Skocz do zawartości




- - - - -

Konserwacja podwozia przed zimą


55 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   Mic


  • Postów: 26
  • Na forum od: 28 lip 2008
  • Miejscowość: Olawa
  • Inne auto:Astra G - FZ6 - CRF450

Napisano 22 marca 2010 - 05:15

mbaszyns napisał:

Witam,
czy ktoś z kolegów zna godny polecenia warsztat, w którym zrobią mi porządnie konserwację podwozia we Wrocławiu?

Dołączam się do pytania, szukam zakładu we Wrocławiu który zrobi konserwacje podwozia.



#42 Offline   mbaszyns


  • Postów: 310
  • Na forum od: 27 gru 2007
  • Miejscowość: był Wrocław, Kraków, teraz okolice Wieliczki..
  • Mercedes:W124 2.5D >93r. - OM605
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Kia Sorento 3.3 V6 2007

Napisano 22 marca 2010 - 11:36

Mic napisał:

szukam zakładu we Wrocławiu który zrobi konserwacje podwozia.

szukasz takiego, który zrobi, czy który zrobi dobrze?
Z tego co się dowiadywałem to na pewno zrobią w "Auto-Adra" na Trzebnickiej 31 i u Salnika na Pięknej 68. U Salnika nie mieli jak umyć podwozia (trzeba by było we własnym zakresie..) i jeśli dobrze pamiętam oferowali preparaty bitumiczne (które mi inni odradzali..) więc jesienią zrobiłem to w "Auto-Adra". Perfekcyjnie zrobione to nie jest (są niedomalowane barankiem np. podłużnice z przodu, drążek stabilizatora z przodu też wymaga poprawek, nie zdjęli tłumika z tyłu żeby pod nim pomalować podwozie..), choć w warsztacie twierdzą że przez dwa lata nie powinno się nic dziać..
Ale jak to naprawdę wygląda po zimie to będę mniej więcej wiedział po myciu podwozia po zimie..

#43 Offline   mbaszyns


  • Postów: 310
  • Na forum od: 27 gru 2007
  • Miejscowość: był Wrocław, Kraków, teraz okolice Wieliczki..
  • Mercedes:W124 2.5D >93r. - OM605
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Kia Sorento 3.3 V6 2007

Napisano 25 września 2011 - 21:16

Ciąg dalszy.
"Auto - Adry" nie polecam. Zamalowali rdzę, nie pomalowali podłużnic, pomalowali za to plastikowe osłony spodu itp itd.
Z poszukiwań w sieci wynikło, że Salnika też nie polecają.
Udało mi się za to znaleźć warsztat "Stop-Car" na ul. Opatowickiej 67, polecany przez chłopaków z forum BMW. Warsztat ten był jedynym, w którym od razu podczas rozmowy telefonicznej powiedzieli, że wycena konserwacji podwozia w przypadku obecności rdzy wymaga obejrzenia samochodu na podnośniku. Tak więc w tym roku moją :| oddałem tam, praca wygląda na zrobioną naprawdę porządnie, terminowo i taniej niż w "Auto Adrze". A tak naprawdę wszystko będzie jasne po zimie. Myślę jednak, że będę zadowolony.

#44 Offline   klata1981


  • Postów: 4 088
  • Na forum od: 23 lip 2008
  • Miejscowość: Police
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W108 280 S "S-Clatte"

Napisano 13 października 2011 - 17:26

Odświeżę temacik

ile tego potrzeba na całe podwozie 190?
http://www.imbth.com...od&prod_id=3779

i tego ewentualnie
http://www.rufus.pl/...rotex-hv-400-1l.

nic więcej nie potrzeba?

proszę o jak najszybszą odp gdyż chciał bym jak najszybciej to zakupił...

#45 Offline   Bob


  • Postów: 674
  • Na forum od: 08 sie 2007
  • Miejscowość: Pisz
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 października 2011 - 19:31

Stosowałem te same środki i tak :
na podwozie poszły trzy puszki a do profili zamkniętych jedna ( której zresztą trochę zostało ).

