10 odpowiedzi w tym temacie

[brys]

Witam,

Jakiś kilka miesięcy temu kupiłem takiego oto zwykłego 200D. Planowałem w sumie zaraz sprzedawać, ale jakoś tak został póki co

Sales name 200 D
Order number 0 9 297 06031 (Destination: Company employees)
Delivery date 1990-01
PAINT1 904
Interior color 062
Engine 601912 10 138647
Gearbox 716213 01 491779
062 CLOTH BLUE
254 RADIO MB AUDIO
412 ELECTRIC SLIDING ROOF
466 CENTRAL LOCKING SYSTEM
531 AUTOMATIC ANTENNA
591 WD GREEN GLASS ALL-RND., HEATED. REAR WINDSHIELD
611 EXIT LIGHTS FOR DRIVER DOORS
682 FIRE EXTINGUISHER
904 PAINT DUNKELBLAU

Autko wg moich informacji kupione przez pracownika pierwszego w Polsce salonu Mercedes-Benz w Warszawie








Fajne jest, że jak na tyle lat w Polsce nie jest wcale zajeżdżony, zużyty, nie ma oznak korozji i generalnie każda rzecz w nim działa. No i spotkałem się z ciekawostką - jako auto kupione w Polsce w 1990 nie posiada Karty Pojazdu, gdyż nie została wydana i nie przeszkadza to w żaden sposób w rejestracji

[fiddy]

Klimatyczne wnętrze
Nie ma oznak rdzy, to znaczy że była kompletna renowacja? albo unikat trzymany przez tyle lat pod kocem?

[msmarcin]

Odnowiony czy nie ważne, że urzekł obecnego właściciela. Ogólnie ładny egzemplarz, niebieskie wnętrze ma coś w sobie, jest dość niepowtarzalne.

[AiM]

Dokładnie
Fajny ten środek

[T34]

Z tego filterka wstępnego zaraz Ci się przewód zsunie Załóż kątowy, pasuje idealnie

[brys]

Użytkownik fiddy dnia 04 marca 2018 - 18:44 napisał

Nie ma oznak rdzy, to znaczy że była kompletna renowacja? albo unikat trzymany przez tyle lat pod kocem?

Nie. Auto kupiłem od wuja, który jeździł nim 12-13 lat i robił po kilka tysięcy km rocznie. Nawet opony, które na nim są, były kupione jako komplet nowych w 2005 roku i do teraz są w bardzo dobrym stanie i mają ładny bieżnik
Trochę mnie denerwuje fakt, że ten oto 200D ma dziewiczą blachę pod maską czy na podłodze bagażnika, żadnych dziur w progach, podczas gdy mój kombi, w którego władowałem już kupę pieniędzy, musiał mieć to wszystko robione. Że nie wspomnę o tym, jak ten OM601 idealnie pali nawet po 3 tygodniach stania na mrozie i nie puści nawet dymka

[msmarcin]

Użytkownik brys dnia 05 marca 2018 - 18:27 napisał

Nie. Auto kupiłem od wuja, który jeździł nim 12-13 lat i robił po kilka tysięcy km rocznie. Nawet opony, które na nim są, były kupione jako komplet nowych w 2005 roku i do teraz są w bardzo dobrym stanie i mają ładny bieżnik
Trochę mnie denerwuje fakt, że ten oto 200D ma dziewiczą blachę pod maską czy na podłodze bagażnika, żadnych dziur w progach, podczas gdy mój kombi, w którego władowałem już kupę pieniędzy, musiał mieć to wszystko robione. Że nie wspomnę o tym, jak ten OM601 idealnie pali nawet po 3 tygodniach stania na mrozie i nie puści nawet dymka

Mój 200D pali podobnie. Mróz nie zrobił na nim żadnego wrażenia

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[inutile]

Użytkownik brys dnia 05 marca 2018 - 18:27 napisał

Trochę mnie denerwuje fakt, że ten oto 200D ma dziewiczą blachę pod maską czy na podłodze bagażnika, żadnych dziur w progach, podczas gdy mój kombi, w którego władowałem już kupę pieniędzy, musiał mieć to wszystko robione. Że nie wspomnę o tym, jak ten OM601 idealnie pali nawet po 3 tygodniach stania na mrozie i nie puści nawet dymka

Ja mam taką własną teorię, że są auta pechowe, które wymagają inwestycji i rezultatów nie widać.. jeszcze jakiś brzydki numer wykręcą! Oraz są auta, przy których nic nie robisz i jeżdżą jak głupie.
Ale tak po prawdzie to stan zachowania. Nietyrane auto - dobra kompresja, dobre wtryski, szczelne przewody, dobre świece, normalne paliwo ze stacji - cała tajemnica poliszynela palenia z kopa na mrozach.

Dobrych aut się nie sprzedaje. Zostaw go sobie, albo na żółte blachy machnij żeby opłaty zminimalizować, jeszcze się przyda, w najmniej oczekiwanym momencie Mój mechanik ma coś podobnego - 190D w przedlifcie z wnętrzem dattel. Miał być dla syna, ale syn siedzi gdzies w Azji. Zapytałem go kiedyś czy mi go nie opchnie. Kategorycznie odmówił. Dlaczego - wóz jest dobry. Co by się nie działo z resztą taboru - on zawsze zajara i pojedzie gdzie dusza zapragnie. Dobrych aut się nie sprzedaje i koniec.

Użytkownik inutile edytował ten post 07 marca 2018 - 01:05

[Sawyer]

"Palenie jest niezdrowe i szkodzi zdrowiu"

autor nieznany, posiadacz silnika M102

[Kristoff]

Zauważam to samo z częstej obserwacji.Z racji wykonywanego zawodu i wykonywanej pracy,mogę podejrzeć co stoi w Niemieckich garażach zwlaszcza wiosną i latem.Zarówno w PL jak i w D przyjęło się ze dobrych aut nie sprzedaje się. W garażach domków jednorodzinnych w Niemczech czesto można zobaczyć w124 w201 Audi 80 B3 i podobne auta w tym segmencie.Oczywiscie nie jest to jedyne auto w posiadaniu tej rodziny bo przed domem stoi lub stoją jeszcze dużo nowsze auta.Zaznaczam że wspomniane starsze Mercedesy i inne auta nie są perełką kolekcjonerska chronioną przed sloncem tylko auta z normalnymi śladami uzytkowania,z tablicami i jeżdżące.Zapewne nie raz jest to auto od początku w jednej rodzinie od nowości trzymane przez sentyment lub po prostu dlatego że swoją jakoscią wykonania,trwałością i wieloma innymi cechami nie dorównuje obecnym plastikowym karykaturom prawdziwych samochodów.Są to po prostu dobre auta,tak jak piszesz i zgadzam się z tym.

Użytkownik Kristoff edytował ten post 07 marca 2018 - 08:47