45 odpowiedzi w tym temacie

[klata1981]

Koledzy. Tak wpadłem dzisiaj na pewien pomysł. Może już ktoś go rozpoczął ale nie ma opcji WYSZUKAJ więc nie wiem do końca.

Już się dowiedziałem po łebkach, że da się zrobić zdalne odpalanie silnika z pilota i centralką do otwierania klapy bagażnika. Odpalasz i się grzeje w tym czasie zanim zejdziesz do auta.

Proszę o jakieś propozycje jak takie coś można by zrobić

Paweł

[Rob]

Cytat

Proszę o jakieś propozycje jak takie coś można by zrobić

Sporo roboty, lepiej webasto domontować.

Musisz mieć czujnik położenia lewarka biegów (więc w aucie z ASB byłoby taniej) żebyś nie narobił bałaganu na parkingu, musiałbyś zaszczepić też układ taki jak jest w 210 czy 211 że tylko cykniesz kluczykiem, a rozrusznik sam się wyłącza gdy silnik już pracuje + inne elementy typu pilot, odbiornik, sterownik... Bez sensu cała operacja.

[davmix]

Znaczy bez sensu jak bez sensu swego rodzaju bajer ale na pewno bardzo kosztowne.

[Rob]

davmix napisał:

Znaczy bez sensu jak bez sensu swego rodzaju bajer ale na pewno bardzo kosztowne.

Bajer chyba na wieś. Po co Ci odpalać silnik by grzał się przez kilkanaście minut, czyli pracował a najgorszych warunkach. Zimny - bogata mieszanka oraz nierównomierna praca, małe obroty - minimalne smarowanie itd... Po drugie silnik na wolnych obrotach rozgrzewa się bardzo długo. Całkiem bez sensu, jeżeli już to webasto lub grzała w blok.

[klata1981]

A tak wpadła mi taka myśl więc rzuciłem temat na forum. w cale nie musimy tego robić. To tylko prototyp w głowie A taką grzałkę czy webasto jak zrobić? webasto raczej kupić a tą grzałę?

Paweł

[klata1981]

Masz grzałę? fajowo. Jak będę miał chwile to wlecę z ciekawości. Powiedz tylko króciutko jak to działa i jak odpalasz?

Paweł

[klata1981]

no tak ale jest mały szkopuł. Skąd wziąć 220 jak auto stoi mi kilkanaście metrów od bloku to rozwiązanie jedynie dobre jak ktoś ma domek.

Ogólne pomysł dobry:)

Paweł

[ Dodano: Sro Sty 07, 2009 22:15 ]
Powrócę do odpalania silnika. Dzisiaj mi nie odpalił. Aku siadł. Tak doszczętnie, że jak wziąłem go na hol to kierunki mrugały jak dzikie a czasem i nie. wycieraczka sama się włączała, postojowe również mrugały. Jak włączyłem nawiew to od razu wszystko ustało. Nie wiem czy to akurat od tego. Nawet radio się same włączyło. Jakieś fatum chyba. Aha no i ABSu nie miałem. czyżby alternator nie ładował? Albo aku tak rozładowany do końca padnięty.

Pawe

[klata1981]

nie mam niestety prostownika. Kiedyś będę musiał się w takowy zapatrzeć. ok lecę bo w nocy w trasę busem, oby ten odpalił bo dzisiaj dwa na hol szły

Paweł

[swampshark]

z tym webasto to dobry pomysł. mam takowe w domu które było używane w koparce do ogrzewania wnętrza. Ma rozmiar akumulatora i zepsuło sie sterowanie świecą żarową ale to da sie naprawić. Więc jakby takie ogrzewanie zamontował w bagażniku i taki mały akumulatorek(bo po co nadwyrężać ten pod maską) to by sie dało odpalać z przewodu do otwierania bagażnika. Ale mnie to niepotrzebne bo samochód stoi pod domem i jeśli chce mieć ciepło w aucie to mogę wrzucić farelkę do środka z przedłużaczem i włącznik czasowy

[mandaryn86]

A mi się całkiem spodobał pomysł, coś jak w BMW James'a Bonda tyle ,że tamto jeździło jeszcze na pilota, ale nie szalejmy od razu

Chciałbym pociągnąć dlatego jeszcze troche za temat i się zapytać czy ktoś jest w stanie zrobić mały zarys operacji i kosztów przy aucie z ASB ?? Nie chodzi mi o pomysł grzania silnika, dlatego nie mówcie żebym założył webasto