26 replies to this topic

[Juri44]

Użytkownik patrykwarszawa dnia 11 January 2015 - 13:48 napisał

Dzięki Panowie. To chyba rozwiewa wszystkie wątpliwości. Wstępnie zregeneruję pompę i dam znać co i jak. Jakieś wskazówki dotyczące wymiany uszczelniaczy?

Moja sugestia taka że wymiana nic nie da uszczelniaczy.Pompa używana z gwarancją rozruchową poradziłbym.Sam to przerabiałem.Pozdrawiam.

[Piotrek 190E]

Użytkownik Juri44 dnia 11 January 2015 - 17:05 napisał

Moja sugestia taka że wymiana nic nie da uszczelniaczy.Pompa używana z gwarancją rozruchową poradziłbym.Sam to przerabiałem.Pozdrawiam.

Powtarzam jeszcze raz jeśli nie ma wżerów pompa będzie szczelna po wymianie uszczelnień w dodatku oryginalana i pewna . Podczas wymiany trzeba pamiętać o kolejności uszczelnień , uważać żeby nic się nie zawinęło składać wszystko dokładnie i delikatnie smarując wszystko płynem hamulcowym .
A co do używanej pompy , kolega też ma używaną i jakoś nie działa

[szatan21292]

Podepnę się pod temat.
Mam kłopot z zacinającymi się zaciskami przednimi. tzn. po wciśnięciu i puszczeniu hamulca koła przednie wyjątkowo ciężko się obracają. Zakładam że uszczelki i tłoczki mogą być nie pierwszej świeżości, Ale czy powodem również może być zużyta pompa hamulcowa itd ?

[markslew]

Pompa nie. Prędzej zacisk, tłoczek, prowadnice zacisku.
Sprawdź też czy węże gumowe są drożne. Bywa że spuchną od środka i płyn się nie cofa, i zacisk trzyma.

[Piotrek 190E]

Zdejmujesz kolego zacisk , i próbujesz wcisnąć tłoczek palcami jeśli wchodzi jest ok jeśli nie to albo przewód elastyczny tak jak kolega mówił spuchł albo tłoczek stanął ( rdza i te sprawy)
Jak masz zdjęty zacisk to sprawdzasz czy suwadła gładko pracują , i to by było na tyle .

[patrykwarszawa]

Jw. Tłoczki zapieczone. Wypchnij, oczyść aby wchodziły jak w masło i będzie okej. Operację taką przeprowadzałem ostatnio w Sprintku (identyczny objaw).

PS. Na dniach wymienię uszczelniacze pompy i dam znać jak się zachowuję samochodzik. Mam nadzieję, że w końcu skosi trawkę i ruszy w teren.

[Piotrek 190E]

Użytkownik patrykwarszawa dnia 13 January 2015 - 00:32 napisał

Jw. Tłoczki zapieczone. Wypchnij, oczyść aby wchodziły jak w masło i będzie okej. Operację taką przeprowadzałem ostatnio w Sprintku (identyczny objaw).

PS. Na dniach wymienię uszczelniacze pompy i dam znać jak się zachowuję samochodzik. Mam nadzieję, że w końcu skosi trawkę i ruszy w teren.

Nawet sprawnie działający tłoczek nie wsunie się jeśli przewód elastyczny będzie miał najlepsze dni za sobą i będzie puchł.

[patrykwarszawa]

Witam ponownie. Autko już w ciągłej eksploatacji. Z lekkim opóźnieniem wielkie podziękowania za podpowiedzi. Wymieniłem uszczelniacze pompy, które były winowajcą, teraz jest wszystko okej. Pozdrawiam.

[klata1981]

Kolego Patryk.

Podpowiedział byś jak rozebraćc pompe? Doszedłem do pierwszej sprężynki i uszcelnienia i nie wiem jak rozebrać dalej. Z góry dzieki.

[Damian85]

Witam
Nie chcę zakładać nowego tematu, bo według mnie na 90% winowajcą jest pompa hamulcowa.
Pacjent to W124 250D 92 rok.
Pedał dzisiaj stał się bardzo miękki (zarówno na zgaszonym, jak i na pracującym silniku), oraz przy wciśniętym hamulcu można swobodnie obracać obiema kołami z tyłu ( nie ma hamowania na tylną oś).
Więc według mnie objawy nieszczelnej pompy (przepuszcza). Zbiorniczek jest pełny i nie ma wycieków.

Natomiast 2 rzeczy mnie dodatkowo zaniepokoiły. Na zgaszonym silniku jak pompuję pedałem, to słychać wyraźnie odgłos z okolic vacum pompy (ciężko go opisać - skrzypienie?). W moim meśku ten odgłos jest lekko słyszalny a czasami w ogóle się nie pojawia.
A druga sprawa, jak wypnę w tym uszkodzonym cienki wężyk z trójnika przewodu, który idzie od vacum do serwa, to wyraźnie czuć powietrze w tym trójniku. A jak wypnę w moim, to nie czuć powietrza.

Ale jeśli by padło wspomaganie to chyba auto by hamowało, tylko pedał cały czas byłby twardy.
Brać się za rozkręcanie pompy?