Użytkownik carl00s dnia 30 listopada 2016 - 07:52 napisał
Brud z dnia nie pójdzie na wtryskiwacze. Nie ma takiej opcji - po drodze masz zespół filtra paliwa, potem filtr siateczkowy w króćcu przyłącza do rozdzielacza, potem magnes w górnej komorze rozdzielacza, później filtry siateczkowe w każdej komorze rozdzielacza z osobna. To, co przeszło przez rozdzielacz nie ma znaczenia, nie uszkodzi wtryskiwaczy.
Czyli co mogło się uszkodzić?
Przed chwilą znowu byłem odpalić auto, odpaliło od razu, mogłem delikatnie gazować po odpaleniu do nieco ponad 1tyś. obrotów, auto im bardziej wciskałem gaz tym bardziej przygasało, jak odpuściłem - stabilizowało obroty. W końcu po przegazówce zgasło - nie chciało już potem odpalić.
Wygląda to tak, jakby go zalewało, już chciałem próbować (
) brać się za te wtryski, ale widzę że sądzisz, że to nie to.
Co w takim razie zrobić? Autko musi działać na sobotę