Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] wtryskiwacz rozruchowy i czujnik termiczo-czasowy


115 odpowiedzi w tym temacie

#101 Offline   Sawyer


  • Postów: 2 499
  • Na forum od: 28 sie 2013
  • Miejscowość: Na północy
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:CLK W209 320E - M112
  • Inne auto:Citroën Saxo 1.1i - TU1

Napisano 01 marca 2016 - 14:31

Gąsior, przekaźnik pompy paliwa masz fabrycznie nowy także go nie dotykaj, dobry dla Twojego samochodu.



#102 Offline   Gasior


  • Postów: 246
  • Na forum od: 29 maj 2014
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 marca 2016 - 14:36

Dawid skąd wiesz, że był nowy?😊 Tylko nie mów, że wiesz ile kosztował 😊

Użytkownik Gasior edytował ten post 01 marca 2016 - 14:37


#103 Offline   melfio1


  • Postów: 3 639
  • Na forum od: 02 lis 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Opel Agila

Napisano 01 marca 2016 - 18:17

Gasior, przekaźnik w automacie chyba ma jeden pin więcej lub mniej ,nie pamiętam dokładnie,.coś tam jest inaczej i nr.jest inny bo mam takowy przekaźnik.

#104 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 marca 2016 - 21:42

Wyświetl postUżytkownik melfio1 dnia 01 marca 2016 - 18:17 napisał

Gasior, przekaźnik w automacie chyba ma jeden pin więcej lub mniej ,nie pamiętam dokładnie,.coś tam jest inaczej i nr.jest inny bo mam takowy przekaźnik.
Jeden pin więcej (10 szt.) dla kick-down.

#105 Offline   bartekpekin


  • Postów: 66
  • Na forum od: 19 sie 2013
  • Miejscowość: rybnik
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 15 czerwca 2016 - 16:56

Panowie mam ten sam problem,pytanie brzmi czy zaworek zwrotny załatwi problem ? ponieważ mam wrażenie ze paliwo wraca sie do zbiornika

#106 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 15 czerwca 2016 - 22:47

Paliwo może się cofać do zbiornika z powodu uszkodzonego zaworka zwrotnego przy pompie paliwa, ale również może uchodzić wężem powrotnym, gdy regulator ciśnienia jest niesprawny - on również pełni rolę zaworu zwrotnego.

#107 Offline   bartekpekin


  • Postów: 66
  • Na forum od: 19 sie 2013
  • Miejscowość: rybnik
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 16 czerwca 2016 - 10:29

Czyli najlepiej wymienić akumulator ciśnienia paliwa, zaworek zwrotny i regulator ten przy wtryskach?


#108 Offline   bartekpekin


  • Postów: 66
  • Na forum od: 19 sie 2013
  • Miejscowość: rybnik
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 16 czerwca 2016 - 10:30

Dołączona grafikawidac gdzieś ten zaworek zwrotny?

#109 Offline   w0jta5


  • Postów: 5 025
  • Na forum od: 14 lis 2008
  • Miejscowość: Karkonosze
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 17 czerwca 2016 - 11:38

Nie grzebałem nigdy aż tak w mechanicznym m104, więc nie podpowiem, choć pewnie jest przy którejś pompie paliwa lub nawet przy obu. Ale z racji, że temat jest o w201, to Twoja sprawa całkowicie nie wpisuje się w ten temat.

#110 Offline   Qbica


  • Postów: 22
  • Na forum od: 07 maj 2015
  • Miejscowość: Kozienice
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 27 czerwca 2016 - 23:34

W124 silnik 2.3 benz M102 automat, z kat. 1989 r
Witam, przeczytałem temat do końca i nie znalazłem objawów takich jak u mnie, a mianowicie:
jak odpale zimny silnik to najpierw chodzi na ok 800-900 obr (delikatnie faluje) i po ok 10 sek podnosi obroty na 1200, za chwilę 1300 i tak trzyma do pełnego rozgrzania silnika.
Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu nagrzanego silnika jest podobnie tyle że na początku ma już 750 obr,
czyli tak jak powinien, ale on po ok 5 sek, podnosi sobie obroty znowu na ok 1200-1300 obr/min.
Po kilku kilometrowej jeździe, po zatrzymaniu się ma 1100-1200 obr, zależy jak mu się zachce.
A czasami po przejażdżce i zatrzymaniu się ma 900 obr, ale to rzadko.
A jeszcze ze dwa razy mi się trafiło, że po przyjeździe pod dom miał 750+/-800 obr. i już myślałem, że się naprawił.
Niestety na drugi dzień z powrotem to samo.

Pytanie, dlaczego po kilku, kilkunastu sekundach pracy podnosi sobie obroty ?, czy rozgrzany, czy zimny podnosi sobie obroty po odpaleniu.

Po odpięciu sterownika, tego dużego, pierwszego za akumulatorem obroty spadają do 800-900 obr./min.

Dodam, że świece, kable WN, kalosz, sonda są nowe.
ZDP po przekręceniu stacyjki otwiera się.
Tależ po wciśnięciu wraca szybko do pierwotnego położenia.
Przekaźnik za akumulatorem przelutowany.
Większość wtyczek i kostek potraktowane preparatem do połączeń elektrycznych.
Próbowałem regulować śrubą, która jest na środku filtra powietrza, ale to nic nie dało, bo tym sie reguluje skład mieszanki.

Skrzynia automat, w lato można jeszcze jakoś jeździć, ale w zimie to masakra, automat ciągnie, przednie koła zblokowane,
a auto dalej jest pchane do przodu, ostatnio mało co nie wjechałem w ścianę.

Jak auto kupiłem, to poprzedni właściciel jeździł z odpiętym ZPD, czy ZDP, jak podpiąłem ten zawór to objawy miał podobne, tyle że od razu łapał wyższe obroty na początku 1300-1400 i po kilku- kilkunastu sekundach nawet do 1800-2000 obr. ,a po rozgrzaniu 1500-1700, wtedy to w ogóle w zimie nie było mowy o jeździe z podpiętym ZPD.
Teraz lato więc te obroty są trochę niższe j.w. ale dalej to nie jest tak jak być powinno.
Może ktoś miał podobne objawy i wie jak temu zaradzić ?

Użytkownik Qbica edytował ten post 27 czerwca 2016 - 23:40









Podobne tematy Zwiń