Ja również zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami. Auto raz może spalić więcej raz mniej. Zależy to od jakości gazu. Staraj się tankować na takich stacjach jak Statoil, Orlen itp. a nie na przydomowych stacyjkach. I z doświadczenia już wiem, że jak mój tata był z różnymi samochodami do regulacji i kazał wyregulować tak żeby mało palił to efekt był odwrotny. Palił dużo i był samochód słaby. W końcu w swojej 190-tce 2.0 kazał dać bogatą mieszankę i w mieście palił 14,5 do 16, w trasie 10-12 (nie było reguły czy się deptało czy nie), a samochód był niemalże tak mocny jak na benzynie. Przynajmniej różnica była nie odczuwalna. Teraz jeżdżę w124 2.3 i nie przypilnowałem gościa żeby dał bogatą mieszankę i jest mulasta i spaliła mi ostatnio 17 w mieście i trochę w trasie
0
[w124] 14-15 litrów gazu na 100km, czy to dużo?
Rozpoczęty przez ivul, cze 23 2009 11:55
52 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 12 lipca 2009 - 17:36
#22 Gość__
Napisano 12 sierpnia 2009 - 11:07
Mi kopci 8 litrów nawet czasami mniej w trasie a 9-10 litrów lpg w cyklu mieszanym. To za mało bo zbiera mi się niewiele lepiej niż polonez- cud polskiej techniki Z tym że jeżdze po trasie tak 100-120km/h.
#23
Napisano 15 sierpnia 2009 - 13:49
Hmm a ja juz na sile chcialem regulowac moje LPG bo myslalem, ze strasznie zre. Nie moge mowic o spalaniu podczas 100% spokojnej jazdy bo z 180 konmi pod noga nie da sie wciaz jechac spokojnie. Ostatnio wyszlo tak: trasa (od 100 do 180km/h+wyjazd z wawy) - 12 litrow. Miasto - 17 litrow. Przy tym nie czuje az takiej roznicy miedzy PB a LPG
Dla porownania dodam, ze Toyota 1.3 potrafi w miescie zjesc 13 - 14 litrow. W trasie lepiej bo 7 - 8. Z tym, ze Tosia kreci sie do 7000rpm jak trzeba hehe
Dla porownania dodam, ze Toyota 1.3 potrafi w miescie zjesc 13 - 14 litrow. W trasie lepiej bo 7 - 8. Z tym, ze Tosia kreci sie do 7000rpm jak trzeba hehe
#24
Napisano 17 sierpnia 2009 - 15:40
Witajcie.
Czytam informacje o spalaniu gazu a waszych autach i włos mi się jeży na głowie. Moje autko przy automatycznej skrzyni biegów (pojemności 2,2 litra) i spokojnej jeździe spala w trasie 8,5 litra gazu. Myślę ze wasze autka nadają sie do gruntownej regulacji.
Czytam informacje o spalaniu gazu a waszych autach i włos mi się jeży na głowie. Moje autko przy automatycznej skrzyni biegów (pojemności 2,2 litra) i spokojnej jeździe spala w trasie 8,5 litra gazu. Myślę ze wasze autka nadają sie do gruntownej regulacji.
#25 Gość__
Napisano 17 sierpnia 2009 - 15:57
Mogę jeździć spalając tyle co Ty -przeczytaj jeszcze raz przy jakich prędkościach nam te auta palą. Ja naprawdę nie bywam poganiany światłami w trasie ;-) . Do tego....jaką masz instalkę? Sekwencję -przecięż się u Ciebie da? Większość wypowiedzi dotyczy aut z KE(czasem gaźnik) i mikserem o stałej średnicy, a często o dwóch cylindrach więcej itp. itd. A skracając -jak mi ktoś regulację w moim tknie to łapy maską.... . Może puszczę na forum ostatni patent -sterowanie registrem z kabiny(podczas jazdy) przez silnik od lotek z radzieckiego odrzutowca. Czucie auta plus miernik AFR(też w kabinie) i mam dostrojone jak tylko się da na mikser.
#26
Napisano 17 sierpnia 2009 - 16:09
Zdenek nie zapominaj ze Ty masz M111 a tutaj wiekszosc kolegów pisze o starszych jednostkach na K-jecie.
8.5l/100 to bardzo malo, znajomi ktorzy maja 2.2 nie osiagaja takich wynikow... jaka masz instalacje?
moj 3.2 jadac w trasie normalnie tzn dynamicznie pali 14litorw miasto 16-18;)
8.5l/100 to bardzo malo, znajomi ktorzy maja 2.2 nie osiagaja takich wynikow... jaka masz instalacje?
