Skocz do zawartości




- - - - -

m102 - odpala na benzynie ale za chwilę gaśnie


35 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   Apach


  • Postów: 69
  • Na forum od: 05 cze 2010
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:C124 E320

Napisano 27 lipca 2010 - 09:47

U mnie gaz strzela odkad mam auto. Zaraz po wyplacie kupie nowe kable, swiece i dam auto do wyregulowania instalacji. Z tym, ze wypadalo by aby auto na Pb chodzilo jak nalezy, dlatego chcialbym zlokalizowac przyczyne tego przygasania na zimnym silniku. Czy dolot i lewe powietrze moze miec wplyw na dzialanie auta na Pb? Czy szukac przyczyny gdzies indziej?



#12 Offline   maciek1neo


  • Postów: 73
  • Na forum od: 06 sie 2008
  • Miejscowość: Zgorzelec

Napisano 27 lipca 2010 - 10:27

szczerze gdyby łapał lewe powietrze to ina gazie byś miał problemy. chodź z drugiej strony skoro od kiedy go masz to strzela. hmm wpierw wymien kable kopulke i palec i wtedy zobacz jak się zachowuję. Nie rzuca Ci czasami silnikiem ?

#13 Offline   Apach


  • Postów: 69
  • Na forum od: 05 cze 2010
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:C124 E320

Napisano 27 lipca 2010 - 10:38

Ostatnio po wystrzale rzucalo na wolnych obrotach o czym pisalem w temacie jaki zalozylem. Po wizycie w warsztacie facet zlokalizowal rurke podcisnienia ktora sie odczepila. Po podczepieniu spowrotem silnik zaczal pracowac normalnie. Tak jak mowie na LPG na zimnym silniku jest wporzadku. Problem z praca silnika wystepuje tylko na Pb na zimnym motorze.

#14 Offline   Radhezz


  • Postów: 1 526
  • Na forum od: 26 gru 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Napisano 27 lipca 2010 - 12:53

Apach, ogarnij temat jeszcze raz - jesteś pewny tego, że w profilu masz wybrany taki silnik jaki jest w samochodzie? Wbrew pozorom to ma duże znaczenie, a nawet konkretny podtyp silnika M111 robi tutaj baaardzo dużą różnicę :!:

#15 Offline   Apach


  • Postów: 69
  • Na forum od: 05 cze 2010
  • Miejscowość: Łódź
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:C124 E320

Napisano 27 lipca 2010 - 20:27

Oczywiscie, ze jestem pewny. Dokladne oznaczenie to M111.960. Rzedowa czworka o pojemnosci 2200 ccm i mocy 150 KM. Czy potrzebujesz wiecej danych?

#16 Offline   Radhezz


  • Postów: 1 526
  • Na forum od: 26 gru 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:W201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Napisano 27 lipca 2010 - 20:59

Apach napisał:

Oczywiscie, ze jestem pewny. Dokladne oznaczenie to M111.960. Rzedowa czworka o pojemnosci 2200 ccm i mocy 150 KM. Czy potrzebujesz wiecej danych?
Widzisz, problem polega na tym, że tutaj z frakcji benzynowej 90% osób to posiadacze i ujeżdżacze silników M102/M103/M104 z wtryskiem mechaniczno-elektronicznym KE-Jetronic, a Ty masz już silnik z wtryskiem w pełni elektronicznym Motronic, w dodatku z tego co widzę po modelu silnika prawdopodobnie na PMS - na dolocie ma tylko czujnik temperatury masy powietrza zasysanego, bez przepływomierza HFM.

Sam z Motronic-iem fizycznie też kontaktu nie miałem, ale jeżeli z zewnątrz wszystko wygląda OK, to prawdopodobnie doszło do uszkodzenia niewidocznego jakiegoś czujnika (temperatury, masy powietrza, lambda) lub elementu wykonawczego (tutaj raczej konkretnie na regulator wolnych obrotów). Z uwagi na moją jak na razie mierną znajomość tematu zalecałbym jednak najpierw podłączenie pod komputer diagnostyczny, zanim wymienisz pół układu wtryskowego. Chyba, że lubisz akademickie dyskusje pt. "co to może być" to się podszkolę i pogadamy :D

P.S.
To jest tam ta przepływka HFM? :)

#17 Offline   road


  • Postów: 124
  • Na forum od: 19 lip 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:FSO Polonez 1.4 GLI 16 V 1995 r.
  • Trzeci Mercedes:FSO Polonez 1.6 GLE 1995 r.

Napisano 04 sierpnia 2010 - 11:18

Dopisze sie ze swoim problemem. Silnik M111.960. Na gorącym przy odpalaniu jak "chwyci" to obroty ida zaraz w dół. Raz uda sie odbic od 500 obrotow do gory raz nie da rady i gaśnie. Natomiast gdy przy odpalaniu dodam lekko gaz to jest ok. Z czym może być proble? Przepustnica?

#18 Offline   pfilipiuk


  • Postów: 107
  • Na forum od: 20 kwi 2009
  • Miejscowość: Legionowo

Napisano 12 sierpnia 2010 - 21:33

Witam wszystkich co mają m111.960.

