43 odpowiedzi w tym temacie

[czankete]

W tle widać inne W201, więc pewnie była w rękach jakiegoś szwedzkiego zbieracza. W jakim rejonie Szwecji ją zakupiłeś?

Blacharsko powiem uczciwie rokuje to raczej słabo - jak zdejmiesz listwy, błotniki itp. zobaczysz wnęki reflektorów, wzmocnienia pod lewarek, mocowania błotników (a w zasadzie na 100% ich brak) itp. oraz place rdzy, która wiele lat pełzała powierzchniowo pod warstwa zabezpieczającą to wówczas będziesz mógł ocenić zakres prac blacharskich. Niestety jak już wżery wychodzą ponad listwy oznacza to, że poniżej masz już tylko dziury.

Trochę znam szwedzki rynek bo od lat dla szwedów robiłem renowacje aut lub podzespołów, zresztą pracuję tam na miejscu jako mechanik. Jeżeli przy tej wersji nie chcieli go dla siebie zrobić i zdecydowali o sprzedaży to wierz mi koszty wyszły im raczej nie małe.

Jedynym argumentem, który przemawia za renowacja na tip top jest przede wszystkim silnik 2,6 (szkoda jedynie, że nie ma ASB) a drugim to wyposażenie. Pracy czeka Cię bardzo dużo i budżet też nie mały będzie potrzebny ale ja bym ratował takie auto. Dla 2.0, 1,8 czy Diesla nie warto by chyba walczyć.

Jeżeli będziesz potrzebował pomocy i wskazówek przy renowacji to na miarę możliwości pomogę i podpowiem.
Jednak gdybyś z jakichś niezależnie jakich względów nie chciał się za nią brać i z różnych powodów rozmyślił to zawsze możesz dać znać.

[gisek]

O ABS nie wspomniałem, ale jest. Mam do niego obydwa przednie błotniki i komplet czterech drzwi. Wiem jak wygląda, ale wziąłem go tylko ze względu na wyposażenie, bo to jest istotnie rzadkość. Dwa komplety kół w zasadzie w tym samym wzorze, z tą różnicą, że jedne to MSW a drugie mają kapsle mercedesa i są opisane „by OZ Racing”, wybite mają 595g - hmm to chyba waga. Są w istocie super lekkie.

[czankete]

Jeżeli masz oryginalne błotniki to fajnie, bo zamienniki bardzo ciężko dopasować. Porządne proste drzwi na wymianę to tez coraz cięższy temat do zdobycia. Gimnastyki będzie trochę z oczyszczeniem podzespołów i zaciapanego podwozia z tzw. konserwacji. Ale są sposoby.

A co do felgi to nie ma opcji by ważyła niecałe 600gram.

Przebieg silnika symboliczny, jak pracuje pompa / zawór ASD? Samopoziomowanie działa?

Trójkąty wyglądają łanie - niepopękane. Dziwne są te kratki nawiewu klimatyzacji dla kierowca/pasażer wykonane chyba - z metalowej siatki - pierwszy raz takie widzę?
Szkoda, że termometr wylany, ciężko ale jeszcze idzie je dostać.

[gisek]

Te koła są naprawdę lekkie. Pompa pracuje Ok, ASD się świeci, ale z błędów to wynika, że albo włącznik Stop albo pompa. Samopoziomowanie działa , mam jeszcze chyba drugi zestaw siłowników nowych.

[gisek]

Użytkownik czankete dnia 14 marca 2023 - 13:08 napisał

W tle widać inne W201, więc pewnie była w rękach jakiegoś szwedzkiego zbieracza. W jakim rejonie Szwecji go kupiłeś

auto nabyłem już w kraju, pomógł mi znajomy, który w istocie na podwórku ma trochę mercedesów. Auto na bank było lakierowane w Szwecji, ale widać nawet na zdjęciach jak to było zrobione. W istocie całe auto nadaje się do pomalowania.

[czankete]

Znajomy wrzucił tablice na fora - zobaczymy co za ciekawa historia po nich wyjdzie i spróbujemy ustalić kiedy oraz z jakiego powodu ktoś się jej pozbył.

[Malysz86]

Fajny egzemplarz, mega wyposażenie, sam niedawno kupiłem 190, dla mnie liczyło się żeby był zdrowy pod względem blacharskim, chociaż oglądałem wcześniej podobny do twojego też 2.6 tylko w czarnej skórze wewnątrz, jego jedynym minusem było to, że był zgnity praktycznie po sam dach, ale za to palił od strzała xD

[czankete]

No czasami trzeba pójść na jakiś kompromis. Częściej zdarza się, że te silnikowo najpopularniejsze wersje jak 2,0 czy najsłabsza 1,8 trafiają się w bardzo dobry stanie technicznym bo po prostu wyprodukowano ich najwięcej i nawet cenowo można je za nieduże pieniądze nabyć.

Podaż 2,6 jest u nas od kilku lat praktycznie żadna. W DE i CH czy Francji też już nie da się 190E kupić za rozsądne pieniądze. Sam bezwypadkowego Sportline 2,6 w oryginale szukałem prawie dwa lata. Natomiast jak ktoś przesiądzie się do 2,6 zwłaszcza z ASB które pod względem kultury pracy silnika, dynamiki i o wiele lepszego wyciszenia nie da się porównywać do słabszych jednostek to później jazda czterocylindrówką to kara.

[gisek]

Użytkownik Malysz86 dnia 14 marca 2023 - 16:59 napisał

Fajny egzemplarz, mega wyposażenie, sam niedawno kupiłem 190, dla mnie liczyło się żeby był zdrowy pod względem blacharskim, chociaż oglądałem wcześniej podobny do twojego też 2.6 tylko w czarnej skórze wewnątrz, jego jedynym minusem było to, że był zgnity praktycznie po sam dach, ale za to palił od strzała xD

wtedy przekładasz wszystko w drugą budę i cieszysz się autem������

[czankete]

To zawsze można zrobić. Po czasie tylko coraz mniej się cieszysz bo z VIN-u wychodzi co wychodzi, więc to już nie to samo. Przy takiej opcji warto dążyć do oryginału.