694 odpowiedzi w tym temacie

[carl00s]

Pasek osprzetu zdejm Pan i rundke dookola komina strzel. Bedziesz wiedzial na setke,czy rozrzad, czy osprzet.

[Sawyer]

Jednak jeden ząbek za daleko napięty był. A może i dwa. Kurcze jak, kiedy, dlaczego... A 70 kilometrów przejechał

[w0jta5]

Czyli sytuacja opanowana? To git.

[Sawyer]

Pojeździmy, posłuchamy.

[Sawyer]

Pojeździliśmy, posłuchaliśmy.
Rozrząd cicho, wspomaganie cicho, pompa cieczy cicho!
Alernator zaczął grzechotać

Było mi ruszać skoro działało... Ale jeszcze gorsze, że przez te 300 kilometrów zawiesił mi się parę razy (po zatrzymaniu w miejscu na D lub już po wrzuceniu P) na za wysokich obrotach (D 750, P 900). Wystarczy tylko zmienić przełożenie i z powrotem- i już obroty w normie (D 600, P750).

Przycinka ZPD albo potencjometr pewnie nie, bo obadałem. Rozstrojona dawka też nie. Srebrny nie. Pełnej mocy jeszcze nie rozwijałem, pali na 5, spala jak narazie mocne 10,7 po emerycku we wioskach.

Hmm?

Zdjęcie dla uwagi

[AiM]

Sterownik do wymiany

[Sawyer]

Osh Ty

[Krystek]

Ja to bym jeszcze przekaźnik sprawdził... tak profilaktycznie

[Sawyer]

Chłodnica mi cieknie o.O

Chłodnica już mi nie cieknie

To jest dziadostwo...

Badziewie do badziewia


Czekam sobie na Nissensa bo za Behra bym musiał w ASO dać 1500 zł. Już biegnę... Tak sobie z dnia na dzień puścił litr płynu, a przecież tydzień temu miałem ją na wierzchu i nic.

Miała być wymiana uszczelki, z tego zrobiła się profilaktycznie pompa i rozrząd, na to wszystko "za jednym zamachem"kilka plasticzków a idzie jeszcze ciągle dalej

Jak dojeżdżę jeszcze z 300 kilometrów to mam plan wyhamować Klamota, obaczym czy troska się opłaca czy balerony mają to w nosie i jeżdżą zawsze tak samo

[w0jta5]

Sterownik miałeś wymienić, nie chłodnice!