90 odpowiedzi w tym temacie

[w0jta5]

bobano, osobiście nie zawracałabym sobie głowy. Może to być delikatny błąd czujnika lub licznika. Dopiero jak przestanie łapać 80'C to wtedy trzeba się zainteresować.

[Sawyer]

Łatwo sprawdzić czy to błąd czujnika czy problem z niedogrzaniem. Poczekaj i zobacz przy jakim wskazaniu włącza się wiatrak. Jeżeli analogicznie- załączy się przy niższym wskazaniu niż powinien to kwestia wskaźnika, może czujnika na zegary.

[glukoz]

Dołączę się do tematu W skrócie: temperatura za niska - około 60-70 stopni. Wymieniłem termostat na nowy - nie pomogło, temperatura cały czas za niska. Dodatkowo przetestowałem stary, wyciągnięty z auta termostat w garnku z termometrem - otwierał się idelanie przy temperaturze około 85 stopni, tak więc był dobry. Pytanie: czy coś jeszcze może być przyczyną niedogrzanego auta oprócz termostatu? Czy dobrze mi się wydaję, że wszystkie inne usterki powinny powodować raczej przegrzewanie auta, a nie niedogrzanie? Kolejna myśl - czunik temperatury, albo przewody są uszkodzone i pokazują złą temperaturę. Przymierzam się do wymiany czujnika. Czy podczas jego wymiany trzeba spuszczać płyn chłodniczy? Może wystarczy jak wiadę na wysoki krawężnik jedną stroną auta i dzięki temu, że będzie pod skosem to nie poleci za dużo płynu po odkręceniu czujnika?

[Szarik]

2.0 Diesel? Wiatrak chłodnicy cały czas się kręci? Jak tak, to odepnij czujnik od wiatraka (dwupinowy, z przodu głowicy, od strony kolektora ssącego) i sprawdź, czy nadal jest to samo. Jak tak, to najpewniej elektromagnes wiatraka do wymiany.

[glukoz]

Tak, diesel 2.0. Wiatrak się nie kręci. Przez moje kilkuletnie użytkowanie auta nie kojarze, żeby kiedykolwiek się załączył. Natomiast jak spinam go na sztywno drutem to się załącza, tak więc elektromagnes jest ok. W każdym razie wiatrak nie jest przyczyną niższej temperatury na wskaźniku. Ponawiam moje pytanie odnośnie wymiany czujnika

[andrzejrz]

Wjedź na krawężnik i wymieniaj.Poleci trochę płynu to dolejesz.

[glukoz]

Ok, wjechałem dzisiaj na większy kamień jedną stroną i wymieniłem ten czujnik. Dostęp był nie specjalnie dobry, ale udało się go wykręcić zwykłym, płaskim kluczem 19. Specjalnie dużo płynu nie poleciało. Jedyny problem jest taki, że po zamontowaniu nowego czujnika okazało się, że ten... nie działa - na wskaźniku cały czas 40 stopni, pomimo jazdy przez dobre 10 minut. Licznik był nówka sztuka, nieużywany zamiennik, tyle, że przeleżał u mnie w szufladzie jakiś rok - ale to chyba nie powinno mieć znaczenia. Tak czy inaczej jutro rano czeka mnie wkręcanie starego czujnika z powrotem, ech...

Użytkownik glukoz edytował ten post 22 czerwca 2019 - 23:40

[Marian15]

Może przewód niedrożny? W sensie może pekl/odłączył się podczas wymiany?

[glukoz]

Przewód jest ok, wkręciłem dzisiaj stary czujnik i wskaźnik ponownie zaczął chodzić. No nic, będę musiał zakupić drugi czujnik i spróbować jeszcze raz z wymianą.

Użytkownik glukoz edytował ten post 23 czerwca 2019 - 23:16

[glukoz]

Wracając do tematu: zakupiłem niedawno drugi czujnik, również Febi, zamontowałem no i... również nie działa - wskazówka nie chce się podnieść powyżej 40 stopni. Niezły mindfuck. Czy to możliwe, że dwa razy trafił mi się uszkodzony czujnik? Przecież to niemożliwie, że coś poszło nie tak podczas wymiany - nie da się przecież tego czujnika źle wkręcić. Może układ chłodzenia musi się odpowietrzyć, żeby czujnik zaczął działać? Z drugiej strony chyba nie, bo jak wkręcam stary czujnik to ten działa od razu - wskazówka się podnosi...