30 odpowiedzi w tym temacie

[alan124]

Trochę emocji można czasami dodać do tego bujania się Efekt jest, lecz jeżeli mówicie, że się niszczy to pewnie wezmę to pod uwagę ;-)

piotrek.m5 napisał:

Twój silnik ma niecałe 120KM

Ma 108. Chciałbym w takim upewnić się, że skrzynia ma potężny wpływ na osiągi. Znajomy wymienił skrzynię w dokładnie takim samym jak mój i nie miałem z nim szans na światłach (przed wymianą jeździł porównywalnie do mojego). Prawdopodobnie wsadził nowszą, pewnie mniej zużytą. Jakieś pomysły? I proszę was, oszczędźcie sobie żartów, mój i mój portfel, więc będę eksperymentował :cool:

[PiotrGo]

Ukaniu napisał:

Wykonałeś test Stall Speed - mówiący o jakości konwertera. Obroty z gazem do dechy powinny być dla tego silnika poniżej 2000

Masz może dane obrotów stall testu dla M103 3.0?

[piotrek.m5]

alan124, to zacznij od silnika a nie od skrzyni. Skoro jest mułowaty to może to jego wina

[alan124]

Hmm, tak się składa, że znajomy ma jakiś niepotrzebny most. Mogę sprawdzić co to jest i ewentualnie zamienić. Wymiana jest bardzo skomplikowana/kosztowna? Jak sprawdzić jaki jest mój most?

[vietrzyk]

Ja akurat musiałem zmieniać ze względów "hałaśliwych"...
Most 400 + olej 107zł.
Ale zmieniłem z 3.91 na 3,46 i z obserwacji wynika...

Minimalnie wolniejsze przyspieszenie na poszczególnych biegach (np. na 3 w zakresie od 40-60) ale za to dłuższe biegi i się nadrabia rzadszym wajchowaniem gałką zmiany biegów - czas od 0 do 100 km/h taki sam na obydwu mostach ;-)
Mniejsze obroty silnika przy takiej samej prędkości - mniejsze spalanie przy jeździe po trasie rzędu ok. 0,5 l/100km (90% mojej jazdy to trasa). Być może w samym mieście jest wzrost ale nie sprawdzałem

Przy automacie odczucie przyspieszenia może być spore bo jest płynna zmiana biegów.

[vietrzyk]

roxa napisał:

"Siłe" zamieniłeś na prędkość przy tych samych obrotach.

Ja tam nie robię systematycznie 1/4 mili to dla mnie jest korzystne

Muszę rozebrać ten stary most bo znalazłem fajny artykuł naprawy w "Deutshe-Germańskim" języku krok po kroku

[alan124]

Ok, dzięki za informacje.

[mandaryn86]

vietrzyk, wrzuc artykuł jeśli mozesz ;-)

[pgstraz]

Witam
Jakiś miesiąc temu nabyłem mercedesa W 124 3.0 coupe automat B/G 340 tyś km, wszystko sprawne i działało.
Kilka dni temu podjechałem pod sklep, chcąc odjechać włączyłem R i nic, włączyłem D i nic, po prostu nie chce jechać, czuć lekkie szarpnięcie i stoi. Przyznam się że nie sprawdziłem oleju w skrzyni, skrzynia chodziła b.ładnie, nie szarpała, biegi zmieniała płynnie, nie było oznak że coś się z nią dziej.
Dziś wszedłem z kolegą pod spód, skrzynia była mokra, uczelniana na silikon przez poprzedniego właściciela.
Panowie co zrobić żeby mercedes jechał, jaka może być przyczyna i jak ją wyeliminować.
Może wiecie gdzie naprawiają skrzynie, czy warto naprawiać czy lepiej kupić używkę.
Dzięki z góry za odp
Pozdrawiam

[vietrzyk]

mandaryn86 napisał:

wrzuc artykuł jeśli mozesz ;-)

Oto i on, jest po niemiecku. Treść zaznaczona na żółto jest przetłumaczona translatorem więc potrzeba 2-3 godzin żeby to poskładać we właściwą treść, niestety z braku czasu nie mam się kiedy za to wziąć. Jak by ktoś zrobił można do FAQ wrzucić śmiało.

Download naprawa mostu 124.docx from FileFactory.com

pgstraz napisał:

Panowie co zrobić żeby mercedes jechał, jaka może być przyczyna i jak ją wyeliminować.

Z twojego opisu wynika że ktoś musiał grzebać już przy niej. Ale skoro nie miała żadnych niepokojących objawów wcześniej dziwię się że tak "nagle" przestała działać i to na wszystkich biegach... Na twoim miejscu obejrzał bym dokładnie dalszą część napędową, czyli most i przeguby na półosiach. Poszukaj posta jak któryś z kolegów opisywał, że podczas wyjazdu z CPN-u przestał mu samochód jechać. Moja diagnoza była, że odbezpieczyła mu się zawleczka w moście i na szczęście trafna bo nie kupował nowego mostu.
Poza tym wpisz w wyszukiwarkę ASB i posiedź trochę przy temacie to rozwiążesz problem jeśli to nie będzie to co mówię. Było już wiele razy na forum wałkowane o problemach ASB.