0
[w124 250d] Awaria skrzyni biegów / wybieraka - nie można załączyć drugiego biegu
Started by Recy, Jan 10 2018 01:18
15 replies to this topic
#1
Posted 10 January 2018 - 01:18
Cześć,
niesety zmuszony jestem do napisania kolejnej, długiej "bajeczki", bo mój Mercedes postanowił spłatać mi kolejnego figla...
... A wszystko zaczęło się w Sylwestrowe popołudnie, kiedy zadowolony, że poprzedniego wieczoru udało mi się przywrócić życie obrotomierzowi postanowiłem na szybko podskoczyć do markietu po jeszcze jedną butelkę jakiegoś dobrego napoju wyskokowego, coby na pewno nie zabraklo wieczorem. Wycieczka w tamtą stronę cudowna, widok "pływającej" wskazóweczki obrotomierza naprawionej "tymi ręcami" - bezcenne. Dojechałem na miejsce, zaopatrzyłem się w to, co było trzeba no i czas na powrót. Wsiadam, jedynka, ruszam, wyjeżdzam z pomiędzy aut, wysuwam się na pierwszą dłuższą parkingową prostą, zapinam dwójkę.... no właśnie, jednak nie zapinam...
A teraz już na poważnie. Po prostu ni stąd, ni z owąd nagle nie mogłem wrzucić dwójki. Zatrzymałem się, zgasiłem, odpaliłem, pobawiłem się lewarkiem, jednak nic z tego. Wróciłem tak do domu i w sumie jeżdzę tak dalej bez tej dwójki do dzisiaj.
Byłem kilka dni temu u mechanika na diagnozie. W sumie była to szybka akcja. Wskoczył pod samochód, odpiął wodziki od wybieraka i wrzucał biegi "na krótko" z pod spodu. Ja na górze w aucie ze wciśniętym sprzęgłem i próbowałem ruszać. Wszyskie biegi mógł załączyć normalnie, wszystko ok. Postawił diagnozę - wybierak do wymiany, skrzynia ok.
Porozmawiałem sobie z nim jeszcze, poczytałem różne posty i rzeczywiście, tak jak gdzieś tam się dowiedziałem, tulejki u mnie są wyrobione, widać jak sobie tam wszystko luźno "lata". Tylko zastanawia mnie fakt, czy od luzów na tym mechaniźmie mogło zdarzyć się tak, że tego biegu WCALE nie można wrzucić? Próbowałem na różne sposoby, mocno, lekko, trochę bardziej w prawo, trochę bardziej w lewo, ale nic z tego. Dodam, że poza tą niewchodzącą dwójką jeszcze jednym objawem jest to, że wsteczny mogę wrzucić bez wciskania lewarka, po prostu jakbym wrzucał szóstkę.
Ze względu na fakt, że nie mogę nigdzie znaleźć takiego wybieraka (5 biegów, wsteczny "na wcisk i jak na szóstkę") zastanawiam się nad regeneracją mojego. Tylko teraz pytanie, czy oprócz tych tulejek, mogło uszkodzić się tam coś więcej? Dostęp do ciepłego, przytulnego garażu z kanałem mam 100km od domu, gdzie spędzam weekendy, więc niechiałbym wrócić do domu PKSem z wybierakiem w plecaku.
Podsumowując, jeszcze raz zadam pytania, na które szukam odpowiedzi:
1. Czy od luzów na wybieraku mogło zdarzyć się tak, że tego biegu wcale nie można wrzucić?
2. Czy oprócz tulejek metalowo - gumowych (?) mogło uszkodzić się tam coś więcej?
3. Jakie jest prawodopodbieństwo, że po rozebraniu wybieraka nie złożę go, albo jescze bardziej przestanie działać?
4. Ma ktoś do sprzedania taki wybierak?
niesety zmuszony jestem do napisania kolejnej, długiej "bajeczki", bo mój Mercedes postanowił spłatać mi kolejnego figla...
