Takie coś - wskaźnik paliwa mnie oszukał i osuszyłem układ. Kanister w dłoń i na najbliższą stację (czyli zajezdnia autobusowa). Po wlaniu paliwa w bak i próbach odpalania siadł akumulator. Na drugi dzień pojechałem z kumplem odpalać z kabli - udało się po trzech godzinach i było conajmniej dziwnie - nie wkręcał się na obroty, jakby jeden cylinder był na urlopie. Chwilę chodził na luzie, wąż od chłodnicy się lekko zagrzał, ruszam. I w tym momencie Jakby po kolei wszystkie cylindry robiły sobie wakacje - zaczął chodzić na trzech, potem dwóch z gazem w podłodze (i jakichś 400 obr/min) aż zgasł. I już nie zapalił. Poszedłem po plaka, psikałem w dolot i łapał. Przestałem plakiem i już nie chciał. Bezpieczniki na podszybiu całe. Co może mu być?
1
[W124] Nie odpala, na plaku łapie
Rozpoczęty przez Fah, lut 02 2018 23:49
16 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 02 lutego 2018 - 23:49
#2
Napisano 02 lutego 2018 - 23:52
Hym, jakiegoś potężnego syfu chyba zaciągnąłeś z dna zbiornika.
#3
Napisano 03 lutego 2018 - 00:02
Sprawdzałem filtr, paliwo tam doszło. Ale jeśli to syf, to jak sobie z nim poradzić? I to w kilka godzin, bo jutro mam być w pracy, a bez auta nie mam jak
Edyta - przy filtrze jest taki mały, siateczkowy wkład, na śrubę 10. Wyjąłem, był czysty
Edyta - przy filtrze jest taki mały, siateczkowy wkład, na śrubę 10. Wyjąłem, był czysty
Użytkownik Fah edytował ten post 03 lutego 2018 - 00:05
#4
Napisano 03 lutego 2018 - 00:54
Zapowietrzył się mocno... ?
#5
Napisano 03 lutego 2018 - 01:14
Cały się zapowietrzył. Ale potem odpalił, więc już nie. Ale Sawyer najpewniej ma rację - filtr wstępny był pusty, więc najpewniej zatkała się siateczka na wyjściu z baku.
I jeśli to to - wlanie rozpuszczalnika na 10 litrów paliwa pomoże, nie uszkadzając wszystkiego po drodze do cylindra? Z okazji pracy nie mam czasu na wyjmowanie baku
I jeśli to to - wlanie rozpuszczalnika na 10 litrów paliwa pomoże, nie uszkadzając wszystkiego po drodze do cylindra? Z okazji pracy nie mam czasu na wyjmowanie baku
#7
Napisano 03 lutego 2018 - 13:52
Znowu nie mogę edytować - byłem przy aucie, wyszło, że filtr główny paliwa jest pusty. Wniosek - paliwo z baku się nie wydostaje. Da się coś zrobić bez wyciągania baku?
#8
Napisano 03 lutego 2018 - 14:37
Pod autem w zbiorniku masz sitko (filtr) odkręć je i będziesz wiedział czy syf go zatkał
#9
Napisano 03 lutego 2018 - 16:00
Wlej do baku żeby było z 15 litrów bo jak jest mniej to możesz sobie kręcić do usranej smierci. Znajdz jakas gorke zeby stal lekko przodem to dolu. Zanim zaczniesz krecic popusc przewody przy wtryskiwaczach i w trakcie krecenia obserwuj czy tam pojawia sie gnojówka.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Problemy z odpalaniem w124 300e na zimnym silniku |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | lukasz1986 |
|
||
W201 Problem z odpalaniem na zimnym |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gigachadman90 |
|
||
Mercedes w201 Problem z odpalaniem na zimnym i kontrolką ABS |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gigachadman90 |
|
||
M111 2.2 +LPG zgasł podczas jazdy i nie odpala |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Kamilu98 |
|
|
|
[W124] M104 Kręci ale nie odpala |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | BiG BoSs |
|