Obrotomierz juz hula
jutro zrobie zdjecie to zobaczycie
Zrobilem to w ten sposob:
1. Alternator. Wyprowadzenie zlacza W, pociagniecie przewodu z alternatora do deski rozdzielczej.
2. Obrotomierz. Wlutowanie rezystora 100kOhm wraz z potencjometrem 100kOhm(w sumie 200kOhm regulowane w zakresie 100-200kOhm) w miejsce oryginalnego potencjomeru o wartosci 10kOhm.
3. Obrotomierz. Dolozenie kondensatora 22nF do kondensatora 47nf w miejscu C3(suma pojemnosci kondensatorw to 69nF)
4. Zasilanie na obrotomierz zabralem z zegarka, minus musialem zrobic osobny.
Praca obrotomierza: po zapaleniu obroty na cieplym silniku to 700rpm i wkreca sie do max 5000rpm.
Obrotomierz pracuje dosc plynnie i bardzo mnie on cieszy
Teraz juz tylko
choc troche mysle nad zalozeniem TURBO. Co wy o tym myslicie?
Wiem ze to zancznie skroci zycie motorka ale jakie beda za to osiagi. Turbine z kolektorami moge kupic za calkiem przyzwoita kase.
Zonka bedzie miala frajde z jazdy bo to wkoncu jej wozek.
Pozdrawiam i dzieki za pomoc.