140 odpowiedzi w tym temacie

[Borat]

markusso77, pamietaj rownież ze rozposzczenie syfow moze tez skutkowac pojawieniem sie nieszczelnosci na laczeniu wezy itd. Musisz czasami przejrzec uklad i sprawdzic czy nie bedziesz gdzies gubil paliwa.

[Rob]

markusso77 napisał:

To zupełnie przypadkiem dobrze się złożyło bo jestem po wymianie filtra głównego i wstępnego.

Operacja czyszczenia układu paliwa jak najbardziej wskazana
Tylko trzeba dołożyć starań aby ten syf jakoś z tego układu wydobyć by jak najmniej dostało się go do wtryskiwaczy. Jedyne miejsca skąd możemy "wybierać i łapać" zanieczyszczenia to właśnie filtry (nie zawsze jest wstępny). A jak wiadomo czysty filtr jest sprawniejszy jak zapchany i dodatkowo nie ma się w nim co rozpuszczać.

[jjanicki]

markusso77 napisał:

Dodam jeszcze że przez dwa dni od dolania tego preparatu potrafiło podczas odpalania zimnego silnika trochę nim zatelepać...jakby ruszyły się jakieś osady...ale już wszystko jest

Tak samo miałem po zastosowaniu butelki Mixolu na pełny bak. Mixol ma tak samo właściwości czyszczące...

Borat napisał:

rozposzczenie syfow moze tez skutkowac pojawieniem sie nieszczelności na laczeniu wezy itd.

To może być słuszna teoria, bo niedawno musiałem wymieniać oringi przewodów wtryskowych na pompie. Głównie chyba jednak ze starości, bo kruszyły się w palcach.

[karoor]

Korzystając z okazji chciałem tylko powiedzieć że mixol w moim przypadku sprawdził się w 100 % Jak jest zimny to troche klepie jeszcze ale jak sie nagrzeje to cichuśko tak sobie chodzi...ohhh Rewelacja poprostu :-) A jaki jest taki orientacyjny koszt wymiany wtryskiwaczy i jakie najlepiej wybrać??

[Rob]

karoor napisał:

orientacyjny koszt wymiany wtryskiwaczy i jakie najlepiej wybrać??

Całych wtrysków czy tylko wymiana końcówek i regulacja?

[karoor]

Wiesz co nieznam się aż tak na tym chodziło mi poprostu o to zeby nie stukały... Jak znasz ceny na tyle to podaj mi obie wersje... Z góry serdeczne dzięki Pozdrofioonka

[jjanicki]

Zwykle wystarczy wymiana samych końcówek. (a propo: dlaczego zmieniasz )

W tej chwili na rynku jedyne dobre końcówki wtrysków to BOSCH MADE IN FRANCE (ok. 60-70zł/szt)
Wszelkie produkowane w innych dziwnych krajach, choć kosztują mniej niż połowę tego co powyżej, mają duży odsetek zwrotów i reklamacji. Jednym słowem G**no...

Można sie jeszcze pokusić o polskie firmy ZTM. Będą tańsze.

[karoor]

Dzięki za odpowiedz :-) Nie narazie nie zmieniam bo cudowny środek Mixol pomógł ale tak orientacyjnie chciałem wiedzieć na przyszłość :-)

[Maad]

Proponuje poczytac na temat skladu chemicznego oleju Mixol (, właściwości smarne ,zastosowane składniki,produkcja-z czego i co się z nim dzieje po spaleniu).Osobiście leje 1litr oleju półsyntetycznego( a zdarzało sie że był i pełny syntetyk) na zbiornik.Po pierwsze nie ma nagaru( co wynika z zastosowanych składników) a i właściwości czyszczące są lepsze.Końcówki troche klepią , ale tylko jak jest zimny.Po solidnym rozgrzaniu silnik tylko cicho i łagodnie "mlaska" ;-)



pozdr

[tof]

Tak czytam i jestem zdziwiony bardzo. Jeśli ktoś ma zdjęcia części silnika po zastosowaniu oleju mixol, to podajcie linka, bo po prostu nie mogę w to uwierzyć. No nie chce mi sie wierzyć, ze mixol posiada wręcz magiczne jak piszecie właściwości czyszczące (co do smarujących to mu daje 3/10). Moje pytanie: Co będzie jak sie doleje takiego oleju jak np. Shell Super M, lub Castrol TT? Pewnie wyczyści silnika nawet z zewnątrz. To są wszystkie oleje stosowane do silników dwusuwowych. Kto miał do czynienia z podrasowanymi silnikami dwusuwowymi (nie Java, MZ, CZ, Romet, i tego typu) na pewno jest tak samo zdziwiony. Z praktyki wiem ze mixol to jest najgorsze g***o jakie istnieje na rynku, a w porównaniu z resztą konkurencji, ten olej zostawia tylko nagar, a na dodatek on się wogóle nie spala. Krótko mówiąc on jest bardzo dobry, ale na pewno nie do stosowania w silnikach spalinowych. Swoją drogą jak bym miał czyścić wtryskiwacze to zakręcił bym sie za środkiem CARBON REMOVER. Jak ktoś ma dostęp do tego to bardzo polecam, a jeśli ktoś stosował to proszę o opinie.