47 replies to this topic

[melfio1]

Nic się nie stanie.

[JanB]

W USA dość często zmieniają olej. Tak co 5-6 tys mil, co na nasze daje zmianę co 7-9 tys km. Więc należy przypuszczać, że syfu w silniku nie ma. Dla spokojności zadałbym lekką płukankę na 15 minut przed zlaniem starego oleju i zalał tego Motula. Przy Motulu, Mobilu, Castrolu uwaga, bo to najczęściej podrabiane oleje. Zakup musi być z pewnego źródła, a nie jakaś okazja z Al-o.

[Leon90]

Odgrzeję trochę poruszoną tematykę. Bardzo ciekawy wątek dotyczący olejów stosowanych w MB..Od niedawna jestem posiadaczem 129 z m104. Według książki serwisowej mój SL jeździł od nowości na 0W/30 a później przy przebiegu powyżej 100.000 km stosowano już olej 0W/40 oczywiście Mobil 1 i tak było już do dzisiaj. Aktualnie jest po wymianie również na ten sam Mobil 1 i pracuje silnik bez zastrzeżeń. Wymiany średnio były co 10-12-14 tys.km.

Edited by Leon90, 09 July 2016 - 06:48.

[wojtek81]

Ale Ty się o coś tu pytasz czy tylko chwalisz?

[JanB]

No Wojtek, kolega Leon90 tylko opisał swoje doświadczenia. I , bo chyba na Forum o to właśnie chodzi. Wniosek z czytania tego wątku bardzo budujący - te silniki chodzą dobrze na olejach 0W30, 0W40 a nawet na 10W40...

[wojtek81]

Nie opisał swoich doświadczeń, jedynie przepisał co znalazł w książce serwisowej. Chciał w kolejnym wątku pochwalić się swoim SL-em, którego zanabył całkiem niedawno i prawdopodobnie raz wymienił olej po zakupie.

[Wichu]

Miałem kiedyś Lancię Thesis z pełnym wyposażeniem w jasnych skórach i też miała 6 cylindrów. Jeździła na Selenia 10w60 od nowości i nadal jeździ.

[m104]

Właścicielom w124 z silnikiem m119 w wersji na rynek amerykański (i chyba japoński także) zwracam uwagę, iż silniki na ten rynek były nie wiedzieć czemu, pozbawione chłodnicy oleju silnikowego. W tej sytuacji dobór właściwego oleju ma jeszcze większe znaczenie, niż w wersjach europejskich, które chłodnice posiadały. Głównie rozchodzi się o odporność na bardzo wysokie temperatury.

[JanB]

Potwierdzasz więc, że w USA zmienia się olej co 5 tys. mil, co sprawia, że w silniku olej jest wciąż w miarę nie zużyty. Dodatkowo trzeba pamiętać, że w USA jeździ się w większości około 60 mil/h (poniżej 100 km/h) a max ok. 140 km/h. Producenci samochodów to wykorzystują wkładając skrzynie automaty i osprzęt silnika (jak napisałeś sam wyżej) o obniżonej wytrzymałości. Do "amerykańców" Polacy dokładali np. chłodnice płynu w skrzyni ASB, aby zwiększyć trwałość tych amerykańskich skrzyń.

[majsterus]

A ja do skutera leję olej od kosiarek briggs&startton do 4T.... i działa.