21 odpowiedzi w tym temacie

[tRawski]

No i wlasnie tego przestawienia rozrzadu sie boje...
Nie zdziwie sie jak tak sie stalo bo Twoj opis m104,pasuje do stanu rzeczy jaki mam teraz..
Pewnie nic innego teraz mnie czeka jak sciagac dekiel i sprawdzic walki.

[m104]

w 104 zdjąć pokrywę to nieco roboty. Przyda się zaopatrzeć w komplet uszczelek pokrywy - uszczelka, 6 uszczelek otworów świec i dwa "półksiężyce".

Dół na OT:



Góra na nowym łańcuchu wypada tak:



Na wałku ssącym "blokada" nigdy nie dotyka idealnie powierzchni głowicy. Przy starym łańcuchu będziesz miał +/- tak samo.

[tRawski]

Powroce do tematu i napisze swoje spostrzezenia.

Bez bicia sie przyznam ze rozrzadu jeszcze nie sprawdzalem, wykluczam go raczej poniewaz:
- auto pali od kopa
- falowanie pojawia sie cyklicznie
- silnik chodzi bez zadnych problemow (wkreca sie na obroty)

Wogole to falowanie to dziwna sprawa.
Czasami zaczyna zaraz jak tylko ssanie pusci, czasami jest ok. Ale przewaznie jest tak ze jak pusci to jest cyrk.
Moge jezdzic kwadrans po miescie i po dojechaniu do swiatel trzyma pieknie obroty. Ale po kolejnych 15 minutach moze juz falowac.

Pokazje blad 13. Spalanie 20l /100km.

Czyza taki stan rzeczy moze byc odpowiedzialna sonda lambda?

Styki pod dywanem byly delikatnie przysniedziale (jeden) ale wyczyscilem je i prysnalem wd40.
Po odpieciu duzej kostki zadnej roznicy, ale jak odepne ta pojedyncza zyle to znow sie dzieje cyrk. (Lub na odwrot )

[m00n]

Użytkownik tRawski dnia 25 października 2014 - 22:06 napisał

Powroce do tematu i napisze swoje spostrzezenia.

Bez bicia sie przyznam ze rozrzadu jeszcze nie sprawdzalem, wykluczam go raczej poniewaz:
- auto pali od kopa
- falowanie pojawia sie cyklicznie
- silnik chodzi bez zadnych problemow (wkreca sie na obroty)

Wogole to falowanie to dziwna sprawa.
Czasami zaczyna zaraz jak tylko ssanie pusci, czasami jest ok. Ale przewaznie jest tak ze jak pusci to jest cyrk.
Moge jezdzic kwadrans po miescie i po dojechaniu do swiatel trzyma pieknie obroty. Ale po kolejnych 15 minutach moze juz falowac.

Pokazje blad 13. Spalanie 20l /100km.

Czyza taki stan rzeczy moze byc odpowiedzialna sonda lambda?

Styki pod dywanem byly delikatnie przysniedziale (jeden) ale wyczyscilem je i prysnalem wd40.
Po odpieciu duzej kostki zadnej roznicy, ale jak odepne ta pojedyncza zyle to znow sie dzieje cyrk. (Lub na odwrot )

O czym mówi ten błąd. Czy jak odepniesz przepływke jest jakaś zmiana?

[lowig]

Witam, podepnę się. Mam problem 2.8 m104. Przy jezdzie na równych obrotach (ok 2tys.) jak i przy przyspieszaniu (ok4,5tys. obr) czasami czuć lekkie szarpniecie. Byłem u gazownika i stwierdzili że "gubi obroty" i może to być wina czujnika poł. wału/wałka rozrządu lub też wiązka. Jak moge wyeliminować/sprawdzić te czujniki? Problem pojawia sie raczej na nagrzanym silniku. Kable wn, cewki, fafki nowe.

Użytkownik lowig edytował ten post 14 lipca 2016 - 22:17

[bp-easy]

Mam pytanie na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi: czy w wypiętej wtyczce od czujnika położenia wałka rozrządu, na uruchomionym silniku powinno być napięcie?

[PiotrGo]

Użytkownik m104 dnia 23 września 2014 - 17:36 napisał

Będzie też czuć znaczną zmianę mocy silnika po przekroczeniu 2000 i 4500 obrotów (sprawdzone).

Jak rozumiem to przy około 2000 czuć nagły przyrost mocy silnika?
Właśnie taki objaw obserwuję po zmianie uszczelki pod głowicą przez zaufanego mechanika w moim w124 3.2.
Gdy odebrałem auto to czułem zmianę charakterystyki pracy silnika, trochę się temu dziwiłem, ale się szybko przyzwyczaiłem.
Widać muszę zdjąć pokrywę zaworów i sprawdzić ustawienie rozrządu. Mechanik tłumaczył, że składają ustawia wałek ssący (który ma zmienne fazy) na środek a nie maksymalnie w prawo jak jest w instrukcjach serwisowych:)

Użytkownik PiotrGo edytował ten post 08 listopada 2016 - 19:59

[m104]

Użytkownik PiotrGo dnia 08 listopada 2016 - 19:59 napisał

Mechanik tłumaczył, że składają ustawia wałek ssący (który ma zmienne fazy) na środek a nie maksymalnie w prawo jak jest w instrukcjach serwisowych:)

Napinacz łańcucha też napełnił olejem za pomocą prasy ? Uwielbiam poprawianie inżynierów Ciekawe jak wytłumaczyłby, że po dwóch obrotach wałem nie zgadzają mu się punkty blokowania wałków. Pewnie wyjdzie jeden ząb przestawiony.

Do przestawienia rozrządu trzeba zrzucić górną obudowę rozrządu, co wiąże się w ponowną walką z uszczelnieniem tego tworu (uszczelka łącząca obudowy). Napinacz oczywiście do wyjęcia i "zresetowania". Obowiązkowo nowa uszczelka obudów rozrządu.

[kasiarafal]

Witam mam takie same obiawy jak tRawski z tymi obrotami na D i R. Po odpieciu przepływki nie ma roznicy. Czy uporaleś sie z tym daj znac.

[brajtas]

Użytkownik m104 dnia 08 listopada 2016 - 20:09 napisał

Uwielbiam poprawianie inżynierów Ciekawe jak wytłumaczyłby, że po dwóch obrotach wałem nie zgadzają mu się punkty blokowania wałków. Pewnie wyjdzie jeden ząb przestawiony.

Powie, że tak musi być bo łańcuch nadmiernie rozciągnięty....
Zębatka wałka ssącego musi być przekręcona maksymalnie w prawą stronę (czyli wałek w lewo) bo inaczej nie da się jednocześnie włożyć "blokad" w otwory we flanszach obu wałków.

Użytkownik brajtas edytował ten post 21 listopada 2016 - 21:34