Skocz do zawartości




wojtek81: Ford Mondeo MK3


125 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 września 2016 - 08:17

Wyświetl postUżytkownik majsterus dnia 04 września 2016 - 21:18 napisał

Powiedz mi gdzie?????????????? Chyba na S3 ze Szczecina pod Nową Sól.... Nigdzie nie można jechać więcej niż 130km/h na odcinkach do Chorwacji.


Pogrążasz się w tempie porażającym... Jaką logiką się kierowałeś zakładając, że wracałem z Chorwacji ze Szczecina pod Nową Sól? To raz, dwa - nawet nie wiem jak skomentować własne mitomaństwo i marzycielstwo. Może więc tylko napiszę, że wolę być mitomanem czy marzycielem, ale świadom wydatków na utrzymanie diesla nadal preferuję ten rodzaj napędu. Także spoko, jak mówisz.



#12 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 05 września 2016 - 08:29

To Ty się pogrążasz brakiem odpowiedzialności i rozsądku prując pod 200km/h pojazdem z 4 osobami na pokładzie, za które to Ty bierzesz odpowiedzialność.

#13 Gość_klisza_


  • Na forum od: --

Napisano 05 września 2016 - 08:32

Niech się kula, ehh te Diesle, od tego oni są, od tego są oni. Od tego są. Parafrazując klasyka.

Ale że manual? Napęd na przód jeszcze można zrozumieć, bo większość nowożytnych aut tak ma, ale ja się dziwnie czuję wsiadając do renówki z manualem, wolę jeździć baleronem na leniuchu. No ale Twój wybór :) Kumpel ma takie Mondeo już kilka ładnych lat i jeździ po Europie i nic się nie dzieje. Inny też ma i mu się psuje. Także to loteria trochę, ale raczej problem tkwi w tym, że Mercedes nawet jak jest zepsuty to pojedzie i stukanie i dymienie i ubytki płynów można traktować jako dyskretne przypominanie się auta w stylu "ej, ej, mistrzuniu, coś mnie boli, warto by się było tym zająć, może w tym roku, może na początku przyszłego, będę Ci woził dupsko ale weź to kurna zrób, bo boli".
Ford to bardziej jak go zaboli to już "ała, nie w szczepionkę" i bierze i umiera. Ale jakby zdiagnozować wcześniej, to pewnie by było ok.

Wyświetl postUżytkownik Leon90 dnia 04 września 2016 - 23:26 napisał

Nie znam się na Fordach więc nie będę pisał uwag odnośnie eksploatacji

Na Mercedesach też się nie znasz.

#14 Offline   Rybba


  • Postów: 742
  • Na forum od: 02 cze 2013
  • Miejscowość: Poznan
  • Mercedes:W124 3.2E - M104
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:S211 E320 CDI 2004

Napisano 05 września 2016 - 08:33

Żem widzioł i powiem ino, że bardzo ładne autko. Absolutnie nie stytrany i nie zniszczony. Zawieszenie chodzi ładnie, silnik jeżdzi. 130 KM to nie jest rakieta ale wystarczy do normalnego poruszania się :)
Gratuluję ładnego i udanego zakupu oby służył jak najdłużej!

#15 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 września 2016 - 09:49

Wyświetl postUżytkownik klisza dnia 05 września 2016 - 08:32 napisał

Ale że manual? Napęd na przód jeszcze można zrozumieć, bo większość nowożytnych aut tak ma, ale ja się dziwnie czuję wsiadając do renówki z manualem, wolę jeździć baleronem na leniuchu.
W przypadku nowych aut manual to racjonalny wybór.

#16 Gość_klisza_


  • Na forum od: --

Napisano 05 września 2016 - 10:03

Wyświetl postUżytkownik w0jta5 dnia 05 września 2016 - 09:49 napisał

W przypadku nowych aut manual to racjonalny wybór.

