą w ten sam port w starej centralce. Jeśli oba czujniki starego alarmu będą podłączone do tego samego, jednego wyjścia to wiem co zrobić. Oba podłączyć pod jeden przewód który wychodzi z mojej centralki (nowej), lecz... co zrobić gdy te 2 stare czujniki powędruja do 2 portów???? tak na zaś pytam
#4
Napisano 21 września 2008 - 12:11
delsen_p napisał:
Pozostawmy ten stary alarm w spokoju. Umarł.
delsen_p napisał:
tak na zaś pytam
#5
Napisano 21 września 2008 - 13:47
delsen_p napisał:
Postanowiłem zainstalować auto alarm, ponieważ uszkodzony mam zamek, i taniej wyszło zakupić alarm z pilotem (i mieć go przy okazji) jak wymienić zamki.
Ja bym osobiście poszedł w naprawę zamków. Kupiłeś alarm ale: nie jest to oryginał, takich MB już nie kradną, tanie alarmy są. awaryjne i po za mignięciem kierunkami i budzeniem syreną sąsiadów w nocy za wiele nie robią
delsen_p napisał:
Ze starego alarmu (zgubiono piloty) chciał bym pozostawić czujniki otwarcia drzwi (te na ultradźwięki, zamontowane w górnych rogach przedniej szyby)
To są czujki ruchu w środku, jak ktoś wlezie np przez szybę lub stłucze szybę i gmera w aucie łapą, lub jak zamkniesz muchę w aucie to one to widzą. Czujniki otwarcia drzwi to tzw krańcówki, zobaczysz je po otwarciu drzwi między zawiasami. Czasem są dwa, najczęściej jedno na każde drzwi. Jeżeli będziesz pod nie wpinał alarm to pamiętaj że w 124 otwarcie tylnych drzwi powoduje zapalenie lampki z tyłu, jeżeli zepniesz wszystkie w kupę wtedy otwierając jakie kolwiek drzwi zapalisz wszystkie lampki w środku (przód i tył)
#6
Napisano 22 września 2008 - 19:08
No i tu, właśnie problem z tymi krańcówkami. Wiem, otwieram przód, świeci sie lampka z przodu, otwieram tył, świeci sie z tyłu. Wolę jednak, niech mi piszczy nawet gdy zamknę muchę w środku!
Nie kradną?????
Wczoraj w nocy rąbneli mi boczną szybę, a poza nią: radio bez panelu, 2 głośniki, 6zł z deski, paczkę fajek, gaśnicę, apteczkę, i wszystkie drobiazgi typu klucze, śrubokręty... Pominę już fakt połamania deski (gdzie było radio)! Orąbali go na Parkingu przy Tesco. Wystarczyło 25min.!
Jak juz wcześniej wspomniałem, zamki nie działają i prawa strona była otwarta!!!!!!
Powalone miasto....
Propo alarmu... Sklep który mi go sprzedał ma oryginalne czujniki ultradźw. do tego alarmu w cenie 25zł. Jutro je kupię i problem załatwiony. Powiedzcie mi jeszcze tylko jedno...
Zasilanie juz poprowadziłem. Syrena zamontowana. Centralka ukryta. Czyjnik uderzeniowy, dioda i przycisk serwisowy( schowany) zamontowane. Pozostało podłączenie świateł awaryjnych. Czy ktoś mi może powiedzieć , jak podpiąć sie pod nie??? Czy pod włącznik świateł awaryjnych w kokpicie (desce rozdz.) czy pod przerywacz?? I jak to zrobić??
Aha...
Został jeszcze problem zamka centralnego...
Czytałem na forach, ale niestety, nic z tego nie rozumiem. Za mocno , fachowo , opisane. Podłącz pod kabel otwierania, podłącz pod kabel zamykania i gotowe!
Zastanawiam się nad tym, czy oby w ogóle ktoś z forum, montował kiedys alarm w 124 w praktyce??? Bo widzę, że jeśli chodzi o teorię, to nik a nikt, nie potrafi odpowiedziec na proste pytanie: gdzie jest pompka zamka centralnego, jakie przewody w oryginale z niej wychodzą (kolory) i który z nich, jest odpowiedzialny za zamykanie a otwieranie?????????????? Taka prostota, a wyganiacie szukać... Gdzie???
