21 odpowiedzi w tym temacie

[Rob]

pawelekr napisał:

wtryskiwacz rozruchowy powinien podawac paliwo przez ok. 15s po uruchomieniu silnika.

To zależy od temperatury płynu.
Tak jeszcze raz przejrzałem Twoje zmagania z motorem i chyba nie obejdzie się bez pomiaru kompresji. Wnioskuje to po dymieniu i szybkim nagarze na świecach. Może to być spowodowane zbyt bogatą mieszanką, więc analiza spalin też się przyda i ewentualna korekta magicznym imbusem. Należy też przyjrzeć się zaworowi powietrza i układowi wzbogacania mieszanki po rozruchu. Nie wiadomo co z sondą, bo nie piszesz czy dużo pali. Sporo tych rzeczy jest i nie da się przez net wszystkiego wyłożyć...

[pawelekr]

Przewody i świece sa Beru. Znajomy mechanik sprawdzał spręzanie i mówił ze jest bardzo dobre. Gdy silnik sie nagrzeje do normalnej temperatury pracy chodzi i pali bez zarzutu. Na zimnym mi tylko przygasa i dopiero za krórymś tam razem zaczyna w miare dobrze pracować. Nie wiem ile pali bo na codzień mam inne auto a merc tylko od świeta. Ale też jest z tym różnie raz na 12 litrach zrobie ok. 120 km, a raz ok. 70-80. na takim samym odcinku i z podobnym stylem jazdy. U poprzedniego własciciela sonda miała dołączoną jedna wtyczke (podgrzewania czy cos tam podobnego) ale jak podłaczyłem to na nic to nie pomogło.Wizyta na analizatorze wiem ze jest nie unikniona, tylko najpierw musze zrobić cos z uruchamianiem.