277 odpowiedzi w tym temacie

[swampshark]

Ja też uczyłem sie jeździć na zielonym W123 200D. Do dziś stoi u nas na podwórku i czeka na reanimację

[davmix]

czajka4 napisał:

Myślą że kolejnym moim autem będzie BMW E39 3.0D - ale to póki co odległe marzenia :cool:

A ja już flaszkę w lodówce miałem

czajka4 napisał:

ale jakoś okular nie za bardzo mi się podoba

Mnie też się kiedyś nie podobał a teraz jest najpiękniejszy w sumie nawet ładniejszy od eSy jak dla mnie, ale tylko ten po lifcie ten przed FL jakoś mnie nie urzeka zupełnie inny samochód.
Wracając do tematu:
W201 "biała lala" pierwszy i jedyny samochód który dostałem od rodziców na 18-nastkę, sprzedawać nie zamierzam miejsce pod dachem się jakieś zawsze znajdzie.

[swampshark]

davmix, widzę że masz takie samo podejście jak ja. Mój młodszy brat również nie chce sie rozstawać ze swoją pierwszą choć już kupił W201

[Jankes]

Mam Forda Scorpio z 96 roku 2.9 24V Cosworth, przymierzam się do kupna W124 Coupe 3.0 ASB, mam nadzieje ze mi coś podpowiecie na temat tego modelu

[czajka4]

davmix napisał:

sprzedawać nie zamierzam miejsce pod dachem się jakieś zawsze znajdzie.

Też jakoś nie jestem za sprzedażą mojego którego dostałem, jest piękny
Być może miłość do wygra i kolejnym autem też będzie , pożyjemy zobaczymy - kupić nowszy to nie znaczy sprzedać tego co mam
Może zostane wierny Mercedesom tak jak dziadek zaczynał od 123, potem był ten co mi dał 124, teraz ma w210 z 2002r no i od miesiąca w211. Wszystkie generacje E-klasy miał a 2 stoją u niego w garażu a trzeciego ja posiadam

[Wałek]

pierwszy Fiat 125 p jeszcze bez prawka
drugi Polonez Borewicz
trzeci Mitshubisi Galant niezła limuzyna
czwarty Fiat Ducato potrzebny do firmy
piąty Ford Escort tak tylko na chwile kupiny
szósty VW Golf MK3 super furka ale okazał sie za mały dla mnie
obecnie MB 201
Iveco
sprinter 1996 r
sprinter 2002 r
w planach VW T1 do remontu i VW CADDY MK1 też do remontu
jeszcze myśle o 115 lub 123 do remontu lubie bawić się samochodami

[michelangelo]

Ja do tej pory miałem Golfa II 1,3 89 r ale jakos conajmniej dziwnie sie w nim czułem, w między czasie troszkę jeździłem rodziców Nubirą II kupili ją od nowości 2000 r, ale muszę przyznać, że może rewelacji nie ma ale jeździ w miarę bez problemowo wg mnie samochód spokojnie mieści się w średniakach do normalnej jazdy do pracy itp. Mojego obecnego 201 bede ostro picował jak tylko pozwolą na to fundusze a później za parę latek może C klasa w benz. tylko mam obawy bo to już nie te same mercedesy, co do E klasy jakoś mnie nie przeknuje i też mi sie nie podoba z wyjątkiem CLK, z innych marek które brałbym pod uwagę to Audi a3 badz a4 corolka i civic ale to narazie odległe plany i dużo się może zmienić. ;-)

[piotrek.m5]

Ja przed bujałem sie 2 lata peugeotem 306 1.4 95r którego to dostałem od rodziców jak kupili Lagune II. Ta 306 to podobno jeden z najlepszych francuskich aut i powiem wam że to prawda. Przez 8 lat jak go mieliśmy ani razu motor nie zawiódł, zawiecha pancerna oprócz łączników stabilizatora przedniego których do tej pory mam w garażu prawie całe wiadro :-P . Tylne zawieszenie nie zniszczalne-miał na końcu przed sprzedażą prawie 200 tyś km najechane a nigdy nic z tylu nie było wymieniane. Wszystkie amortyzatory i przedni tłumik jeszcze fabryczne. Blachy czyściutkie bez rudej. Poszedł za 6tyś PLN i mało sie nie popłakałem jak gość nim odjeżdżał taki miałem do niego sentyment. Teraz oprócz jeżdżę też 306 1.6 2000r który zakupiłem mojej pani i też jestem super zadowolony

[ Dodano: Sro Gru 24, 2008 01:27 ]
A jako następne będzie W211 a jak Bóg da to CLS

[wyvern]

Ja jako 1. auto mialem błękitnego groma - maluszka '97, od nowości u nas, przejechał prawie 200 k, niedlugo nom jezdzilem bo kupilem seata ibize 0,9. maluszek podczas poprzedniej zimy zamarzl (sprzeglo) i cos sie spsulo, nie bardzo chcial jezdzic, a ze byl jako 4. auto to poszedl za 50 zl z pelnym bakiem bo ojciec chwile wczesniej zalal. Seat to porazka, psuje sie i gnije, tylko sie czailem kiedy jakas kasa spadnie i zmienie. czailem sie na rovera 200sdi, no ale odkrylem MB no i o marce rover zapomnialem

[tygryso]

1.) austin mini wersja GT (troszkę inny przód niż mini morris, rzadka wersja 1100ccm, ponoć 3 lata tylko produkowany, o ile pamiętam 71 r.)
2.) F 125p 1300
3.) F 126p 86 r. - tuning wiejski ale w 1995 r. nie tak źle
4.) F 126p 83 r.
5.) Renault 1.4 turbo (Alpina), bodajże 105 KM
6.) W 123 220 D 78 r. bez wspomagania! zielony groszek żałuję sprzedaży
7.) VW Passat 1.9 TD kombi, po nim zaraz szybko
8.) W 201 2.0 D automat TAXI
9.) W 201 2.0 manual 86 r. ale świerzyna żałuję, najlepsze moje auto
równolegle z pkt 9
10.) Renault 5 1.3
11.) audi 80 1.8 S
12.) datsun cherry 80 r.
13.) W 124 2.5 D automat TAXI i w tym czasie pozbywam się W 201 z pkt 9 jeszcze raz
14.) BMW 325 TDS aut touring
15.) od soboty E124 300 TD moja 5 i nie ostatnia

na pewno nigdy nie kupię BMW z lat 90, na nowsze nawet mnie nie stać, a chciałbym mieć jakąś starą 3

na pewno kupię i będzie to W124 coupe albo coś ze 126.

rozważam też zakup innej niemieckiej marki z połowy-końcówki lat 80