59 replies to this topic

[Ukaniu]

Kochani jak będziecie grzebać sprawdźcie dokładnie czy nie pomyliłem się.
Bo może być i pewnie jest tak, że na przepustnicy jest czujnik WOT do KE i zamknięcia do EZLa a na dźwigniach jest styk umożliwiający hamowanie silnikiem do KE. Suma sumarum po wywaleniu KE i montażu MSa styk na dźwigniach połączyłem z EZLem w celu uzyskania mapy lepszej do stabilizacji wolnych obrotów. Na przepustnicy styki zlikwidowałem bo wstawiłem TPS.
Układ bez styków będzie działał ale troszkę gorzej.

Edited by Ukaniu, 02 January 2016 - 22:56.

[cobesh]

Czyli montując MSa zostawiłeś sterowanie wolnymi obrotami z kjeta?

[Ukaniu]

Nie, jałowe są sterowane z MSa ale jak nie podałem sygnału o zamkniętej przepustnicy do EZL to ciężej stabilizuje się obroty jałowe. Widac EZL zmienia mapę albo zaczyna trochę pomagać w stabilizacji przyspieszając znów zapłon przy spadku obrotów. Nie mam stoboskopu i nie sprawdziłem jakie są zmiany.

[szymtro]

Zależy dokładnie od roku auta ale przełącznik na przepustnicy oba sygnały wchodzą do cis-e a sygnał zamkniętej przepustnicy idzie też do ezl(w wiązce na silniku jest lutowane połączenie przewodów). Oprócz tego do cis-e idzie też dodatkowy styk puszczonego pedału.

W 2.6 6 cylindrowym (chyba w wersji california) jest też jakaś prosta komunikacja pomiędzy cis-e a ezl - to pewnie żeby jeszcze poprawić spalanie mieszanki.

[Mastur]

W serwisówce piszą, że EZL bierze sygnał zamkniętej przepustnicy do zmiany wyprzedzenia zapłonu na jałowym i przy hamowaniu silnikiem, a otwartą przepustnicę rozpoznaje po podciśnieniu i obrotach, schematy mogą trochę mylić.

[cobesh]

Skoro jest MS to po co zostawiać cokolwiek z kjeta? Wystarczy TPS, IAT, koło 60-2 i cewki.

[elmer]

Cobesh ileś tam postów wcześniej napisałeś mi żeby obydwa moje rozwiązania to proteza. Przeanalizowałem to i doszedłem do wniosku, że masz rację,
Dlatego zastanawiam się nad DET3, DAC lub EasyEcu. Wiem, że EasyEcu to SA, a pozostałe dwa to piggyback.
Z tego co czytałem to EacyEcu jest chyba najlepszym rozwiązaniem ?

[borys609]

Witam Panowie!
Mnie również po 10 latach kończy się butla i zastanawiam się co dalej.
Mam w swoim Mercedesie 260E instalację gazową bodajże II generacji (takie 10 lat temu montowano) firmy BRC.
Chodzi w zasadzie całkiem poprawnie poza... no właśnie, poza wolnymi obrotami, których za cholerę nie da się ustawić tak jak należy.
Kiedyś było niby trochę lepiej, ale z czasem stan ten się zdegradował. Auto jest po regulacjach wtrysku benzyny (pierwsza regulacja od nowości, dopiero co ruszone plomby), na benzynie chodzi tip-top.
Nie chcę studiować całej metodologii współczesnych montaży instalacji gazowych, nie mam na to głowy ani czasu.
Czy ktoś z Was byłby w stanie przywrócić sprawność mojej instalacji bądź jakimś cudem zamontować w moim aucie instalację wtryskową? Mieszkam pod Wrocławiem.
Pozdrawiam!

[PanzerIV]

Szczerze mówiąc może Ci to wyjść drogo. Jeżeli chodzi o OMVL XXIc to obsługuje 4 cylindry, można łączyć dwa sterowniki i wtedy będzie 6, ale te sterowniki są dość drogie i rzadkie, wiec chyba przerost formy nad treścią.
Gdzieś w okolicach Wrocławia jest podobno warsztat gdzie zakładają zmodyfikowane Stagi do KJ. Ja znalazłem ich przez jakieś forum audi. Za kompletną instalacje do 2,3 koleś powiedział mi +3000zł.
Po googluj i podpytaj kolesia, może jeszcze się tym zajmuje i zrobi to za sensowne pieniądze.

[manieczek]

Ma u siebie OMVL DREAM XXI C w m103 czyli w 6 cylindrach. Do spokojnego montażu potrzeby jest tzw driver który rozdziela sygnał nawet na 8 cylindrów-produkcja OMVL. Można też zdublować sygnały wtryskiwaczy ale nie będę się wypowiadał bo akurat na tym sie nie znam. Starownik OMVL wraz z wiążką posiadam w zapasie.
Do mechanicznego wtrysku nie ma lepszej instalacji biorąc pod uwagę cena/ jakość bo nic nie trzeba przerabiać.
Po dwóch latach używania dalej jestem zadowolony i co ciekawe na benzynie auto też jeździ jak kiedyś może to zasługa AEB 377- takie stop Ke, a może i tego że całkiem sporo śmigam w miesiącu na benzynie:)

W razie pytań o DREAMA zapraszam na PW lub do lektury moich wczęśniejszych wypowiedzi.