#46 Offline   klata1981


  • Postów: 4 088
  • Na forum od: 23 lip 2008
  • Miejscowość: Police
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W108 280 S "S-Clatte"

Napisano 13 października 2011 - 20:06

Jakiej grubości warstwę dałeś?

A do profili jakim sposobem psikałeś?

:ok:

#47 Offline   sarbel


  • Postów: 950
  • Na forum od: 04 sie 2010
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 października 2011 - 20:18

Ludzie,z autopsji wiem że najlepszym rozwiązaniem do profili zamkniętych i miejsc trudno dostępnych to mieszanina oleju ze smarem,podawana na ciepło.Co prawda potem blacharz klnie na smród na czym świat stoi,ale też tej roboty szybko miał nie będzie.Żadne chemikalia w puchach kupowane.Kup olej do dyfra i tawot,zmieszaj toto w cieple,żeby się lepiej rozmieszało i wio,do przodu.Jak jest ciepłe to bez problemu pistoletem w każdy kąt wtryśniesz,a jak gdzieś nie dojdzie teraz to dojdzie przy pierwszym lepszym słońcu.

#48 Offline   macmw


  • Postów: 962
  • Na forum od: 06 lis 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Porsche 991 turbo s

Napisano 13 października 2011 - 20:22

Pytanko w temacie preparatów do konserwacji?
Robił któryś z kolegów konserwację produktami Noxudol (szwedzka firma)?

link do ich stronyhttp://www.noxudol.pl/

sarbel napisał:

Ludzie,z autopsji wiem że najlepszym rozwiązaniem do profili zamkniętych i miejsc trudno dostępnych to mieszanina oleju ze smarem,podawana na ciepło.Co prawda potem blacharz klnie na smród na czym świat stoi,ale też tej roboty szybko miał nie będzie.Żadne chemikalia w puchach kupowane.Kup olej do dyfra i tawot,zmieszaj toto w cieple,żeby się lepiej rozmieszało i wio,do przodu.Jak jest ciepłe to bez problemu pistoletem w każdy kąt wtryśniesz,a jak gdzieś nie dojdzie teraz to dojdzie przy pierwszym lepszym słońcu.

Odnośnie tego co polecasz jest coś podobnego do profili zamkniętych stosowane przez właścicieli oldtimerów.
Drogie, bardzo upierdliwe w nakładaniu i z tego co czytałem najlepsze na świecie.
http://mike.british-cars.de/

#49 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 13 października 2011 - 20:55

macmw napisał:

Drogie, bardzo upierdliwe w nakładaniu i z tego co czytałem najlepsze na świecie.
http://mike.british-cars.de/

Wcale takie drogie nie jest. W 123 wlałem 2 duże puszki i to tak naprawdę na siłę (po 2-3 warstwy) a miałem plan wlać cztery. Za jedną puszkę 4 kilo płaciłem około 250zl (2 lata temu) w porównaniu do Terosanu z linku wychodzi podobnie. Preparat rewelacyjnie się nakłada, jak się ma do niego odpowiedni sprzęt. Najgorzej mi się to podgrzewało bo długo i śmierdzi jak pasta do butów :mrgreen:

Btw kolega Bob pisał o jednej, niecałej puszcze w profile (które?). Bez urazy ale jak dla mnie jest to śmiesznie mało, mi w tamtym roku poszło 7-8 puszek w progi, podłużnice, doły drzwi i resztę dziurek, które są w programie konserwacji Mercedesa, i te, których nie ma a znalazłem. Co do ilości wosku to się zgadzam, 3-4 puszki starczą spokojnie.

#50 Offline   Bob


  • Postów: 674
  • Na forum od: 08 sie 2007
  • Miejscowość: Pisz
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 14 października 2011 - 08:11

klata1981 napisał:

Jakiej grubości warstwę dałeś?
Nie wiem jakiej grubości była bo robił to lakiernik, w każdym bądź razie pokryło całe podwozie.

robson99 napisał:

kolega Bob pisał o jednej, niecałej puszcze w profile (które?)
Miałem na myśli progi i podłużnice, "szpenio" nakładał to pistoletem z odpowiednią końcówką rozpylającą wosk do okoła. W sumie mógł "wylać" wszystko.








Podobne tematy Zwiń