Apach,
problem z tym silnikem polega na tym że jak sie ma gaz to wtryski siadają.
z problemem przy porannym odpaleniu, poradziałem sobie po roku udreki. a mianowicie. mamy z rana teraz temperaturę około 20 st.c. czujnik temperatury płynu na silniku ten dwupinowy powienien wskazywać rezystanję chyba powyżej 1 kohm. (to należy sprawdzić) gdzies sa na którymś forum umieszczone są dane, niepamiętam
sprzwdzić to należy. i potem na rozgrzanym silniku. około 200 - 300 ohm.
jeżeli to się zgadza wepnij w układ opornik około 2,5 kohm opornik pod jeden z pinów. jeżlei masz oryginalne wtykę to ją zdejmij pod jeden wepnij rezystor pod drugi kawałek przewodu. do czujnika podepnij to po przez końcówkę elektryczą żeńską. do wtyki daj kawałek odizolowanego przewodu. we wtyczkach masz około 2 mm średnicy.
jeżeli na zimnym silniku auto od rzau zapali to wtryski siadają. opisałem co trzeba zrobić na innym forum.
road
co do problemu z paleniem na gorącym. problem z obrotami biedu jałowego może być mnóstwo.
po pierwsze sprawdź taki przełącznik na przepustnicy. podczepiony jest z przodu przepustnicy patrząc od przodu auta. i taki kabelek wchodzi do środka przepustnicy od niego.
ja ruszysz torchę przpustniącą to powinno tykać. wtedy jest ok.
po za tym może być chyba wszystko.
podjedź na diagnostykę chyba najprościej, ale uważaj hfm to system jest strasznie popierdzielony. jeżeli coś szfankuje to moze wywalić wszystko.
ja mam problem z wtryskami i wywala wszystkie czujniki, przepustnice itp.
problem polega na to że jak czasy wtrysku są do bani i komp nie wie o tym to myśli że wszystko jest złe.
najprościej zrób sobie "mrugacza", czyli wymigaj sobie błędy. duzo o tym na formu było. podłączenie około 100 złotych, a mrugacz będzie cię kosztował 10 złotych i 10 minut lekkiej pracy.
i dla naszego m111.960 to : bananek (pin 16) + kabelk około 20 cm + opornik około 1 -1,5 kohm + dioda led np zielona (dłużą nogą do pinu 16) + kabelek okoł 20 cm + bananek (pin 1) + kabelk okoł 20 cm + przełącznik + kabelek około 20 cm + bananek (pin 8)
instukacja: wpinasz wszystko w piny jak podałem, przełącznik na zero, zapłon i przełącznik na 1 i liczysz ile razy mryga dioda. nie pyl mrugnięć bo liczba mrugnięć wskazuje błąd. dokładnie jak to było na formu poszukaj. pamiętam że 1 mrugniecie to brak błędów.
zapomiałem dodać. m111 mają po tylu latach pracy zniszczoną izolację na przewodach. robią się zwarcia, ginie sygnał itp.
należy rozciąć izolację i zobzaczyć co się z tym dzieje. od czego zacznijcie: na wtryskach, czujnikach temp, fazach rozrządu,cewkach,wiązka przepustnicy.
u mnie kable gołe szły na długościach nawet 40 cm.
wiązka do przepustnicy po całości prawie goła. wszystkie przewody.
koszt jak sam to robisz około 150 złotych. ja zlecasz do elektryka to do 1000 złotych. dwa dni zabawy. mi to tyle zajęło.

#19 Offline   kris86


  • Postów: 67
  • Na forum od: 19 cze 2010

Napisano 13 sierpnia 2010 - 14:42

jak strzela to świeczki do wymiany(uszkodzone na gorąco zwiększają opór),jeśli ciepły nie pali na pb to regulator ciśnienia paliwa do wymiany(czasami się zaciera,przy odcinaiu pompy paliwa) ,przekażnik pompy do przelutowania(ja do tych dwóch ścieżek co załączają pompę dolutowałem miedziane druciki teraz szybciej chodzi ),no i regulacja tego ustrojstwa jest łatwa(miernik,pomiar,regulacja) :hmm: (strojenie ke-jetronica było opisywane) o ile gazownicy coś nie namieszali robiąc to :/

#20 Offline   w124rulezz


  • Postów: 6
  • Na forum od: 11 sie 2010

Napisano 13 sierpnia 2010 - 15:29

witam panowie. ja mam równiez problem z paleniem na bp. mianowicie... na gaziku chodzi ładnie (gaz 1 generacji) natomiast na benzynie nie chce wcale. gaznik dostaje paliwo itd.. elekrtozawory sprawne od gazu. instalacje elektryczna od gazu wyrwałem i zrobiłem od początku. i jest to samo... gdy w deszczowy dzien zdarzy mi sie wpaść w jakąś wodę to mi gaśnie... ale da sie uruchomic np po 15 minutach. i niewiem co jest:( takiego go kupilem a ponoc poprzedniemu włascicielowi działał normalnie. jestem poczatkujacym kierowca :hmm: wiec prosze o wyrozumiałosc. z góry dziekuje za pomoc








Podobne tematy Zwiń