109 odpowiedzi w tym temacie

[OSTRY2500]

W cdi masz bardzo dlugie swiece w poruwnaniu do om 602 ,u siebie gwintu nie zniszczysz ani jej nie urwiesz.

[Chang]

zdarza się uwalić gwint w głowicy częściej niż urwać świece w starych OM-ach - acz czasami się zdarza

[Bogdan 190]

Jeżeli jest naprawdę zapieczona to naprawdę urwać nie problem, wszystko zależy czy było już ruszane i co wkręcone. Jeżeli świece no name to uwierz mi że ulatują moment, niby się odkręca, a się ukręca

[jaszek7777]

Udało mi się wykręcić świecę numer 5. I powiem Wam, że o ile przed wymianą świec (i po wymianie czterech na nowe też) telepało mi silnikiem przez pierwszych 20-30 sekund pracy przed 4 lata, tak teraz odpala jak nowy. Już mam wymienione wszystkie na nowe. A świeca niby była sprawna, przewodziła prąd, jak i oporność jej byłą taka sama jak czterech nowych, wynosiła 1,2-1,3 Ohma. A ta świeca numer 5 to była Iskra W ogóle miałem każdą inną Od wczoraj nie poznaję samochodu. Już myślałem, że może kompresja siadła.

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 28 marca 2017 - 21:33

[mbaszyns]

świeca żarowa w OM605 musi być dokręcona z odpowiednim momentem, bo musi się odpowiednio uszczelnić połączenie (stożek). Za słabe dokręcenie może spowodować przedmuchy i gromadzenie nagaru pomiędzy świecą i głowicą, a tym samym potem problemy przy wykręcaniu. Ukręcenie świecy to nie efekt zapieczenia się gwintu, bo przy poprawnym montażu (dokręcenie z odpowiednim momentem, użycie specjalnego ceramicznego, a nie miedzianego, smaru) on nie ma jak się zapiec, tylko nagromadzenia nagaru. Dlatego też przy montażu trzeba dokładnie oczyścić gniazdo świecy, nie żałować smaru i dobrze dokręcić. Dobrze, czyli kluczem dynamometrycznym. Tej wiosny wymieniałem świece po 8 latach, z żadną nie było najmniejszego problemu, choć na wszelki wypadek odkręcałem używając klucza dynamometrycznego (dwukierunkowy Jonnesway T16110) - po pierwszym ruszeniu kluczem do dalszego wykręcania wystarczyły palce. Gdyby były problemy z wykręcaniem, to nic na siłę - robimy to jakbyśmy gwintowali otwór - czyli na zmianę odrobinę wkręcamy i potem wykręcamy. Spotkałem się też na jakiejś zagranicznej stronie z opinią, że najskuteczniejszym preparatem penetrującym przy problemach z wykręcaniem świecy jest nie WD40 lub mu (naftopodobne) podobne, tylko mieszanina oleju ATF z acetonem.

[124bordo]

Panowie... Problem jest... Spadła mi nakrętka od kabla zasilania świec... Ni cholery nie widzę nigdzie... Macie pomysł jak to znaleźć w necie? Nr oryginału mam ale kupić nigdzie nie idzie. Wpisuje różne frazy i nic... Wyskakuje tylko jakaś nakrętka od wladimirca Pomożecie?

[andrzejrz]

Często razem ze świecą jest

[Szarik]

Nie pamiętam jaki dokładnie jest tam gwint, ale wystarczy kupić zwykłą nakrętkę, około M5.

[andrzejrz]

Zwykły gwint jest

[124bordo]

Jakbym chciał zwykła śrubkę to bym założył śrubkę ale sami wiecie ile jest tam miejsca i ciężko by było założyć sama nakrętke bez kabla. A tak to za kabelek się lapie i całość nakłada. Myślę o ułatwieniu na przyszłość. Gdyby ktoś dał namiary, będę bardzo wdzięczny.