Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Most czy lozyska - jak sprawdzic?


17 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   kanibares


  • Postów: 7
  • Na forum od: 04 cze 2008
  • Miejscowość: Olsztyn

Napisano 13 sierpnia 2008 - 10:19

witam wszystkich - może ktoś wie jak odróżnić huczący most od łożysk. mechanior mówi że raczej łożyska jak sie na lewarku podniesie samochód i kołem kręci to niby z koła idzie dźwięk, czy zna ktoś metodę aby zweryfikować tę usterkę??



#2 Offline   BART


  • Postów: 173
  • Na forum od: 22 sie 2007
  • Miejscowość: Nowy Sącz

Napisano 13 sierpnia 2008 - 11:08

Podniesc tyl do gory wsadzic kogos za kierownice zeby wlozyl bieg i dal gazu a samemu wejsc pod auto i psluchac mostu. przylozyc reke i sprawdzic czy nie ma drgan.
- Kola w powietrzu (bez obciązenia)mooga nie szumiec ale wykluczysz most.
kolo w ktorym pada lozysko najczesciej gdy podniesiesz auto i sporuszasz bedzie mialo luz maly (na boki)

#3 Offline   bartek124


  • Postów: 46
  • Na forum od: 17 lip 2008
  • Miejscowość: Gliwice

Napisano 13 sierpnia 2008 - 11:37

kanibares, jesli masz na mysli łożyska kół, to łatwo to sprawdzic. nie często sie zdarza, aby obydwa tylne huczały. nie posnos auta bo to raczej nie zda egzaminu. koła na aucie podniesione mogą lekko huczeć/trzeć, bo są tam 2 uklady hamulcowe, napęd, blachy ochronne, łozyska. ma co sie odzywac. a zeby sprawdzic czy to nie łożyska, to po prostu rozpędź auto do predkosci przy której slychać szum i wejdz autem w zakręt, raz lewy a raz prawy. jesli huczenie ustanie przy skręcie w prawo a narasta przy skręcie w lewo, to prawe łożysko jest do roboty. Analogicznie sprawdza sie druga strona. A jesli juz 2 lozyska kół masz juz slabe, to ktos siedzący z tyłu bedzie slyszal jak dzwięk przy zakrętach balansuje z lewej na prawą i odwrotnie. a jesli to sie nie sprawdzi, to wtedy mozna zaczac podejrzewać łozyska dyfra

#4 Offline   kanibares


  • Postów: 7
  • Na forum od: 04 cze 2008
  • Miejscowość: Olsztyn

Napisano 13 sierpnia 2008 - 17:02

podniosłem dzisiaj mojego :star: tak jak mówiłeś bart i niestety ewidentnie słychać było że to most. Może ktoś wie czy warto to naprawiać, a jeśli tak to jak odróżnić który most będzie u mnie pasował, bo rozglądając się po różnych aukcjach to cena takiego mostu od 400 do 600.

#5 Offline   Boss


  • Postów: 2 865
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Charleroi, Belgia
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW E46 318 Ci Coupe

Napisano 13 sierpnia 2008 - 18:23

kanibares, most do Ciebie ma przełożenie 3,64 . Pasuje również od 190-tki, gdybyś znalazł. Trzeba tylko dekielek zamienić. O regeneracji było dużo pisane - i nie zalecane ogólnie.

#6 Offline   oress


  • Postów: 94
  • Na forum od: 09 cze 2008
  • Miejscowość: okolice Opola

Napisano 21 sierpnia 2008 - 06:16

Ja się podłącze do tematu, bo poruszałem podobny, ale nie uzyskałem odpowiedzi czy do W126 będzie pasował dyfer z np. W124 ? przełożenie 3,46

#7 Offline   cyrkk


  • Postów: 132
  • Na forum od: 12 wrz 2008
  • Miejscowość: Bielsk Podlaski
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 29 listopada 2008 - 22:44

Panowie, może troche odkopie temat, bo nie wiem czy tutaj uderzyć z tym pytaniem czy nie...Mój problem jest taki, że jadąc od 90km/h słyszę pisk moim zdaniem z tylnego prawego koła, wysokiej częstotliwości, podobny do piszczenia czajnika na płytce jak się gotuje woda, także to nie jest huczenie, ale wisk, nie jest głośny, czasami się jąka, wcześniej (1.5roku temu) z tamtego koła dochodziło huczenie, zmienione zostało łożysko, ale nie pomogło (ucho przywykło). Łożysko średnio-drogie, no i teraz to piszczenie...wyrzucam na luz, dalej piszczy, także skrzynie, podpore wału, most odrzucam...posadziłem dziewczyne na tylnej kanapie i powiedziała że ewidentnie z prawej. Cóż to może być? czyżby łożysko tak cienko piszczało? Jakie macie opinie i rady...
Olej w moście też jest obecny :?:

Dzięki za pomoc :ok:

#8 Offline   cyrkk


  • Postów: 132
  • Na forum od: 12 wrz 2008
  • Miejscowość: Bielsk Podlaski
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 listopada 2008 - 10:41

Chyba wymiana mnie czeka, ale niepokoił mnie ten gwizd, bo nigdy się nie spotkałem żeby łożysko aż tak piszczało :ok:
A teraz odnośnie firmy to jaka firma jest w porządku? Widziałem żę SKF koszutje około 110 zł, czy coś innego?

#9 Offline   cyrkk


  • Postów: 132
  • Na forum od: 12 wrz 2008
  • Miejscowość: Bielsk Podlaski
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 30 listopada 2008 - 12:05

Jak kupuje to w InterCars, mam tam 35% zniżki z różnych dziwnych okazji :/ Także jak biore tam to coś najdroższego i najdroższe to teraz SKF, cena kataolgowa 160zł, ja mam za 110zł. Tylko czy ten pisk jest napewno łożyskiem? Ciężko powiedzieć...trzeba bedzie podnieść tył i słuchać...
Aha, ja mam sedan :mrgreen:

#10 Offline   mercvagen


  • Postów: 139
  • Na forum od: 20 lis 2007
  • Miejscowość: Konin

Napisano 01 grudnia 2008 - 10:44

Pisałem o tym w innym wątku. U mnie był straszny hałas i trzech niezależnych mechaników stwierdziło że to most a okazało się że łożysko w kole.
Bo ta metoda z poniesionym jednym kołem i kręceniem silnikiem na biegu to w naszych się nie sprawdza ( róznicówka hałasuje).
A łożysko w kole jak się później okazało, dawało wyraźny objaw grzania się piasty.
Po wyjęciu łożyska na oko było dobre a wszelkie znaki wskazywały że było wymieniane, ale po rozwaleniu okazało się że bieżnia jest cała spękana i w dziurach. Za przyczynę uznaje że ktoś wymieniał i za mocno dokręcił, bo z odkręceniem nakrętki piasty był właśnie największy problem.








Podobne tematy Zwiń