Witam
Przed weekendem w moim mercu pojawił sie następujący problem, po przekręceniu kluczyka nie zapala się kontrolka od podgrzewania świec żarowych. Po odpaleniu silnik dziwnie pracuje tak jakby nie chodził jeden z cylindrów, a kontrolka zaraz po odpaleniu zapala sie na jakies 10s .
W weekend zacząłem szukać przyczyny
Jeszcze zauważyłem to że po przekręceniu kluczyka w pozycje 2 (tę przy której powinno rozpocząć się podgrzewanie) słychać tykniecie w przekaźniku który znajduje się na nadkolu. Gdy odczekam jakiś czas (kluczyk caly czas w pozycji 2 ) to tykniecie slychac ponownie i zapala sie kontrolka od swiec.
Chcąc zlokalizować przyczynę wykręciłem i obejrzałem wszystkie świece żarowe i wyglądają na dobre. Po przekręceniu kluczyka pojawia się też napięcie ok 12V na każdym z końców przewodów dochodzących do świec. Z tego co czytałem aby sprawdzić przekaźnik należy zewrzeć w mniejszej wtyczce styki 1 i 3 i tak zrobiłem i lampka zaświeciła.
Stąd moje pytanie czy w takim razie uszkodzony jest ten przekaźnik na nadkolu? a może powinienem poszukać przyczyny w jakiś czujnikach?
Liczę na waszą pomoc i z góry dzięki
1
[w124] Świece żarowe - problem
Rozpoczęty przez gachido, wrz 10 2007 08:16
25 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 10 września 2007 - 08:16
#2
Napisano 10 września 2007 - 08:48
Masz najprawdopodobniej przynajmniej jedną świecę do wymiany - zalecam wymianę kompletu, będziesz miał spokój ma dłuższy czas. Właśnie zapalenie się kontrolki po odpaleniu oraz nierówna praca na początku jest tego dowodem - przynajmniej jeden cylinder się nie nagrzał.
#3
Napisano 10 września 2007 - 09:04
Jakub napisał:
Masz najprawdopodobniej przynajmniej jedną świecę do wymiany - zalecam wymianę kompletu...
Ok w takim razie gnam do sklepu i sciagam kolektor po raz kolejny
cytujemy oszczędnie
#4
Napisano 10 września 2007 - 15:42
gachido napisał:
Chcąc zlokalizować przyczynę wykręciłem i obejrzałem wszystkie świece żarowe i wyglądają na dobre.
Aby wstępnie zdiagnozować świece nie trzeba ich wymontowywać. A jeżeli już je wyjąłeś to jak sprawdzałeś czy są dobre? Językiem?
#5
Napisano 10 września 2007 - 18:57
Cytat
jak sprawdzałeś czy są dobre?
Zdarza się, że przejście jest, ale świeca jest na wykończeniu i czas jej nagrzania znacznie się wydłuża. Konieczne wtedy jest grzanie świec "na dwa razy". Można wtedy się pokusić o sprawdzenie czasu grzania. Wykręcasz wszystkie świece i mierzysz czas potrzebny do nagrzania się "do białości". Gdy czas jednej ze świec znacznie różni się od pozostałych, oznacza to usterkę konkretnej sztuki. A objawy towarzyszące spalonej świecy dość dokładnie opisał już Kuba.
#6
Napisano 10 września 2007 - 19:35
pawel63 napisał:
Na podstawie obserwacji wzrokowych nie da się stwierdzić czy świeca jest sprawna
Dzięki, jestem bogatszy o kolejne doświadczenie
Szczerze mówiąc to prawie zawsze sprawdzam kawałkiem przewodu zasilając chwilowo kolejne świece przy pomocy aku, wcześniej odkręcając od nich przewody. Metoda prosta ale skuteczna
#7
Napisano 10 września 2007 - 19:42
Cytat
Dzięki, jestem bogatszy o kolejne doświadczenie
A metoda "językiem", pewnie tez skuteczna: jeśli ilość bąbli na języku zgadza się z ilością świec żarowych w silniku, układ można uznać za sprawny.
#8
Napisano 12 września 2007 - 09:02
Dzieki wielkie za pomoc oczywiscie wymiana swiec pomogla i samochodzik startuje jak rakieta :-) Bardzo DZIEKUJE
#9
Napisano 30 stycznia 2008 - 19:24
A ja mam pytanie ,może trochę wyjaśnienia mój chrześniak wymieniał wszystkie świece żarowe w swoim 202 2.0 D i odkręcił kolektor ssący .Zauważył dużo nagaru w kolektorze.wyczyścił ,złożył i mała przejazdżka.Okazało się ,ze auto dostało kopa, motor zrobił się zywszy, czy to jest wskutek wymiany świec czy może wyczyszczenia kolektora ssącego, bo podejrzewam ,ze w moim 201 będzie podobnie albo jeszcze gorzej ,bo jest starszy.
#10
Napisano 30 stycznia 2008 - 19:39
mieleo, w z tego co wiem w silniku z zapłonem samoczynnym, świece służą tylko do wstępnego ogrzania cylindra aby ułatwić jego uruchomienie. Podczas pracy silnika nie spełniają one już żadnej roli, więc polepszenie osiągów w aucie, o którym piszesz wynikało raczej z oczyszczenia kolektora ;-)
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Świece żarowe problem? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Ayewaye |
|
||
[w124] Świece zapłonowe, wymiana, jakie? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | spider |
|
||
(w124) Świece żarowe. |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | W124POWER |
|
||
[w124] Świece żarowe - jakie? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | superbzorr |
|
||
[w140] m119 Świece zapłonowe - przerwa |
Mercedes S, CL i SEC | m00n |
|