Skocz do zawartości




[W124] Lakierowanie całego auta film


30 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   Kudłaty


  • Postów: 442
  • Na forum od: 17 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa

Napisano 10 stycznia 2008 - 15:31

SzmicioW124 napisał:

...I jak słysze takie komentarze ze sobie sam polakierował auto :czujnik: , pewnie nie uzywając komory bezpyłowiej to mi zal auta.

No dobrze kolego ale jeszcze nie tak dawno sięgająć pamięcią nie było komór bezpyłowych, a jeśli były to nie każdego było na nie stać i ludziska malowali auta i dobrze było.



#22 Offline   de_lukasz


  • Postów: 27
  • Na forum od: 11 lis 2007
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:3x na F

Napisano 10 stycznia 2008 - 15:37

Nie czarujmy sie ze kazdego stac i ma "miesiac" czasu na lakierowanie auta :zeby:
Napewno sa takie osoby :) ale mysle ze wiekszosc forumowiczow nie zdecydowala by sie na taki wariant z prostej przyczyny:
Oddam auto do lakierowania (oczywiscie najpierw mi je wybebesza ze wszystkiego) a czym ja bede jezdzil?? autobusem?? rowerem zima?? :)
Jak ktos ma :czujnik: jako drugie auto to moze sie bawic w takie rzeczy

#23 Offline   SzmicioW124


  • Postów: 734
  • Na forum od: 28 paź 2007
  • Miejscowość: Poznań

Napisano 10 stycznia 2008 - 15:47

Dobra nie chce sie z wami spierac :hmm: jedni wolą tak a drudzy tak ich sprawa...Jesli chodzi o malowenia auta na ten sam kolor to po co bym miał wyjmowac silnik, oczywiscie ze bym go nie rozebrał do gołej brachy... Kudłaty kiedyś to nie było prądu i ludzie zyli. Czy tt w ogole wiesz do czego słuzy komora bezpyłoa ?? Chce ktoś chce malowac auto na polu byle jak, niech maluje... de_lukasz coś za coś masz racje ze nie wszystkich stać na profesjonalle lakierowanie... Kiedy miałem do czynienia z BMW e36, ktore było lakierowane za 400 zł byle jak i jak najszybciej i po roku lakier był matowy. Polerka pomogła, ale na ile (góra miesiąc) na masce. W nadkolach i w miejscach spasowania blach odpadał lakier... Jeśli komus sie to podoba prosze bardzo. Krzyz mu na droge :drive:

#24 Offline   abt-xx


  • Postów: 136
  • Na forum od: 07 paź 2007
  • Miejscowość: Płock

Napisano 10 stycznia 2008 - 16:07

Kolego SzmicioW124 TAK sam lakierowałem auto, a co w tym dziwnego ??
Zajmowałem się tym zawodowo :drive: chyba teraz Cię to nie dziwi?? Jestem samoukiem :hmm: . Mało tego, wychodzi dużo lepiej jak z fabryki co moich znajomych wcale nie dziwi. To nie moja wina, że urodziłem się m.in z tym talentem. A to, że Twój tata i brat zajmują się mechaniką to nie znaczy, że mają pojęcie o lakierowaniu. Znam wielu blacharzy-lakierników, którzy lakierują auta niby profesjonalnie w KOMORACH bezpyłowych, a wychodzi wielka kicha. Myślę, że nie ma znaczenia gdzie się lakier kładzie na samochód w komorze czy w piaskownicy. Najbardziej liczy się efekt końcowy, co też w każdym przpadku osiągam jak coś sobie lakieruje. Może na wiosnę będę lakierował swoją gwiazdę, jak jej nie sprzedam wtedy będziesz mógł ocenić swoim okiem experta wykonaną przeze mnie pracę. A jak chcesz dalej dyskutować to podchodzę do tego tak: Twoja racja - mój spokój :pub:

#25 Offline   SzmicioW124


  • Postów: 734
  • Na forum od: 28 paź 2007
  • Miejscowość: Poznań

Napisano 10 stycznia 2008 - 16:24

Dobra to taki sam temat jak "czy gaz szkodzi silnikowi" jeden powe ze nie i jest super extra a drugi ze szkodzi...Ja sie nie czepiam czy ty jestes ekspertem i sie .... od mojego ojca nawet nie znasz go wiec nie masz prawa mowic ze sie nie zna ty msz 31 let a moj ojciec od 27 siedzi w autach coś jeszcze ??...Proponuje zakonczyc ten temat bo nie che tu kogos obrazac...Ale w koncu zyjemy w polsce 2 polaków sie dogada ale 3 nigdy...połowa bedzia za tobą a druga połowa za mna to na tyle skonczmy tą dyskusje !!

