Skocz do zawartości




[W201] Krzysiek127 2.0E 1991 r.


68 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 30 grudnia 2016 - 18:17

Wyświetl postUżytkownik Krzysiek127 dnia 30 grudnia 2016 - 17:56 napisał

Zdejmowałem pokrywe zaworów, uszczelka twarda jak skała, a węże od odmy rozleciały się przy próbie ich zdjęcia z pokrywy. Do tego luzy na łączeniach. Zatem już wiadomo dlaczego ta strona silnika i cały dolot uwalone są doszczętnie olejem..
Musisz być pechowcem tak jak ja. Tylko nieliczni tutaj mają 20+ letnie uszczelki i gumowe węże, które nie wymagają "troski" :)

Sprawdzałeś cenę kalosza? Może warto po prostu wymienić, jeśli to nie jakieś duże pieniądze. Będzie z głowy.



#22 Offline   AiM


  • Postów: 932
  • Na forum od: 21 sie 2016
  • Miejscowość: Gdzie oczy poniosą, a Benz zawiezie ;)
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Własne nogi

Napisano 30 grudnia 2016 - 19:09

Mnie się wydaje, że jak wymieniać to komplet. Zależy właśnie ile kosztuje.

#23 Offline   maciejd


  • Postów: 753
  • Na forum od: 03 lis 2013
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 4.0E - M119
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Clio, Laguna, 2x Transit, Żuk

Napisano 30 grudnia 2016 - 19:32

A1021410990 - na allegro nowe po 220-230PLN są. Podobno OE MB.

Niby tutaj http://www.czesci-me...1021410990.html jest za 250, ale u nich już próbowałem coś kupić i po zapłaceniu się okazało, że jednak nie ma na stanie a cena jest niemal dwukrotnie wyższa. Trzeba by zadzwonić.
Albo, jeśli nie jest pęknięty ani sparciały, to wymyć i założyć.

#24 Offline   Krzysiek127


  • Postów: 136
  • Na forum od: 27 paź 2016
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W208

Napisano 18 stycznia 2017 - 11:17

Zapomniałem pokazac prezent od Mikołaja (Żony)

Dołączona grafika

#25 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 18 stycznia 2017 - 11:21

Jeżeli szukasz kalosza to zapytaj tu: http://www.sklep-mer...10990-p-91.html

#26 Offline   Krzysiek127


  • Postów: 136
  • Na forum od: 27 paź 2016
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W208

Napisano 19 stycznia 2017 - 09:34

Kalosz skleiłem dobrym klejem do gumy i śladu nie ma po pęknięciu. Zdecydowałem się na to bo pęknięcie było powierzchowne i płytkie. Powymieniałem natomiast węże, ten pod kaloszem który był na pewno nieszczelny, bo spękany i luźny na wejściach, węże odmy, plus uszczelka pod pokrywą. Mam nadzieje ze pozbyłem się wycieków oleju, pozostaje obserwować. Przepływke umyłem w środku z syfu i poskładałem wszystko w całość. Auto odpalilo, bez gaśnięcia, wyraźnie lepiej reaguje na gaz - poprzednio dodanie gazu powodowało mulenie. Niestety nie odbyłem jazdy testowej, auto stoi na działce i śniegu tam mnóstwo.

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Właśnie! Taka sytuacja - wrzucam D, noga na hamulcu a koła mielą w miejscu?? Wciskam hamulec do podłogi, a tył nadal chce jechać.
Nie chce myśleć co by było na śliskiej drodze. Chyba kolejne prace będą dotyczyły hamulcy...

Użytkownik Krzysiek127 edytował ten post 19 stycznia 2017 - 09:36


#27 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 19 stycznia 2017 - 10:11

Super, że się sam za to zabrałeś. :ok:

Ta klapka antywybuchowa (klapa spiętrzająca) ma różne opinie, większość negatywnych.

Pod rozdzielaczem paliwa a obudową przepływomierza masz oring uszczelniający, jego też warto sprawdzić.
Na rozdzielaczu paliwa koło EHA masz wkręcony króciec do którego podłącza się zasilanie paliwa - wykręć go, tam jest filterek siatkowy i wyczyść.

#28 Offline   Krzysiek127


  • Postów: 136
  • Na forum od: 27 paź 2016
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W208

Napisano 19 stycznia 2017 - 21:02

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 19 stycznia 2017 - 10:11 napisał


Na rozdzielaczu paliwa koło EHA masz wkręcony króciec do którego podłącza się zasilanie paliwa - wykręć go, tam jest filterek siatkowy i wyczyść.

Mówimy o króćcu zaznaczonym strzałką? Wykręcam raz przewód a potem drugą aby wyjąć filterek?

Dołączona grafika

#29 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 19 stycznia 2017 - 21:11

Nie, po przeciwnej stronie.

Wykręcasz krociec i w nim jest koszyk plastikowy. Przemywasz i zakładasz.


//Tapatalk

#30 Offline   Krzysiek127


  • Postów: 136
  • Na forum od: 27 paź 2016
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W208

Napisano 22 stycznia 2017 - 15:46

Niestety Wojtas, mój początkowy hurra optymizm prysł. Wyczyściłem wskazany przez Ciebie filterek, odkopałem auto i przejechałem się 5km.
W ciągu tego dustansu zaliczyłem po kolei wszystkie objawy jakie trapiły mnie wcześniej:

- auto odpala, wchodzi na 1500 obrotów, pochodzi 5 sekund i zamula, obroty spadaja, auto gaśnie.
- odpalam drugi raz, wchodzi na 1500, zamula, obroty spadaja ale daje rade i nie gaśnie,
- jazda. delikatne dodawanie gazu powoduje zamulanie.
- auto samo generalnie jedzie obrotami (skrzynia automatyczna) jeśli skopie gaz obroty spadną.
- jadąc powoli tyle co napędza silnik na Drive, bywa ze auto zgaśnie!

Przyznam że troche zrezygnowany jestem i brak mi pomysłu co dalej samodzielnie diagnozować.








Podobne tematy Zwiń