... A wszystko zaczęło się w Sylwestrowe popołudnie, kiedy zadowolony, że poprzedniego wieczoru udało mi się przywrócić życie obrotomierzowi postanowiłem na szybko podskoczyć do markietu po jeszcze jedną butelkę jakiegoś dobrego napoju wyskokowego, coby na pewno nie zabraklo wieczorem. Wycieczka w tamtą stronę cudowna, widok "pływającej" wskazóweczki obrotomierza naprawionej "tymi ręcami" - bezcenne. Dojechałem na miejsce, zaopatrzyłem się w to, co było trzeba no i czas na powrót. Wsiadam, jedynka, ruszam, wyjeżdzam z pomiędzy aut, wysuwam się na pierwszą dłuższą parkingową prostą, zapinam dwójkę.... no właśnie, jednak nie zapinam...
A teraz już na poważnie. Po prostu ni stąd, ni z owąd nagle nie mogłem wrzucić dwójki. Zatrzymałem się, zgasiłem, odpaliłem, pobawiłem się lewarkiem, jednak nic z tego. Wróciłem tak do domu i w sumie jeżdzę tak dalej bez tej dwójki do dzisiaj.
Byłem kilka dni temu u mechanika na diagnozie. W sumie była to szybka akcja. Wskoczył pod samochód, odpiął wodziki od wybieraka i wrzucał biegi "na krótko" z pod spodu. Ja na górze w aucie ze wciśniętym sprzęgłem i próbowałem ruszać. Wszyskie biegi mógł załączyć normalnie, wszystko ok. Postawił diagnozę - wybierak do wymiany, skrzynia ok.
Porozmawiałem sobie z nim jeszcze, poczytałem różne posty i rzeczywiście, tak jak gdzieś tam się dowiedziałem, tulejki u mnie są wyrobione, widać jak sobie tam wszystko luźno "lata". Tylko zastanawia mnie fakt, czy od luzów na tym mechaniźmie mogło zdarzyć się tak, że tego biegu WCALE nie można wrzucić? Próbowałem na różne sposoby, mocno, lekko, trochę bardziej w prawo, trochę bardziej w lewo, ale nic z tego. Dodam, że poza tą niewchodzącą dwójką jeszcze jednym objawem jest to, że wsteczny mogę wrzucić bez wciskania lewarka, po prostu jakbym wrzucał szóstkę.
Ze względu na fakt, że nie mogę nigdzie znaleźć takiego wybieraka (5 biegów, wsteczny "na wcisk i jak na szóstkę") zastanawiam się nad regeneracją mojego. Tylko teraz pytanie, czy oprócz tych tulejek, mogło uszkodzić się tam coś więcej? Dostęp do ciepłego, przytulnego garażu z kanałem mam 100km od domu, gdzie spędzam weekendy, więc niechiałbym wrócić do domu PKSem z wybierakiem w plecaku.
Podsumowując, jeszcze raz zadam pytania, na które szukam odpowiedzi:
1. Czy od luzów na wybieraku mogło zdarzyć się tak, że tego biegu wcale nie można wrzucić?
2. Czy oprócz tulejek metalowo - gumowych (?) mogło uszkodzić się tam coś więcej?
3. Jakie jest prawodopodbieństwo, że po rozebraniu wybieraka nie złożę go, albo jescze bardziej przestanie działać?
4. Ma ktoś do sprzedania taki wybierak?
#2
Posted 10 January 2018 - 09:50
Skoro od spodu da się bieg wrzucić normalnie, to ja bym zmienił te tulejki. Jednak nie wiem, jak wyrobione musiałyby być, żeby któryś bieg w ogóle nie wchodził. Na początek możesz je spróbować owinąć jakąś taśmą, założyć i sprawdzić. Ale przy koszcie kilku złotych za tulejkę i słabym dostępie miejsca, gdzie możesz to zrobić, nie wiem, czy jest sens się bawić. Lepiej od razu wymienić. Jako pierwszą rzecz, sprawdziłbym jednak ustawienie cięgien: http://mb201-124.eu/...dpost__p__20670
Edited by Szarik, 10 January 2018 - 09:52.