Owszem, może i tak, tylko, że 12-letnie Mondeo to nie jest nowy samochód :)

Z resztą, racjonalny? To raczej kwesita gustu, czy chce się przerzucać biegi ręcznie i deptać sprzęgło. Jeździłem nową C-klasą w automacie, jeździłem 2-letnim Passatem w automacie, miałem też przyjemność Volvo, zdaje się z 2012 roku, taki SUV ale modelu nie pamiętam, niemniej też automat. Miałem też w zeszłym roku na tydzień nowiutkiego GLK. Nie wiem, co jest nieracjonalnego w tych skrzyniach. Bardzo elastyczne, szybkie (w porównaniu do W124/W210 to błyskawice), na zużycie paliwa już takiego wpływu nie mają (z resztą, to zawsze głupi argument był). No i do dużego miasta to niesamowita wygoda. Właśnie przesiadkę na manualną skrzynię uważam za mało racjonalną, chociaż niektórzy lubią.

#17 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 września 2016 - 10:13

Wyświetl postUżytkownik klisza dnia 05 września 2016 - 10:03 napisał

Z resztą, racjonalny? To raczej kwesita gustu, czy chce się przerzucać biegi ręcznie i deptać sprzęgło
Tu nie chodzi o wachlowanie gałą, tylko że w 10 letnim fordzie/maździe (i w czymś tam jeszcze) z ASB występują usterki które w MB pokazują się dopiero po 25 latach.

#18 Gość_klisza_


  • Na forum od: --

Napisano 05 września 2016 - 10:17

Tu się zgodzę w 100%, żywotność jest argumentem.

Pomimo wyglądu, ja (podkreślam, ja, nie namawiam nikogo) wybrałbym poliftowe oko. Zdarzają się takie bez rdzy ;-) ostatecznie Bawarkę, to podobna jakość. Tylko, że ja a) przywiązuję się do samochodów i nie lubię zmieniać b) lubię Mercedesy i raczej nic tego nie zmieni (to trochę choroba, ktoś kto pije od okazji do okazji - nie zrozumie potrzeb alkoholika ;-) )

#19 Offline   carl00s


  • Postów: 2 003
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 05 września 2016 - 11:00

To prawda co mówisz, automat to jednak inna bajka, i o ile przy zakupie Signuma szukałem właśnie automatu, to jednak opinie o jedynym dostępnym z tym silnikiem mnie go skutecznie obrzydziły.
A co do okulara - mam przeczucie graniczące z pewnością, że za dobrze utrzymanego okulara ze średnim dieslem w automacie, ale takim naprawdę jak piszesz bez rdzy, trzeba zapłacić ze 3 fordy mondeo. Nie ma zlituj. Bawarki nie brałbym za pewniak - skrzynie stosowane w modelu nazwijmy to konkurencyjnym generacyjnie to w większości wynalazek właśnie GM, jak do tego doliczysz germańskiego kurka oprawcę M57, to masz szambo murowane, tylko z odwleczoną płatnością. Owszem, bywały skrzynie ZF, z tym, że jak z Yeti - niby były, nikt nie miał, nikt nie widział ;). No chyba, że mówimy o tych ułomnych modelach zaopatrzonych w M47 - ale to już w ogóle dramatyczna sytuacja - jak nie padnie Ci vp44, to pęknie wał na 1 czopie, a jak nie to, to zawsze możesz tam jeszcze mieć skrzynię GM.

#20 Gość_klisza_


  • Na forum od: --

Napisano 05 września 2016 - 11:16

Skrzynia ZF i niezgnite oko istnieją ;)

Ale fakt, znaleźć takie to już większy wydatek. Inna sprawa, że wszystkie styrane padliny za 7-8 tysięcy odzwyczaiły ludzi od tego, że bądź co bądź to "wyższa półka" samochodów i DOBRE egzemplarze kosztują troszkę więcej. Co nie znaczy, że ich nie ma - sam byłem kiedyś bliski zakupowi E430 w sedanie, przedlift ale już z nowym motorem. No chyba z 3 razy jechałem go oglądać, nie było rdzy. Gorzej ze skrzynią, która zdychała i jakimiś druciarskimi patentami w osprzęcie silnika. Inaczej bym go wziął.








Podobne tematy Zwiń