4 odpowiedzi w tym temacie

[goodluk]

Witam!

Właśnie przed momentem zaopserwowałem dziwny odgłos podczas jazdy, już opisuje w czym problem.

Od około 40 do 70 km/h z tylnej części auta dobiega pogłos (moje porownanie to jakby lekkie chuczenie (buczenie) coś jakby odgłos przy otwartym szyberdachu lub przycieraniu koła).

Powyżej 70 km/h odgłos przechodzi w tyrkotanie (coś jakby wkładaie kawałka plastiku w szprychy roweru (ktoś napewno pamięta z młodości ten dźwięk) ale nie powoduje wibracji na karoseri, pozostaje podczas odpuszczenia gazu i wrzucenia na luz lub wciśniętym sprzęgle. Podczas hamowania jest tłumiony (spowalniany) proporcjonalnie do siły hamowania.

I tutaj pytanie o waszą diagnoze.
Dodam iż jakieś 4 miesiące temu zmieniałem element hamulca ręcznego do którego doczepione są łożyska (nie znam nazwy). Nigdy sam nie słyszałem tzw. huczącego łożyska, mój dźwięk jest taki jak opisałem, dziwne jest, że początkowy dźwięk przechodzi w terkotanie.

Bardzo proszę o pomoc.

[goodluk]

Mhy, czyli jeżeli nie usłysze terkotania (efektu szprychy) to znaczy półosie, jeżeli dobrze zrozumiałem.

Chyba najszybciej test odbędzię się w sobote podczas zmian opon na zimowe.

Ale nic nie wspomniałeś o wale i "krzyżaku", czyli jest nadzieja, że to nic w tych elemntach.

[romek]

goodluk napisał:

4 miesiące temu zmieniałem element hamulca ręcznego

Prawdopodobnie źle została założona sprężynka trzymajaca szczękę hamulca ręcznego, masz załozone alufelgi mocowane dłuższymi śrubami do piasty, śruby dotykaja sprężyny stąd efekt tykania.

[goodluk]

Na pewno jest ok sprawa ze śrubami, specjalnie mam do alu krótsze śruby na tył. Tyrkotanie o którym pisze jest mało słyszalne ale jest i zastanawia. W sobotę będą oględziny w sposób jaki podał Roxa.

[ Dodano: Pon Paź 27, 2008 11:47 ]
Roxa masz punkcik, Twoja rada zadziałała.

Auto poszło na podnośnik i złapaliśmy za koło osoba w środku zapieła bieg i minimalnie gaz, z drugim kołem tak samo. Okazało się, że lewe koło strasznie huczy, prawe mniej ale się "rozkręcało".

Wymiana łożysk w tyle już się robi, odbiór około 17.

Dzięki za pomoc w diagnozie problemu.

[ Dodano: Sro Paź 29, 2008 07:25 ]
Aby nie zakładać nowego tematu podzielę się tutaj problemem z wątku.

Zgodnie z radą Roxy zrobiłem wszystkie testy, okazało się iż do zrobienie są tylne łożyska (najbardziej dawało o sobie znać lewe tylne koło). Mechanicy wymienili oba na tyle, na jeździe próbnej stwierdzili, że do zrobienia jest też przednie prawe (pytałem czy nie zrobić też lewego przodu, jednak stwierdzili, że dopóki się nie odezwie jest ok).

Po wykonaniu naprawy i powrocie do domu z jednej strony zadowolenie ponieważ zapanowała cisza w aucie, ale z drugiej samochód po puszczeniu kierownicy ściąga w prawo, dodam iż jeszcze podczas jazdy do mechanika wszystko było ok. Aby utrzymać prosty kierunek muszę lekko trzymać kierownicy na lewo (minimalny nacisk na lewą stronę). Oczywiście wróciłem do mechanika u którego dokonałem naprawy i oni twierdzą, że przy wymianie łożysk nic nie może się stać jeżeli chodzi o kierowalność auta.

I tutaj pytanie: Czy naprawdę nic? Może podczas naprawy w coś wykrzywili (wymiana łożyska wiąże się z użyciem cięższych narzędzi i użycia siły)

Jestem umówiony na piątek na sprawdzenie, ale chciałbym być jakoś przygotowany proszę o pomoc

P.S.
Pan przyjmujący zgłoszenie wspomniał coś o gałce, jeżeli można to napiszcie na ile to jest prawdopodobne.

Dodam jeszcze dla informacji:
- podczas manewrowania kierownica chodzi z równym oporem w lewo jak i w prawo
- podczas jazdy na zakrętach samochód zachowuje się jak wcześniej (moim antykiem jeżdżę wolno więc ciężko stwierdzić jak z zakrętami, ale dla mnie jest tak jak było)