4 odpowiedzi w tym temacie

[rekin007]

Witam wszystkich, w listopadzie wujek zakupił mb e300 td 93r w automacie i do tej pory wszystko było elegancko, no i bach na trasie z warszawy do Kielc zaczął strasznie kopcić i spalił 5 litrów oleju, wujek oddał turbinę do naprawy, dziś założył odpalił, mb pochodził trochę i teraz kręci i nie może odpalić. Może miał ktoś taki problem, bo wujek nie wie co zrobić, myśli nad kupnem innego silnika, co wy na to ?

[MAGNUM-DXi12]

Nie wiem ile samochód ma przejechane, ale stawiałbym na popękane pierścienie lub tak jak kolega wyżej napisał uszczelniacze zaworów.

[rekin007]

na liczniku ma przejechane niby 390 tys.

[Rob]

rekin007 napisał:

no i bach na trasie z warszawy do Kielc zaczął strasznie kopcić i spalił 5 litrów oleju,

Stało się to nagle? Jeżeli tak to jest prawdopodobne że turbina zarzygała olejem wszystko co się da łącznie z kolektorem ssącym, gdzie jeżeli nie został zdjęty może nadal być olej...
Piszesz, że po naprawie turbiny auto odpaliło i pracowało normalnie, a ponownie nie da się uruchomić. Więc trzeba dopytać, czy oprócz naprawy/wymiany turbiny mechaniory coś jeszcze usprawniały....

[rekin007]

nic nie było usprawniane przez mechaników bo turbina była zdjęta przez wujka i oddana do naprawy