202 odpowiedzi w tym temacie

[wnusio87]

Witam z racji tego ze sie troche działo odswiezam ;]
Mianowicie pare dni temu podczas rozbierania z listew i zderzaków ,szukajac rudego "w szoku byłem :shock: , bo tylko w lewej jak i z prawej strony tylne otwory,miejsca gdzie w dupca sie bolec podnosnika miałem nalocik rudego ,tylko reszta " ale własnie dzieki temu ze musiałem odkrecac osłony progów ,lezac pod autem zauwazyłem,czysciutką osłane pompy paliwa i to od dołu Zatargałem ojczulka pod spód , odkrecilismy osłone no nibny wszystko ladnie ,ale tchneło mnie i spróbowalem odpalic auto.. Wezyk gumowy który leicał od przewodu paliwowego do filtra, był jakby ktos podziobał go iglą 3-y dziury i wtych trzech jeszcze po 3-y takze kaplica ,a na drugi dzien byłem umówiony na wywalenie CNG ;/ ale 30min i było zrobione..
Na drugi dzień jechałem na usuniecie CNG wiec tak jak pisal kolega mr_simon wlałem Pb98 jakiejs z verwa czy jakos tak i środek do czyszczenia wtryskiwaczy STP..
I w droge ,auta nie ponalem wszystko jak w ksiazce zero szarpania,zadnych delikatnych falowan nic ,poprostu baja.. Zajechałem na miejsce pan ktory to miał demontowac chciał sprawdzic co ,gdzie jak pod maska i chyba cos z ruszył bo jak go odpaliłem to tak jakby na 3 cylindry pracował,no ale nic wjechałem na kanał i zaczeli walczyc "ja myslalem ze juz tyle,do domu nie wróce " Po paru godzinach zdemontowali wszystko kazali odpalic aby sie upewnic czy wszystko ok,odpaliłem i normalnie znowu baja jak najszybciej chciałem wracac do puki było git. Wracało sie równie dobrze do niczego nie mozna sie było przyczepic..
Zajechałem jeszcze do znajomego zgasiłem auto ,postał z 2 godziny.. Ale jak juz odjezdzałem od niego zapaliłem ok ,obroty ok,ale zaczoł poszarpywac ,stwierdziłem ze dupa cos go jeszcze boli.. zajechałem do domu i pod mache pierwsze co rzuciły mi sie w oczy kable od wtrysków brak izolacji i przy w tykach zwierały sie ;/ wziołem poizolowałem wszystkei te 4-y wtyki i poszedlem do domu! Wieczorem chciałem podjechac w jedno miejsce,wsiadam do samochodu silnik odpalił bez gazu ale na 3 cylindry,pod maske wybłyskałem kod 14 , chciałem skasowac ale dalej był bład ;/
Dzis wydarłem chyba cała wiazke i byłem w szoku :shock: ,co rozebrałem z izolacji to kable prawie jeden na drugim siedział!! Wydarlem tak kable od czujników te pod osłona od wtrysków, od cewek - cewki zostały wyjete poniewaz nie ma mozliwosci wyjecia kabli ,bo one sa przykrecane od spodu,cała ta osłone tych kabli razem z ich zawartoscią!!
Wszystko to kończyło sie ,prawie "bo dwa kable i kostka nad komputerm w jeszcze ida,i jeden masowy który idzie przy pompie ABS"w jedna dolna wtyke ,ktora siedziała w kompie..
I teraz prosze powiedziec czy to co wydarłem to jest wszystko czy jeszcze cos trzeba demontowac?,a czy ta górna kostke od komp. trzeba tez reanimowac czy nie ?,bo moim zdaniem to jej zawartosc leci gdzies pod skrzynke z bezpiecznikami!!
P.S od poniedziałku czas wiazki zaczącz bo wyglada okropnie ,a juz nie wspomne przy cewkach :shock: ,mam nadzieje ze nie zanudziłem Pozdrawiam Łukasz