moj 3.2 jadac w trasie normalnie tzn dynamicznie pali 14litorw miasto 16-18;)
#27
Napisano 17 sierpnia 2009 - 22:12
miqolaj napisał:
8.5l/100 to bardzo malo
Powiedziałbym, że normalnie przy jeździe równomiernej i spokojnej, mi się udało zejść poniżej 10l LPG w trasie przy silniku 3.2, PB zszedłem do 8... ;-)
#28 Gość__
Napisano 18 sierpnia 2009 - 10:57
...a Tico zniknęło w oddali :-P . Owszem -da się ale to już nie jazda uzasadniająca zakup MB, a zwłaszcza 6 garowe moim zdaniem. Silnik musi zeżreć -nieco nużą te historie np.20 letnich aut palących w mieście mniej LPG niż jako nówki Pb na trasie(niemieckiej Pb) w/g marzeń producenta -bo to co w książeczce to w 99/100 pobożne życzenia. Każdy zna takich kolesi co im palą niemal wcale.... Tylko zamęt sieją, bo zawsze im ktoś uwierzy i potem legendy powstają, a w ich wyniku "co nie tak z moim autem?!" ;-)
Skupiając się tylko na zużyciu, mając doświadczenie za kierownicą i z konkretnym autem plus znajomość trasy i "trafił się dobry gaz"(w Polsce czasem ma on ledwo ok.90 oktanów -prawie 30 mniej niż powinien ) można dokonać niemal cudu -miałem kiedyś pracę 50km od domu(ale system 24-godzinny ;-) ) i czasem jak coś z kasą czy pamięcią o tankowaniu nie zagrało to aż szczęka opadała jak można ekonomicznie jechać, bo z musu -ale osobiście chrz...ę taką jazdę jak mam wybór . Piszmy może o normalnej eksploatacji jak "po prostu jechałem", a nie o rekordach, bo za miesiąc jak ktoś napisze, że mu 2.3 siódemkę LPG w mieście zjadło to będziemy szydzić, że ma dziurę w butli, bo mu żre
Skupiając się tylko na zużyciu, mając doświadczenie za kierownicą i z konkretnym autem plus znajomość trasy i "trafił się dobry gaz"(w Polsce czasem ma on ledwo ok.90 oktanów -prawie 30 mniej niż powinien ) można dokonać niemal cudu -miałem kiedyś pracę 50km od domu(ale system 24-godzinny ;-) ) i czasem jak coś z kasą czy pamięcią o tankowaniu nie zagrało to aż szczęka opadała jak można ekonomicznie jechać, bo z musu -ale osobiście chrz...ę taką jazdę jak mam wybór . Piszmy może o normalnej eksploatacji jak "po prostu jechałem", a nie o rekordach, bo za miesiąc jak ktoś napisze, że mu 2.3 siódemkę LPG w mieście zjadło to będziemy szydzić, że ma dziurę w butli, bo mu żre
#29
Napisano 18 sierpnia 2009 - 15:20
No jakbysmy mieli rozpatrywac skrajnosci to moj 2.0d (wiem, ze to nie LPG, przepraszam) RAZ, podkreslam RAZ spalil mi w trasie do wawy 4,89 litra/100km. Nie wiem jak to bylo mozliwe ale faktycznie jechalem prawie non stop 80 - 90, ruch znikomy, brak wiatru, sucho a ja sie pocilem zeby gazu nie wciskac. Ale jezdzac normalnie zawsze wyjdzie cos kolo 5,5 - 6. A udalo mi sie tez nim w trasie spalic 8.5. Takze styl jazdy i warunki maja ogromne znaczenie.
#30
Napisano 18 sierpnia 2009 - 16:30
No tak się składa, że kiedyś miałem takiego małego bzika, że od czasu do czasu lubiłem sprawdzić swoje "ekonomiczne" umiejętności, a na 8 PB na 100 mercedesem mam naocznego świadka który ze mną jechał i tankował, ale naprawdę prędkość taczni i operowanie gazem jak kabelkami bomby zegarowej
Także wg mnie nie każdy ściemnia, tylko niektórzy mają poprostu nieziemską cierpliwość i samozaparcie do ekonomicznej jazdy. Z resztą ja zauważyłem jeźdzac dosc dużo ze depcząc tak naprawdę nie zyskuje się wiele czasu, bo zawsze cos czlowieka przyhamuje.... ;-) no chyba ze jest to autostrada to owszem, ale nie typowe jednopasmowe drogi jakie mamy w Polandzie ;-)
Także wg mnie nie każdy ściemnia, tylko niektórzy mają poprostu nieziemską cierpliwość i samozaparcie do ekonomicznej jazdy. Z resztą ja zauważyłem jeźdzac dosc dużo ze depcząc tak naprawdę nie zyskuje się wiele czasu, bo zawsze cos czlowieka przyhamuje.... ;-) no chyba ze jest to autostrada to owszem, ale nie typowe jednopasmowe drogi jakie mamy w Polandzie ;-)
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] cięgno gazu i... ? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gumisio |
|
||
[w201] Robi się głośno powyżej 100km/h |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | MercPO |
|
||
Linka gazu do OM602 |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | k4mi3n |
|
||
ke-jet, wtrysk gazu. |
LPG i Paliwa Alternatywne | szymtro |
|
||
s124 e320 ASB - gwaltownie rusza do tylu po nacisnieciu lekko gazu |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | kibibyte |
|