Straszycie zamykaniem tematu, odsyłając w inne posty, a na nich??? Zero konkretów!!
To tak, jak bym na pytanie: gdzie jest akumulator i jak jest podłączony?? odpowiedział: jest w samochodzie i podłączony jest przewodami!!!
I nie dziwcie się temu, że robi sie tu bałagan!!!
Ktoś, kto przeczyta ze 20postów, przesiedzi ze 3 godzinki w necie i niczego konkretnego nie znajdzie, poprostu sobie daruje, internetową pomoc!!!
?le mówię????
No to niech ktoś zamieści linka, do postu, w którym sa opisane kable w pompce, to wysyłam poczta pifko....
Nie kradną?????
Wczoraj w nocy rąbneli mi boczną szybę, a poza nią: radio bez panelu, 2 głośniki, 6zł z deski, paczkę fajek, gaśnicę, apteczkę, i wszystkie drobiazgi typu klucze, śrubokręty... Pominę już fakt połamania deski (gdzie było radio)! Orąbali go na Parkingu przy Tesco. Wystarczyło 25min.!
Jak juz wcześniej wspomniałem, zamki nie działają i prawa strona była otwarta!!!!!!
Powalone miasto....
Propo alarmu... Sklep który mi go sprzedał ma oryginalne czujniki ultradźw. do tego alarmu w cenie 25zł. Jutro je kupię i problem załatwiony. Powiedzcie mi jeszcze tylko jedno...
Zasilanie juz poprowadziłem. Syrena zamontowana. Centralka ukryta. Czyjnik uderzeniowy, dioda i przycisk serwisowy( schowany) zamontowane. Pozostało podłączenie świateł awaryjnych. Czy ktoś mi może powiedzieć , jak podpiąć sie pod nie??? Czy pod włącznik świateł awaryjnych w kokpicie (desce rozdz.) czy pod przerywacz?? I jak to zrobić??
Aha...
Został jeszcze problem zamka centralnego...
Czytałem na forach, ale niestety, nic z tego nie rozumiem. Za mocno , fachowo , opisane. Podłącz pod kabel otwierania, podłącz pod kabel zamykania i gotowe!
Zastanawiam się nad tym, czy oby w ogóle ktoś z forum, montował kiedys alarm w 124 w praktyce??? Bo widzę, że jeśli chodzi o teorię, to nik a nikt, nie potrafi odpowiedziec na proste pytanie: gdzie jest pompka zamka centralnego, jakie przewody w oryginale z niej wychodzą (kolory) i który z nich, jest odpowiedzialny za zamykanie a otwieranie?????????????? Taka prostota, a wyganiacie szukać... Gdzie???
Straszycie zamykaniem tematu, odsyłając w inne posty, a na nich??? Zero konkretów!!
To tak, jak bym na pytanie: gdzie jest akumulator i jak jest podłączony?? odpowiedział: jest w samochodzie i podłączony jest przewodami!!!
I nie dziwcie się temu, że robi sie tu bałagan!!!
Ktoś, kto przeczyta ze 20postów, przesiedzi ze 3 godzinki w necie i niczego konkretnego nie znajdzie, poprostu sobie daruje, internetową pomoc!!!
?le mówię????
No to niech ktoś zamieści linka, do postu, w którym sa opisane kable w pompce, to wysyłam poczta pifko....
#7
Napisano 22 września 2008 - 19:34
delsen_p napisał:
Czytałem na forach, ale niestety, nic z tego nie rozumiem.
Jeżeli czytałeś to nawet u nas zamieszczałem kiedyś taki schemat:
a to że nie rozumiesz to już nie wina forum...
A co da ten alarm, skoro wybicie okna i wyrwanie radia i innych rzeczy z auta to czas około 2-3 min, zresztą złodziej nie głupi i wie że byle jaką szmatą zatka syrenę, która w 99,99% przypadków znajduje się na lewym bądź prawym błotniku pod maską
#8
Napisano 22 września 2008 - 21:11
delsen_p napisał:
gdzie jest pompka zamka centralnego
delsen_p napisał:
Straszycie zamykaniem tematu, odsyłając w inne posty, a na nich??? Zero konkretów!!
delsen_p napisał:
kto przeczyta ze 20postów, przesiedzi ze 3 godzinki
#9
Napisano 23 września 2008 - 06:16
Rob,ie... zuhu jeden!!! Ty mi życie uratował!! Moja zakuta p.... wreszcie zakumała!!! To sie nazywa, robota!! Czerwony, czarny, trochę zielonego a tam przetnij! Dosłownie jak przepis na ciasto!