#26 Offline   mateuszm


  • Postów: 221
  • Na forum od: 16 wrz 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW 328i

Napisano 10 stycznia 2008 - 17:11

to ja juz o nic nie pytam lepiej, jesli mamy sie obrazac... :drive:

#27 Offline   MISQ


  • Postów: 910
  • Na forum od: 09 lut 2007
  • Miejscowość: Przemyśl
  • Drugi Mercedes:W210 E280

Napisano 11 stycznia 2008 - 12:21

Ej Panowie kazdy chce udowodnic swoja racje... Tak czytam i mam obraz NAS Polaczkow - jeden drugiemu racji nie przyzna a po chwili zaczynaja sobie skakac do gardla... Oczywiscie mozna malowac nie sciagajac elementow mozna nawet caly woz malowac i moze byc dobrze zrobiona robota zgoda, ale nie bedzie to takie jak Pan Bog przykazal! Tylko powiedzcie mi po co sa te komory, dlaczego lakiernik, ktory sie ceni maluje auto rozbierajac je do "naga"? No wlasnie po to zeby to bylo zrobione w pelni profesjonalnie... Ostatnio malowalem caly dol samochodu + maska i wybaczcie, ale zlotowki bym nie dal takiemu lakiermistrzowi jesli mialby to malowac nie sciagajac z samochodu! Efekt jaki ujrzaly moje oczy powalil mnie na kolana i nikt mi nie powie, ze mozna tak samo pomalowac inaczej...

Niech te rozmowy beda rzeczowe, a nie ze ja pomalowalem swoj i wyszlo super, a Twoj stary sie nie zna, a pozniej jest riposta kolegi i tak brniemy w jakies gowno... jak male dzieci :czujnik: Z powodu takich bezsensownych klotni (to moze jeszcze nie jest klotnia, ale wszystko na dobrej drodze) zrezygnowalem z jednego z for. Z moich obserwacji zauwazylem, ze posiadacze Mercedesow maja sklonnosc do dzielenia sie, konfliktow itd. stad tez ilosc for, ktore juz istnieja... moze dlatego ze to wielkie indywidualnosci kto wie :mrgreen: Bawmy sie na tym forum, wymieniajmy sie informacjami, pijmy (i palmy :mrgreen: ) na zlotach, a nie spierajmy sie o jakis bezsens... Pozdrawiam :!:

#28 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 11 stycznia 2008 - 16:22

MISQ, AMEN :czujnik:

od mojego komentarza sie zaczęło i może lepiej niech sie już zakończy ;-)

#29 Offline   mateuszm


  • Postów: 221
  • Na forum od: 16 wrz 2007
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW 328i

Napisano 11 stycznia 2008 - 16:27

MISQ napisał:

Ej Panowie kazdy chce udowodnic swoja racje
a nieprawda, ja tylko pytalem o roznice ( bo sie nie znam i niechcialbym zrobic jakies lipy albo przeplacic w przyszlosci) ;-)

#30 Offline   abt-xx


  • Postów: 136
  • Na forum od: 07 paź 2007
  • Miejscowość: Płock

Napisano 11 stycznia 2008 - 22:15

SzmicioW124 napisał:

sie .... od mojego ojca nawet nie znasz go wiec nie masz prawa mowic ze sie nie zna ty msz 31 let a moj ojciec od 27 siedzi w autach coś jeszcze ??

Przeczytaj dokładnie to co napisałem !!! Mechanik nie musi znać się na lakierowaniu,a nie że się nie zna. Nie bierz wszystkiego do siebie. No i druga ważniejsza sprawa. Nie wydaje mi się żeby to była obraza, ale skoro tak uważasz to sorki. :poklon:








Podobne tematy Zwiń