14 odpowiedzi w tym temacie

[Shizzle188]

Witam !
Pare tygodni temu oddałem głowice do planowania ,wymianę wszystkich zaworów na nowe ,uszczelniaczy itp.
Po złożeniu Mercedes nie ma kompresji natomiast jeżeli odkręcę śruby mocujące wałek rozrządu i hydropopychacze się delikatnie podniosą to zaczyna być kompresja.Wiadomo ,ze pierwsza rzeczą jaka się nasuwa podparte zawory.Wypompowanie oleju z hydropopychaczy nic nie dało.Czy ktoś miał podobny problem ? Dzwoniłem do firmy która wykonywała planowanie i wymianę zaworów ,ale powiedzieli ze nie ma możliwości aby coś zrobili źle,a tym bardziej żeby zawory były za długie.Czy wymiana hydropopychaczy coś zmieni ? Może przy wymianie zaworów powinienem jeszcze jakieś części wymienić na nowe ? Czy poprostu trzeba znowu wszystko rozłożyć i udowodnić im ,ze zawory są za długie ?

Przed wymianą odpalał normalnie ,na jednym cylindrze była
Delikatnie mniejsza kompresja , poprzedni właściciel jeździł na gazie wiec postanowiłem wymienic uszczelkę ,zawory itp

Silnik m102.963 , 2.3 benzyna

[mixx]

A silnik kto składał, tzn kto przykręcał głowicę? A zawory były powypalane, skoro je wymieniałeś? Popychacze kupiłeś takie jak trzeba czy firma je dobierała?

Użytkownik mixx edytował ten post 09 sierpnia 2023 - 21:41

[Shizzle188]

Użytkownik mixx dnia 09 sierpnia 2023 - 21:37 napisał

A silnik kto składał?

Ja rozkładałem i składałem.Wszystko przykręcone z wartościami itp.Łańcuch i rozrząd prawidłowo ustawiony , oczywiście napinacz wsadzony nowy i ZAŁOŻONY prawidłowo

Użytkownik Shizzle188 edytował ten post 09 sierpnia 2023 - 21:42

[SuperBuster11]

Jak składałem M104, to gość od regeneracji głowicy mówił żeby hydropopychacze chodziły na sucho, tzn żeby ich nie napełniać olejem. I wszystko było OK.

Użytkownik SuperBuster11 edytował ten post 09 sierpnia 2023 - 21:40

[mixx]

Użytkownik Shizzle188 dnia 09 sierpnia 2023 - 21:39 napisał

Ja rozkładałem i składałem

A po czym wnioskujesz że nie ma kompresji? Kręciłeś kluczem wał korbowy i nie ma charakterystycznych syków czy po złożeniu tylko nie odpala?

[Shizzle188]

Użytkownik mixx dnia 09 sierpnia 2023 - 21:43 napisał

A po czym wnioskujesz że nie ma kompresji? Kręciłeś kluczem wał korbowy i nie ma charakterystycznych syków czy po złożeniu tylko nie odpala?

Nie ma charakterystycznego syków ,odpalać oczywiście tez nie odpala.Ale tak jak napisałem przy podniesieniu delikatnie popychaczy czyli odkręceniu śrub obudowy walka „ syki” odrazu się pojawiły.Sruby obudowy walka dokręcone 21nm tak jak powinno być

[mixx]

Użytkownik Shizzle188 dnia 09 sierpnia 2023 - 21:46 napisał

Nie ma charakterystycznego syków ,odpalać oczywiście tez nie odpala.Ale tak jak napisałem przy podniesieniu delikatnie popychaczy czyli odkręceniu śrub obudowy walka „ syki” odrazu się pojawiły.Sruby obudowy walka dokręcone 21nm tak jak powinno być

Tam chyba jeszcze są takie podkładki-miseczki z dziurką podkładane między popychacz a dźwignię zaworów. Może one są za grube i podpierają zawory?

Użytkownik mixx edytował ten post 09 sierpnia 2023 - 21:53

[Shizzle188]

Zawory dobierała firma ,2 były wypalone wiec wymieniłem
Wszystkie odrazu.

Te „miseczki” zostały oryginalne takie jak były wcześniej ,ale ma to sens co napisałeś.Tylko jak ich nie będzie to popychacze będą się wycierać prawda ?

[mixx]

Użytkownik Shizzle188 dnia 09 sierpnia 2023 - 21:56 napisał

Zawory dobierała firma ,2 były wypalone wiec wymieniłem
Wszystkie odrazu.

Te „miseczki” zostały oryginalne takie jak były wcześniej ,ale ma to sens co napisałeś.Tylko jak ich nie będzie to popychacze będą się wycierać prawda ?

Są dwa wymiary miseczek - cieńsze i grubsze. Poszukaj informacji ma ten temat. Poza tym jak były wymieniane gniazda zaworów to może są ciut za głęboko osadzone, może założone cieńsze i już zawory robią się "za długie".

Użytkownik mixx edytował ten post 09 sierpnia 2023 - 22:31

[tomuss1980]

Stare gniazda zostały i zapewne były frezowane - więc opadły jakby. Zmieniło to punkt oparcia grzybka zaworu i przesunał sie on wgłąb głowicy, przez co zawór wystaje wiecej w strone dżwigienki.
Z tego co pamiętam M102 ma zawory na zamki a nie na gwinty wiec nie wyregulujesz długosci zaworu.
Rozwiązania są dwa:
1) O ile producent przewiduje krótszy zawór to zastosowanie takowego
2) Demontaż głowicy i wstawienie w nią nowych gniazd, tudzież poszukanie innej z własciwej wysokosci gniazdami, co może być cieżkie do zrealizowania do silnika 2,3.
Powodzenia.