Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] Kilka pytań na temat blacharki i odpalania w moim 230E


21 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   jacekzpola


  • Postów: 7
  • Na forum od: 14 paź 2014
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 14 października 2014 - 21:40

Witam, posiadam W124 sedan z 87roku, kolor nadwozia czerwony, silnik 132KM 2.3

Chciałem zadać pytanie na temat elementów blacharskich i nie tylko, jeśli ktoś zna odpowiedzieć na jedno lub wszystko pytania bardzo bym prosił o pomoc.

1. Jakiego koloru powinna być klapa tylnia od wewnętrznej strony. Moja jest czarna albo taka szara wraz z siłownikami. Czy powinna być pod kolor?

2. Czy podłoga bagażnika powinna być również pod kolor czy innego koloru?
3. Posiadam delikatną rdzę koło tylnej belki chyba koło tulei/sprężyn, czy to może być coś poważnego? Jak to naprawiać? Dodam iż podłoga, progi i karoseria nie posiada rdzy.

4. Mam problem z odpalaniem silnika nie ważne czy zimny czy ciepły odpala tylko dobrze jak go odpalę ponownie do maksymalnie minuty czasu. Później ten sam problem, czyli: auto nie odpala jakby gasło. Muszę trzymać gaz w połowie ( nie pompować, bo to nie działa) wtedy auto kręci z kilka sekund i odpala. Obroty skaczą z 2-3 sekundy i się stabilizują.

Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam.



#2 Offline   biszkopt


  • Postów: 887
  • Na forum od: 27 wrz 2013
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:124 300 CE-24

Napisano 15 października 2014 - 06:25

Kolor bagażnika wewnątrz mam czarny, klapa bagażnika od wewnątrz również jest czarna.
Podłoga nad tylnym zawieszeniem nie jest pokryta masą jak w przypadku reszty i szybciej ruda tam wychodzi. Co nie znaczy, że w innych miejscach jej nie ma.
Często ta masa elastyczna coś tam skrywa i to bardzo dobrze :)
Ja u siebie po demontażu całego tylnego wózka, wyczyściłem rdzę ile się dało, to co zostało podtrawiłem w ramach eksperymentu, na to podkład epoksydowy i baranek.

#3 Offline   wojtek81


  • Postów: 5 934
  • Na forum od: 17 wrz 2009
  • Miejscowość: Wielkopolska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 października 2014 - 07:29

jackuzpola, zgodnie z regulaminem forum ( który zapewne przeczytałeś przez zaakceptowaniem, prawda? ) zasada formułowania wątków jest taka: jeden problem = jeden wątek.
Pamiętaj na przyszłość.

#4 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 października 2014 - 10:45

1 i 2. U mnie w '88 bagażnik wraz z klapą był szary, w obecnej '91 jest taki czarno-szary/ciemno szary, prawie czarny.
3. Rób od razu rdzę, jeżeli jest jest to obok przedniego mocowania 'belki' to może się skończyc tak:
http://pics.tinypic....5m2nlop4uba.jpg http://images8.fotos...36dd733d3a8.jpg

A podłoga fabrycznie od spodu jest cała w baranku w kolorze nadwozia.

4. Przeszperaj tematy z M111, np. http://mb201-124.eu/...post__p__308615

#5 Offline   biszkopt


  • Postów: 887
  • Na forum od: 27 wrz 2013
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:124 300 CE-24

Napisano 15 października 2014 - 11:51

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 15 października 2014 - 10:45 napisał

A podłoga fabrycznie od spodu jest cała w baranku w kolorze nadwozia.

No to u mnie się fabryka nie postarała, bo nad wózkiem baranka nie ma.

#6 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 15 października 2014 - 16:13

w0jta5, to chyba będzie m102- kolega jacekzpola ma dwa różne silniki, inny w poście i w profilu.

Może pompa paliwa nie daje już rady i ciśnienie jest za niskie żeby zapalał jak należy, a po nabiciu do odpowiedniej wartości (momentalnie druga próba, jak zrozumiałem z pierwszego posta) załapuje już ok? Po chwili postoju ciśnienie zdąży opaść i problem się powtarza...

#7 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 października 2014 - 19:24

Sawyer, racja, moje niedopatrzenie.