Mateusz.... Tobie też ogromne SPASIBA! bo, mówiąc szczerze, myślałem że ten central jest z lewej strony kanapy...
---------------
No patrzcie, co te łapówki w Polsce potrafią zadziałać!! 2 dni biegam po necie i nic.... A tu masz... Obiecał pifko pocztą, i nagle... he,he
---------------
I tak, dla pewności już, bo zaraz śmigam do garażu...
Rob...
w/g rysunku, o ile moja p..... dobrze działa, znajdę tam 5 przewodów???
Ziel, żółty, czerw, brąz i biały...
Biały i zielony = sterowanie zamkiem
pytanie brzmi= te przewody oczywiście idą do zamków??? mam je przeciąć i zmostkować z przewodami od centralki alarmu??? pytam, bo nie wiem co znajdę pod kanapą??
A co z resztą??
czerw = +12, prostota, pociągnę bezpośrednio od akku i jest...
a żółty i brąz??? Jak dowiedzieć się, co zamyka a co otwiera zamek (+ czy -12)?
[ Dodano: Wto Wrz 23, 2008 07:16 ]
Aha... i przypominam, że z centralki alarmu wychodzą jedynie dwa przewody... Otwieranie i zamykanie (czas 1s,5s,20s,30s reguluje sie z pilota), nie ma wzmianki o jakiś wyjściach +/-12V dla zamka..., więc, jeśli zamek takich napięć potrzebuje by działać, myślę że muszą tam być??? już podłączone, więc zająć się tylko sterowaniem ( biały i zielony?)
Mateusz.... Tobie też ogromne SPASIBA! bo, mówiąc szczerze, myślałem że ten central jest z lewej strony kanapy...
---------------
No patrzcie, co te łapówki w Polsce potrafią zadziałać!! 2 dni biegam po necie i nic.... A tu masz... Obiecał pifko pocztą, i nagle... he,he
---------------
I tak, dla pewności już, bo zaraz śmigam do garażu...
Rob...
w/g rysunku, o ile moja p..... dobrze działa, znajdę tam 5 przewodów???
Ziel, żółty, czerw, brąz i biały...
Biały i zielony = sterowanie zamkiem
pytanie brzmi= te przewody oczywiście idą do zamków??? mam je przeciąć i zmostkować z przewodami od centralki alarmu??? pytam, bo nie wiem co znajdę pod kanapą??
A co z resztą??
czerw = +12, prostota, pociągnę bezpośrednio od akku i jest...
a żółty i brąz??? Jak dowiedzieć się, co zamyka a co otwiera zamek (+ czy -12)?
[ Dodano: Wto Wrz 23, 2008 07:16 ]
Aha... i przypominam, że z centralki alarmu wychodzą jedynie dwa przewody... Otwieranie i zamykanie (czas 1s,5s,20s,30s reguluje sie z pilota), nie ma wzmianki o jakiś wyjściach +/-12V dla zamka..., więc, jeśli zamek takich napięć potrzebuje by działać, myślę że muszą tam być??? już podłączone, więc zająć się tylko sterowaniem ( biały i zielony?)
#10
Napisano 23 września 2008 - 09:30
delsen_p, brązowy przewód to standardowo w instalacji elektrycznej auta masa. Zasilanie +12V w pompce jest stałe a sama ona jest sterowana poprzez podanie + lub - na przewód sterujący i tym juz powinna sie zająć sama centralka alarmu
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W140] Montaż alarmu ze sterownikiem centralnego zamka |
Mercedes S, CL i SEC | majkel333 |
|
||
[W124] trójkąt boczka drzwi problem z montażem |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Jul |
|
||
[W124] Podłączenie centralki alarmu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | szalonyypl |
|
||
[W124] Dołożenie alarmu sterowanego fabrycznym pilotem-kluczykiem |
Modyfikacje,Tuning | brys |
|
|
|
[w124] Podłączenie alarmu tutorial |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | stevenjones |
|