125 odpowiedzi w tym temacie

[wojtek81]

W ramach ciekawostki: pod Diesel Service na Białośliwskiej w Poznaniu stoi więcej Mercedesów, niż Fordów.

Użytkownik inutile dnia 08 września 2016 - 09:55 napisał

Gadasz tak bo długo jeździłeś sedanem. Też piałem jak przesiadłem się z Imprezy GC. Bagażnik S124 jak tak patrzę ma podobną kubaturę jeśli nie nieco większą

To też prawda.
Nawet masz rację z tym kufrem, ale różnica znikoma.
Na korzyść Mondeo przy rozłożonej kanapie ( 540 litrów do 530 litrów S124 ), a na korzyść S124 przy kanapie złożonej ( 1824 litry do 1700 litrów Mondeo ), przy czym Mondeo jest 10 cm dłuższe od S124.

Użytkownik wojtek81 edytował ten post 09 września 2016 - 07:08

[inutile]

Użytkownik wojtek81 dnia 09 września 2016 - 07:03 napisał

W ramach ciekawostki: pod Diesel Service na Białośliwskiej w Poznaniu stoi więcej Mercedesów, niż Fordów.

MB mówisz, jakich? W211 czy W124? A tak na poważnie to nie zdziwiłbym się gdyby to były W124. Niektórzy reagują alergicznie na postukiwanie wtryskiwaczy i od razu wysyłają wóz na remont. Ja tam zalałem swojemu ATFa przy tankowaniu i jest dobrze.

[wojtek81]

Raczej tych pokroju W211

Pojechałem do nich kiedyś ze swoją sieczkarnią, jak poranne "tralalala" nawet mnie doprowadzało do szału ( i kury sąsiada też ).
Gość popatrzył, posłuchał, powąchał i mówi:
- Kopci?
- Nie.
- Dużo pali?
- No, nie.
- Ma moc jaką ma mieć?
- No, ma.
- To jedź chłopaku stąd, nie rób sobie problemów.

Więc chyba się zna.

Użytkownik pawel14b3 dnia 05 września 2016 - 12:43 napisał

Można i jaguara kupić. Wojtek wybrał FORTA jak kiedyś wyczytałem na kartce

Swoją drogą, to zgadnij na częściach i płycie podłogowej od czego jest robiony X-Type...
Mam Jaga X!
Dla biednych, bo dla biednych, ale zawsze co Jag to Jag...

Użytkownik wojtek81 edytował ten post 18 września 2016 - 13:32

[pawel14b3]

Z przykrością trzeba stwierdzić że ci co kupują jaguara maja forda, nawet kluczyk identyczny Miałem raz jaguara tego nie z forda zbudowanego w zielonej butelce, ależ on miał apetyt mało tego w wersji sport - plomby wypadały

Takie powiedzenie jest :
Co zrobić z ludźmi którzy jeżdżą pod prąd, leją wodę z dwóch kranów i uważają że ich masowo produkowane auta są coś warte - zesłać na wyspę niech się męczą

Użytkownik pawel14b3 edytował ten post 18 września 2016 - 21:56

[wojtek81]

A które auta nie są masowo produkowane w dzisiejszych czasach?
Chyba tylko Zonda albo Huayra...

[AiM]

Użytkownik pawel14b3 dnia 18 września 2016 - 21:54 napisał

Co zrobić z ludźmi którzy jeżdżą pod prąd, leją wodę z dwóch kranów i uważają że ich masowo produkowane auta są coś warte - zesłać na wyspę niech się męczą

hahaha święte słowa

[MariuszB]

Był dobry Mundek MK3... z motorem TDDI, który pracował jak traktorek ale jeździł i jeździł...
Wprowadzili TDCI powered by Delphi i auto stało się utrapieniem dla właścicieli a ilość aut z opisem "motorschaden" na mobile.de pobijała swego czasu wszelkie rekordy

Ogólnie MK3 kombi ma mega bagarek i jak na czas w którym go konstruowano super układ kierowniczy + zawieszenie.

Użytkownik MariuszB edytował ten post 20 września 2016 - 08:03

[mars121]

Wojtku,nie chcę Cię straszyć,ale jeśli układ paliwowy jest "po remoncie" to prawdopodobnie problem wróci. W TDCI po padnięciu (jesli jest ładny i opłacalne) robi sie właśnie remont i sprzedaje. By remont był na długo należałoby wymienić także przewody i zbiornik paliwa. Warsztaty płukają ale niestety nie jest to na 100% skuteczne. Podobaja mi się te mondea,miałem,jeżdziłem,dla mnie w środku za głośny i zbyt "zabawkowe/chińskie "plastiki ( dltego kupiłeś ? ). (jeżdżę na codzien c5 hdi i w środku o kilka klas ciszej przy przyspieszaniu). Jeśli chcesz eksploatować układ paliwowy minimalizując ryzyko ,dolewaj oleju 2T semisyntetic w proporcji 1- 200/300.

[wojtek81]

Użytkownik mars121 dnia 02 października 2016 - 17:59 napisał

By remont był na długo należałoby wymienić także przewody i zbiornik paliwa. Warsztaty płukają ale niestety nie jest to na 100% skuteczne.

Czas pokaże jak to było zrobione.
A z ciekawości: dlaczego wymienić przewody? Rozpuszczają się od opiłków łuszczącej pompy?
Czy należy przy tym "remoncie" wymienić pompę paliwa również? Tak? A może nie? A dlaczego pompę nie, a przewody tak?
Pytam, bo może masz jakąś faktyczną i praktyczną wiedzę na ten temat i czegoś ciekawego się dowiem, a nie tylko bezkrytycznie powielasz frazesy z internetów...

Użytkownik mars121 dnia 02 października 2016 - 17:59 napisał

zbyt "zabawkowe/chińskie "plastiki ( dltego kupiłeś ? )

Tak.
Chiński plastik to był wyznacznik przyszłego zakupu.
Bardziej chiński w środku jest jedynie Mercedes z podobnych okresów co mój chiński Ford, ale na chińskiego Mercedesa niestety nie było mnie już stać.
Jestem biedny.

Użytkownik mars121 dnia 02 października 2016 - 17:59 napisał

Jeśli chcesz eksploatować układ paliwowy minimalizując ryzyko ,dolewaj oleju 2T semisyntetic w proporcji 1- 200/300

Ryzyko CZEGO?

Użytkownik wojtek81 edytował ten post 04 października 2016 - 20:51

[pawel14b3]

wojtek81, tak zapytam serio. Znasz przyczynę łuszczącej się pompy ??? Jest z dobrego materiału, więc to odpada.