[wnusio87]

Witam po długim czasie;] Wiazka silnika została zrobiona i co???? , a no saamochód nie do poznania :
1.Obroty książka
2.Plynnosc jazdy ksiażka
3. tylko
Z racji takiej że minołem wtyke od przepustnicy: auto swirowalo trzymalo obroty ,same sie podnosiły itd. Po jej rozwaleniu w kostce był "koniec swiata" takze zwracajcie na to uwagę...
Dziekuje wszystkim którzy brali udzial i podpowiadali w temacie. Panowie
Pozdrawiam Łukasz

[mr_simon]

Kontynuując wątek z PW.

Tu masz kilka cennych rad z prawidłowej rekonstrukcji wiązki przepustnicy: http://www.benzworld.org/forums/w202-c- ... ss-17.html

Co prawda po angielsku ale google translator załatwi sprawę.

Przedtem sprawdź po wszystkich pinach we wtyczce czy nie ma zwarcia. Z tego co się orientuje powinno być tylko na dwóch pinach.

Sprawdź jeszcze rezystancję:

Podłącz miernik do pinów 1 i 7 wtyczki przepustnicy.

Na zamkniętej przepustnicy - prawidłowa wartość powinna zawierać się między: 1,0 - 3,0 kohm
Na otwartej max przepustnicy - prawidłowa wartość powinna zawierać się między: 0,5 - 2,2 kohm

Podłącz miernik do pinów 2 i 7 wtyczki przepustnicy:

Na zamkniętej - prawidłowa wartość powinna zawierać się między: 0,5 - 1,6 kohm

Jeżeli wartości będą większe to przepustnica do wymiany.

[wnusio87]

Hej obmierzyłem tak,na mierniku miałem właczone 2K w tabeli ohmów i :

Z pinów 1 i 7 przepustnicy :wartości

1.na zamknietej przepsutnicy - 1 kohm
2.na otwartej max otwartej - 1,603 kohm

z pinów 2 i 7 przepsustnicy : wartośc:

1.na zamkniętej przepustnicy - 1,400 kohm

Także jest chyba dobrze??

[wnusio87]

Dopisze jeszcze ze jak wezme przełacze na mierniku 20K to na pin 1 - 7 mam na zamknietej 2.63kohm na max otwartej 1.55kohm.

[mr_simon]

Czyli z przepustnicą jest wszystko OK, a błędy wynikają albo z jej niezaadoptowania przez PMS lub fałszywego powietrza.

Usuń błędy, następnie wyłącz zapłon na 2s. następnie włącz zapłon i odczekaj 10s. i po tym czasie uruchom silnik. Następnie zrób kilka kilometrów jeżdżąc z różnymi prędkościami. Sprawdź błędy.

Jeżeli to nie pomoże to kup najprostszy interfejs diagnostyczny np. Viakena, ściągnij program HFM Scan i z jego pomocą zaadoptuj przepustnicę.

[mdymczyk]

W PMS przy użyciu HFMscan (ani żadnego innego programu o ile mi wiadomo) nie da się zaadaptować przepustnicy tak jak w 2.2 z wtryskiem HFM. Ale prawda taka, że interfejs + HFMscan to dobry pomysł i można dużo problemów zidentyfikować.

[wnusio87]

Wiec jak przepustnica jest dobra to czemu "nie załacza sie silniczek przepustnicy" na zapłonie? Chyba ze w tych silnikach nie ma czegoś takiego!!

[Smok]

Silnik przepustnicy po włączeniu zapłonu ( po przekręceniu kluczyka w pozycję start ) powinien się załączyć, i powinno to być słychać ( przy otworzonej masce ).

[mr_simon]

wnusio87, albo coś skopane jest z wiązką od przepustnicy. Przydałby się schemat instalacji w PMSie. Możliwe, że gdzieś mam, jutro poszukam.

mdymczyk, Function -> Activation - management of executive elements - flaga na Throttle reset.