21 odpowiedzi w tym temacie

[bobak40]

Dolałem rano do max. i nic się nie zapaliło w drodze do roboro,po południu strzelę parę kilasów ekstra żeby być pewien,ale i tak to dziwne a czujnik do wymiany.Dzięki.

[Rob]

bobak40 napisał:

a czujnik do wymiany

Po to jest max aby go używać, nie przesadzaj z tą wymiana czujnika poziomu.

[bobak40]

Ja rozumieć że jest max. ale to pierwsze auto w jakim oleju musi być "pod korek" żeby było dobrze,no ale cóż jak tak musi być to musi.A czujnik i tak do wymiany bo chcę zobaczyć czy to samo będzie na nowym,koszty nie za wysokie.

[Rob]

bobak40 napisał:

ale to pierwsze auto w jakim oleju musi być "pod korek"

Bo pewnie inne nie miały takiego czujnika (poziomu oleju). Oczywiście że możesz zainwestować w nowy czujnik, choć awarii mógł ulec układ opóźniający wskazanie zbyt niskiego poziomu. Zawsze uważałem że skoro producent wskazał min i max to obydwa poziomy są jak najbardziej OK, z tym że większa ilość oleju dodatkowo bardziej schładza panewki itd. Po za tym zapewne poziom max posiada jeszcze tolerancję, że gdyby jakiś nadgorliwy nalał ciut więcej to od razu uszczelniaczy nie wydmucha ;-)

[bobak40]

No w zasadzie tak ale...wlej ponad max do zbiornika wyrównawczego chłodnicy,i co?Wyrzuci nadmiar,olej chyba nie zwiększa objętości pod wpływem temperatury.Nie zastanawiałem sie nad tym,ale przecież na stanie min. też musi być ok bo inaczej by się zapalała kontrolka gdyby jakiś oszczędny gość nalał mało.Gdzieś jest awaria i dojdę do tego chocbym miał Gottlieba Daimlera wygrzebać.

[Rob]

bobak40 napisał:

No w zasadzie tak ale...wlej ponad max do zbiornika wyrównawczego chłodnicy,i co?

Zależy o ile przedobrzysz, jak centymetr więcej to nic nie będzie, jak pod korek to wywali.

[bobak40]

To jest oczywiste,jednak powiedz czy jakbyś wiedział że coś jest nie tak to byś jezdził spokojnie?Pewnie by Cię to wkurzało i szukał byś przyczyny.Wszystko już wiadomo,więc na razie dajmy spokój,napiszę co jest po wymianie czujnika.Pozdrawiam.

[Rob]

bobak40 napisał:

Pewnie by Cię to wkurzało i szukał byś przyczyny

Oczywiście że bym szukał, ale jak pisałem wcześniej w tym przypadku zalałbym tyle na ile pozwala producent i jeździł dalej

[Biały]

rozszerzalność temperaturowa oleju musi być z założenia niewielka, gdyż albo po rozgrzaniu silnika wywalałoby olej wszelkimi możliwymi drogami albo zaraz po rozruchu (zimny) po prostu by się zacierał

[bobak40]

Wczoraj dolałem do max,obrałem kierunek,40 km 180 km\h,ani razu nie mrugnęła.I niech tak zostanie.Mercedes best,fuck the rest.