#3
Posted 12 January 2018 - 16:52
Jak rozumiem - lewarek wchodzi na miejsce, ale nie zazębia 2, reszta biegów wchodzi normalnie?
Edyta - spróbuj pobawić się cięgnami, ale zaznacz ustawienie wyjściowe
Edyta - spróbuj pobawić się cięgnami, ale zaznacz ustawienie wyjściowe
Edited by Fah, 12 January 2018 - 17:01.
#5
Posted 12 December 2018 - 08:11
Tak na szybko, żeby nie zakładać nowego tematu. Czy to, że jedynka ciężko wchodzi może wiązać się z tym, że jest już wyrobiona gumka wybieraka?
#6
Posted 12 December 2018 - 13:08
Może. Może być też wiele innych przyczyn, aż po sprzęgło.
#7
Posted 12 December 2018 - 13:15
Sprzęgło raczej nie, bo inne biegi wchodzą dobrze. Jak znajdę chwilę czasu, to wymienię tę gumkę i zobaczę co się stanie.
#8
Posted 12 December 2018 - 16:29
Może być powodem. Ale u mnie wymiana nic nie zmieniła. Najpierw zobacz, czy jest w ogóle rozwalona, potem zmień.
#9
Posted 12 December 2018 - 18:39
Na sucho, bez odpalania też ciężko ci ta jedynka wchodzi? Jak lekko, znaczy, że coś ze sprzęgłem. Jak ciężko - zanurkuj pod auto i próbuj wrzucić bieg na krótko. Jak wejdzie lekko, sprawdź luzy na cięgnie. Jeśli lata, to gumka. Jeśli nie - wołaj kolegę/sąsiada/kogokolwiek rozumnego i niech wrzuci jedynkę, zrzuci na luz (albo dwójkę), a ty obserwuj, czy zakres pracy cięgna jest odpowiedni. Jeśli nie - masz winnego pod wajchą biegów (i tamtejsze mocowanie cięgna), albo długość cięgna do regulacji (o ile się je reguluje, sam nigdy nie grzebałem). Jeśli tak (i wszystkie poprzednie są jako "działa, jak ojczulek Stuttgart przykazał", czyli ciężko wchodzi na sucho, cięgna bez luzów i chodzą w odpowiednim zakresie) - trzeba zrzucić skrzynię i zajrzeć, jak zęby jedynki wyglądają.
#10
Posted 12 December 2018 - 18:57
Użytkownik Szarik dnia 12 December 2018 - 16:29 napisał
Może być powodem. Ale u mnie wymiana nic nie zmieniła. Najpierw zobacz, czy jest w ogóle rozwalona, potem zmień.
@fah - na sucho też ciężko wchodzi. Może miedzy świętami będzie trochę czasu, to zanurkuję w kanał i wymienię. Nic nie zgrzyta, po prostu nieraz za drugim podejściem wejdzie. jakiś czas już tak jeżdże, ale ostatnio coś mnie wzięło na poprawianie gwiazdy
Edited by Damian85, 12 December 2018 - 19:00.
Podobne tematy
Topic | Forum | Started By | Stats | Last Post Info | |
---|---|---|---|---|---|
[W201] Nieprawidłowy olej w skrzyni biegów (717.412) |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SQ5NAZ |
|
||
W201 AUTOMAT stuki i szarpanie lewarkiem skrzyni biegów |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gigachadman90 |
|
||
Pinned [W201/W124] Automatyczna Skrzynia Biegów- awarie i usterki |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | liroy-1 |
|
||
Luźna wtyczka za akumulatorem 250D |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Kolumbryna |
|
||
[w201] Skrzynia 4-ro biegowa Kick Down problem!! |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | BonzoRulez |
|