Tematy M102 od których warto zacząć:
http://c124.republika.pl/
http://mb201-124.eu/...liwe-przyczyny/
http://mb201-124.eu/...temat-zbiorczy/
http://mb201-124.eu/...onic-regulacja/
http://mb201-124.eu/...-diagnostyczny/

#8 Offline   jacekzpola


  • Postów: 7
  • Na forum od: 14 paź 2014
  • Miejscowość: Wrocław
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 października 2014 - 20:55

Wyświetl postUżytkownik Sawyer dnia 15 października 2014 - 16:13 napisał

w0jta5, to chyba będzie m102- kolega jacekzpola ma dwa różne silniki, inny w poście i w profilu.

Może pompa paliwa nie daje już rady i ciśnienie jest za niskie żeby zapalał jak należy, a po nabiciu do odpowiedniej wartości (momentalnie druga próba, jak zrozumiałem z pierwszego posta) załapuje już ok? Po chwili postoju ciśnienie zdąży opaść i problem się powtarza...

Mniejwięcej coś takiego. Momentalnie jak zgaszę i odpalę jest OK, ale po minucie czy więcej to samo...
Jak sprawdzić dokładnie pompę paliwa? Czy najlepiej wymieniać. W sumie fajnie jakbym miał okazję z kimś się podmienić.

Bardzo pomocne były wasze odpowiedzi.

#9 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 15 października 2014 - 21:16

O samym sprawdzeniu działania pompy masz info np. tutaj http://mb201-124.eu/...a-pompy-paliwa/

Przyszło mi jeszcze na myśl, że może nie tyle pompa jest trafiona, co akumulator ciśnienia- utrzymuje ciśnienie benzyny, dzięki niemu podczas kolejnego rozruchu ciśnienie na wtryskiwaczach szybko wzrasta do pożądanego.

#10 Offline   JuR


  • Postów: 896
  • Na forum od: 01 lis 2012
  • Miejscowość: uk
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Rzeźbie COUPE :D
  • Trzeci Mercedes:Je*ać VIN :D
  • Inne auto:Najwolniejsze qp w kraju :D

Napisano 16 października 2014 - 12:51

Cytat

Może pompa paliwa nie daje już rady i ciśnienie jest za niskie żeby zapalał jak należy
gdyby tak było, to przy wyższy obrotach auto by się dusiło. tak te wtryski otwierają się pod wpływem ciśnienia paliwa i jeżeli jest ono za małe, to się nie otwierają tak, jak powinny, czyli przy jakich kolwiek wyższych obrotach przy zapotrzebowaniu większego ciśnienia do lania więcej benzyny, było by duszenie, szarpanie. szedł bym w innym kierunku, a dokładniej to postu nademną.

Cytat

akumulator ciśnienia- utrzymuje ciśnienie benzyny, dzięki niemu podczas kolejnego rozruchu ciśnienie na wtryskiwaczach szybko wzrasta do pożądanego.
tu bym szukał przyczyn, a diagnoze tego urządzenia można przeprowadzić w bardzo prosty sposób.
siadasz do auta w momencie w którym wiesz ze na bank nie odpali od strzała, np rano.
kręcisz na zapłon z 10 razy i kluczyk trzymasz do wyłączenia pompy, za jedenastym odpalasz. wtedy cały układ powinien być nabity benzyną z odpowiednim ciśnieniem. akumulator ciśnienia paliwa, może być już nieszczelny. po 2, układ dostarczenia benzyny może być nie szczelny, w miejscach łączenia z pompą, lub pod maską - jest rurka, a do niej jest dokręcone przejście i na tych skręceniach lubi się luzować.
3. jak masz gaz z odcięciem pompy, to jak zawsze coś tej benzyny tam wycieknie i układ nie jest napełniony w benzyne, wtedy dojdzie do utrudnienia rozruchu, z braku paliwa i jego ciśnienia, zakładając, że cały układ jest szczelny, ciśnienie nabite i utrzymane, to w momencie zejścia klapy w dół na lpg, wtryski się otworzą na tyle, na ile wystarczy ciśnienia, czyli załóżmy, że przez sekunde wypuszczą chmurkę i jedno zakręcenie pompy nie da rady nabić całego układu w nadciśnienie.

np. ja jak szukałem regulatora, to między czasie zrobiłem sobie dodatkowe zasilanie na pompe i odpalałem ją na minutke w kabinie z przycisku i palił na strzał. niestety trzeci akumulator okazał się nie szczelny i już nie szukam, bo mi się nie chce, a problem załatwie w innym sposób jak bd czas.

zakładam oczywiście, że auto nie kuleje na obrotach, a ke jet jest dobrze ustawiony, bo odpalanie to również może być kwestia regulacji ke jeta.








Podobne tematy Zwiń