Użytkownik PanzerIV dnia 09 czerwca 2016 - 18:29 napisał
To nie wiązał bym awarii sprężarki ze zmianą czynnika. Może po prostu przed nabiciem była niesprawna. Wątpię żeby wersje R12/R134A znacząco różniły się konstrukcyjnie (oprócz materiałów uszczelnień). Ani na tłoczkach, ani na głowicach sprężarki nie ma uszczelnień gumo podobnych, więc nawet gdyby "zjadł" je nowy czynnik to nie powinno to spowodować utraty sprężenia, a na pewno nie od razu. Uszczelnienia są pomiędzy kolejnymi fragmentami sprężarki, ale wtedy czynnik uciekałby na zewnątrz.
Rozważ zmianę sprężarki.
Szkoda że nie sprawdziłeś czy sprężarka działała przed nabiciem (w jakimś zakładzie czy choćby zatykając przewody palcem), była by jasna sytuacja i na nabiciu byś oszczędził.
Rozważ zmianę sprężarki.
Szkoda że nie sprawdziłeś czy sprężarka działała przed nabiciem (w jakimś zakładzie czy choćby zatykając przewody palcem), była by jasna sytuacja i na nabiciu byś oszczędził.
No właśnie rozważam wymianę sprężarki dlatego założyłem ten temat bo upatrzyłem już nawet jedną tylko że na r134a i szukam odpowiedzi czy da się ją bez problemu podmienić z moją,
Wszystko wskazuje na to że była od początku niesprawna.
Użytkownik nudziarz dnia 09 czerwca 2016 - 19:40 napisał
I ile za to zapłaciłeś? Ciekawe który warsztat Ci napełnił układ R12, kiedy jest on już od wielu lat zakazany w stosowaniu. Nie ma mowy o legalnym przechowywaniu butli z R12 nie mówiąc już o jakimolwiek użytkowaniu w serwisie.
60zl , nabili r12 z takiej malej butli jak do kuchenki gazowej (na butli pisało wyraźnie r12 czy bylo to naprawde r12 to nie wiem mowili ze tak). To ze jest zakazany to nie znaczy ze nie dostępny, typ od klimy mówił że bez problemu można go dostać o ile wcześniej miało się jakieś licencje albo coś w tym stylu, ile w tym prawdy to nie wiem.
Użytkownik budi edytował ten post 09 czerwca 2016 - 22:33