20 odpowiedzi w tym temacie

[W124POWER]

Cześć przy niższej temperaturze silnik po odpaleniu kuleje,sprawdzałem świece kablem przykładają do minusa wszystkie iskrzą,przekaźnik rozebrałem przetarłem styki papierem,normalnie styka. Kontrolka prawidłowo pokazuje. Czy te świece już są bardzo słabe?

[Szarik]

Sprawdź świece ohmomierzem. Nie pamiętam na 100%, ale chyba powinny mieć koło 1ohm. U mnie kiedyś jedna miała ponad 30ohm i powodowała właśnie nierówną pracę zaraz po odpaleniu.

[W124POWER]

Wszystkie mają po 0ohm także niby są dobre albo źle sprawdzałem. Jedna była niedawno zmieniana, pokazuje 0.

[W124POWER]

Dla świętego spokoju wszystkie zmienie a potem zobaczymy. Jaką markę polecacie?

[myagi]

Ja polecam Beru u mnie chodzą już dość długo.

[patrykwarszawa]

Zdecydowanie Beru.

[Szarik]

Ja jeździłem na NGK. Troszkę tańsze od Beru, a problemów nie miałem. Jak sprawdzałeś oporność? 0ohm to raczej jakiś błąd. Wyciąg wtyczkę od przekaźnika świec i jedną końcówkę miernika wsadź do pinu we wtyczce a drugą do masy (masa,
czyli niepomalowana śruba wkręcona do karoserii, minus na akumulatorze, blok silnika itp.) i tak każdy pin po kolei.

Użytkownik Szarik edytował ten post 28 listopada 2018 - 06:21

[mattberninger]

Też mam to samo że przez 3-4 sekundy po odpaleniu chodzi nierówno zanim zalapie ssanie. Powiedzcie jakie powinny być wartości na każdej świecy? Mierzymy po przekręceniu kluczyka aby grzały czy bez? I ktora wartość mierzenia wybrać, 200, 2000 czy 20k? Pozdrawiam

[Damian85]

Bez przekręcenia kluczyka mierz. Jak masz możliwość, to ustaw miernik na test ciągłości obwodu. Jak nie to na funkcję omomierza. Wartość jak najmniejsza 200 omów.
Świeca powinna mieć opór najlepiej poniżej 2 omów.

To, że świeca iskrzy nie znaczy, ze jest dobra bo taki pomiar jest "zero jedynkowy". Świeca, która ma 20 omów, też będzie iskrzyć, bo jeszcze trochę grzeje, ale na niej samochód będzie kulał.
Ja swoje zmieniałem zaraz po zakupie samochodu. Założyłem Bosha i jestem zadowolony. Spaliły mi się wtedy dwie, jedna praktycznie po drugiej.

Świeca nie może mieć opór "0", bo to by znaczyło, że przewodzi prąd bez żadnych oporów. Musi się pokazać jakaś wartość >0

Użytkownik Damian85 edytował ten post 28 listopada 2018 - 09:44

[tomuss1980]

Ja zawsze sprawdzam swiece w jeden sposób i nigdy mnie nie zawiódł.
Odpinam przewod ktory idzie z przekaznika swiec na poszczegolne swiece i dokonuje pomiaru w kazdym z pinow osobno. Jeden przewód w omomierza daje na mase, drugi w kazdy po kolei pin w tej wtyczce odpietej z przekaznika. Zakres omomierza raczej sprawa drugorzedna ale im mniejszy tym moze wykryc ze cos sie ze swieca dzieje.
I tak, dobra swieca MUSI miec pełne przejscie czyli wskazanie omomierza ZERO. Jak sie wyswietla cokolwiek innego , znaczy szatan sie nią interesuje.;-)
Dziękuje.